ewar pisze:To już jest nie do zniesienia Wyjeżdżam, jest sucho. Dojeżdżam do Kulek, a tu nagle ulewa, nawet z gradem. Lila przestraszyła się deszczu i uciekła pod samochód. Sreberko była bardzo głodna, jadła łapczywie. Trochę już padało, ale jeszcze trochę zjadła i pobiegła do dzieci. Przez chwilę nie padało, a potem znowu ulewa. Jak długo tak będzie?
moze juz niedługo, u nas słońce od rana