Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

[mir.ka]

Dzisiaj znowu upał Prezydent nie wszystkie jeszcze drzewa powycinał, więc jest pięknie. U Kulek byłam wcześniej, ale były trzy kotki. Lila zjadła szybko i tyle, ile chciała i od razu pobiegła w stronę parku. Sreberko pilnowałam, sroka jej nie atakowała. Kocią mamę zobaczyłam pod drugim transformatorem, ale dopiero kiedy podjechałam tam drugi raz. Ona jest naprawdę bardzo dzika i bardzo, bardzo ostrożna.

szkoda, ze tak sie zachowuje

[ewar]

Orlando





Heniutek

[ewar]

Dzisiaj znowu upał Prezydent nie wszystkie jeszcze drzewa powycinał, więc jest pięknie. U Kulek byłam wcześniej, ale były trzy kotki. Lila zjadła szybko i tyle, ile chciała i od razu pobiegła w stronę parku. Sreberko pilnowałam, sroka jej nie atakowała. Kocią mamę zobaczyłam pod drugim transformatorem, ale dopiero kiedy podjechałam tam drugi raz. Ona jest naprawdę bardzo dzika i bardzo, bardzo ostrożna.

szkoda, ze tak sie zachowuje

Z jednej strony to dobrze, bo jest ostrożna i dzięki temu żyje, ale złapanie jej jest bardzo trudne, o ile w ogóle możliwe.

[mir.ka]

Dzisiaj znowu upał Prezydent nie wszystkie jeszcze drzewa powycinał, więc jest pięknie. U Kulek byłam wcześniej, ale były trzy kotki. Lila zjadła szybko i tyle, ile chciała i od razu pobiegła w stronę parku. Sreberko pilnowałam, sroka jej nie atakowała. Kocią mamę zobaczyłam pod drugim transformatorem, ale dopiero kiedy podjechałam tam drugi raz. Ona jest naprawdę bardzo dzika i bardzo, bardzo ostrożna.

szkoda, ze tak sie zachowuje

Z jednej strony to dobrze, bo jest ostrożna i dzięki temu żyje, ale złapanie jej jest bardzo trudne, o ile w ogóle możliwe.

właśnie złapanie miałam na myśli

[mir.ka]

Orlando





Heniutek

[Nul]

Któryż ja już raz napiszę, że cudne te koty u Ciebie!

Małe czarne szczególnie myśli moje porusza… A Heniutek jest w moim typie… A Orlando jest piękny rudością swą… A Michasia jest taka… bura „na spokojnie”… Jeszcze Nadusia… I reszta… Czy ja je z głowy wymienię??? Gabryś, Benia, Mimek, Lucy… O kim zapomniałam???

[ewar]

O Guci, najstarszej kotce
Fajne są te moje kotki, naprawdę. Każde jest inne.

[Nul]

Guciu, wybacz! Kłaniam się Seniorce uniżenie i pamiętać o niej od tej pory przyrzekam!

[Myszorek]

Orlando świeci jak słoneczko, ma naprawdę wyjątkowe ubarwienie jak na rudaska.

[waanka]

Ewa, wszystkie koty są u Ciebie piękne, ale całym sercem kibicuję Heniutkowi
Aż zazdroszczę domkowi, który go dostanie

[Gosiagosia]

[ewar]

Dziękuję
waanka, Heniutek jest fajny, tylko nadal płochliwy. Mam nadzieję, że to kwestia czasu.
A domek, który zaadoptuje Orlando, wygra los na loterii, naprawdę.

[ewar]

Najcudowniejszy kot pod słońcem, czyli Orlando

[ewar]

Wróciłam od Kulek. Kociej mamy nie było, za to była Sreberko. Nastawiłam klatkę -łapkę. Kotka była głodna, zaglądała do misek, ale nawet do klatki się nie zbliżyła. Czekałam trochę, ale jak zdecydowała się już odchodzić, to dałam jej jeść i tyle. Lila przybiegła spóźniona mocno, ale dostała jeść, była zadowolona. No i co ja mam zrobić?

[mir.ka]

Wróciłam od Kulek. Kociej mamy nie było, za to była Sreberko. Nastawiłam klatkę -łapkę. Kotka była głodna, zaglądała do misek, ale nawet do klatki się nie zbliżyła. Czekałam trochę, ale jak zdecydowała się już odchodzić, to dałam jej jeść i tyle. Lila przybiegła spóźniona mocno, ale dostała jeść, była zadowolona. No i co ja mam zrobić?