Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lip 26, 2021 14:12 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:No i fajnie. Bardzo lubię przyjaźnie kocio-psie. Jest taki długowłosy pingwinek, którego znam i który dostaje czasem obryweczki. Mieszka w bloku Reni ( pirulasińskiej) i kiedy tam jestem to przybiega i coś zawsze dostanie. Mieszka z psem, więc psów się raczej nie boi. Przychodzi też do sąsiadów Reni, którzy mają cudną sunię. Pingwinek zobaczył mnie kiedyś na spacerze i oczywiście podbiegł. Nie mógł zrozumieć, że mam na smyczy psa, który go zaatakuje. Było mi przykro, ale zaprowadziłam psa do domu i wróciłam sama z obryweczkami, kot się ucieszył.

:)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72717
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lip 27, 2021 5:49 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

W nocy nie dało się spać :evil: Było duszno, bardzo gorąco, a nad ranem zaczęło lać i coś tam pogrzmiało, ale burzy nie było. Potem ma być sucho i gorąco. Koty już nakarmione, woda w fontannach i miskach wymieniona, kuwety sprzątnięte, mam chwilę dla siebie. Potem zakupy, jazda do Kulek, oczywiście. Muszę też powysyłać bazarki. Mam nadzieję, że nie będzie lalo.

ewar

 
Posty: 54969
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 27, 2021 9:15 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Oj duszno i parno. Obyś objechała suchà nogą! A nawet dwiema suchymi nogami :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11222
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 27, 2021 12:20 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Objechałam na sucho :mrgreen: Już jestem w domu, muszę odpocząć po jeździe w tym piekle. Całkiem możliwe, że będzie burza.
Otóż, Lila i Sreberko zjawiły się natychmiast. Dostały słuszne porcje, ale Lila specjalnie głodna nie była, szybko zjadła, co chciała i pogoniła Sreberko :evil: Powiedziałam jej, co o niej myślę, ale chyba się nie przejęła. No tak tam jest i nic na to nie mogę poradzić. Widziałam kocią mamę w pobliżu kociego domku. Kolejny raz jest sama, bez dziecka i nie wiem, co o tym myśleć. Aha, przed południem był czarnuszek, zjadł tylko mięso. Oczko coraz lepsze, oby tak dalej :ok:

ewar

 
Posty: 54969
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 27, 2021 13:12 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Objechałam na sucho :mrgreen: Już jestem w domu, muszę odpocząć po jeździe w tym piekle. Całkiem możliwe, że będzie burza.
Otóż, Lila i Sreberko zjawiły się natychmiast. Dostały słuszne porcje, ale Lila specjalnie głodna nie była, szybko zjadła, co chciała i pogoniła Sreberko :evil: Powiedziałam jej, co o niej myślę, ale chyba się nie przejęła. No tak tam jest i nic na to nie mogę poradzić. Widziałam kocią mamę w pobliżu kociego domku. Kolejny raz jest sama, bez dziecka i nie wiem, co o tym myśleć. Aha, przed południem był czarnuszek, zjadł tylko mięso. Oczko coraz lepsze, oby tak dalej :ok:

:201461 :201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72717
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lip 28, 2021 8:47 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Ptaki nakarmione, woda nalana, czarnuszek nakarmiony :ok: Oczko już całkiem otwarte, ale spojówki leciutko zaczerwienione. Kotek miał apetyt, zjadł wszystko, co mu dałam.
Dzisiaj znowu straszny upał :evil: Nawet noc była tropikalna, kiepsko spałam :(

ewar

 
Posty: 54969
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lip 28, 2021 13:26 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Trochę pojeździłam dzisiaj w ten upał i mam dość :evil: Nie wierzę, że dzisiaj nie będzie burzy, to po prostu niemożliwe. Dostałam sms-a od RCB, a właściwie dwa. Nigdzie już nie wychodzę, na szczęście.

ewar

 
Posty: 54969
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lip 29, 2021 6:03 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

A jednak nie było burzy, parę grzmotów, ale daleko i tyle. Podlało jednak zdrowo, lżej żyć. Znajoma wyszła wczoraj ze szpitala, piesek nie mógł uwierzyć własnemu szczęściu, a mnie odpadł jeden obowiązek. Boję się wchodzić na stronę psiego przytuliska :( Codziennie piszą o porzuconych psach, w tym jest jeden 16-letni, malutki :placz: To jakaś plaga. O kotach nie wspomnę. Dzisiaj jadę do Kulek, może pojawi się dziecko kociej mamy. Koty dostaną dzisiaj dużo mięsa, będą zadowolone.
waanka, bardzo dziękuję za pomoc :1luvu: :1luvu: :1luvu:

ewar

 
Posty: 54969
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lip 29, 2021 7:56 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:A jednak nie było burzy, parę grzmotów, ale daleko i tyle. Podlało jednak zdrowo, lżej żyć. Znajoma wyszła wczoraj ze szpitala, piesek nie mógł uwierzyć własnemu szczęściu, a mnie odpadł jeden obowiązek. Boję się wchodzić na stronę psiego przytuliska :( Codziennie piszą o porzuconych psach, w tym jest jeden 16-letni, malutki :placz: To jakaś plaga. O kotach nie wspomnę. Dzisiaj jadę do Kulek, może pojawi się dziecko kociej mamy. Koty dostaną dzisiaj dużo mięsa, będą zadowolone.
waanka, bardzo dziękuję za pomoc :1luvu: :1luvu: :1luvu:


u nas w schronisku straszne przepełnienie :placz:
dla kotów już nie ma miejsca, tyle ich jest :(
duzo psów jest oddawanych po śmierci właściciela i to nieraz w starszym wieku, nawet kilkunastu lat :placz:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72717
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 29, 2021 9:29 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Jakiś horror :placz:
Znowu upał, zaraz szykuję jedzenie dla Kulek i pedałuję tamże. Czarnuszek dostał jedzenie, ale bardzo bał się podejść, zaniosłam mu miskę na murek, nieco dalej. Ktoś musiał go wystraszyć.
W Stalowej Woli tną drzewa na potęgę, prezydent już ma ksywę "drwal". To jakaś obsesja, czy coś takiego? W sąsiednim bloku w jednym mieszkaniu ludzie śpią ...przy otwartych drzwiach na klatkę :mrgreen:

ewar

 
Posty: 54969
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lip 29, 2021 11:36 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

U Kulek byłam. Lila i Sreberko zjawiły się natychmiast. Były głodne, zjadły naprawdę dużo. Pod drugi transformator przyszła kocia mama, sama, bez dziecka :( Jak zwykle jadła mięso. Zawiozłam coś siostrze, a wracając jeszcze tam wstąpiłam. Objechałam cały teren, ale żadnego kota już nie spotkałam. Lila jest kluseczką, nie tłustą, ale taką, jak powinna być. Sreberko i kocia mama to szczypiorki :( Naprawdę są szczuplutkie. Jaki wniosek? Sam się nasuwa, tylko Lila jest wysterylizowana, nie rodzi i nie karmi kociąt.

ewar

 
Posty: 54969
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lip 29, 2021 11:43 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Jakiś horror :placz:
Znowu upał, zaraz szykuję jedzenie dla Kulek i pedałuję tamże. Czarnuszek dostał jedzenie, ale bardzo bał się podejść, zaniosłam mu miskę na murek, nieco dalej. Ktoś musiał go wystraszyć.
W Stalowej Woli tną drzewa na potęgę, prezydent już ma ksywę "drwal". To jakaś obsesja, czy coś takiego? W sąsiednim bloku w jednym mieszkaniu ludzie śpią ...przy otwartych drzwiach na klatkę :mrgreen:


jeszcze Wam wytną wiecej drzew w ramach ekologii, pod budowę fabryki elektrycznych samochodów, tam samo u mnie w sasiednim miescie Jaworznie
co za głupota
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72717
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 29, 2021 11:43 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Jakiś horror :placz:
Znowu upał, zaraz szykuję jedzenie dla Kulek i pedałuję tamże. Czarnuszek dostał jedzenie, ale bardzo bał się podejść, zaniosłam mu miskę na murek, nieco dalej. Ktoś musiał go wystraszyć.
W Stalowej Woli tną drzewa na potęgę, prezydent już ma ksywę "drwal". To jakaś obsesja, czy coś takiego? W sąsiednim bloku w jednym mieszkaniu ludzie śpią ...przy otwartych drzwiach na klatkę :mrgreen:


jeszcze Wam wytną wiecej drzew w ramach ekologii, pod budowę fabryki elektrycznych samochodów, tam samo u mnie w sasiednim miescie Jaworznie
co za głupota
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72717
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 29, 2021 12:07 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Tak, zaplanowana jest wycinka 1000 ha lasów pod inwestycje :evil: :evil: :evil:

ewar

 
Posty: 54969
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lip 30, 2021 6:34 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Ładny dzień się zapowiada, słońce świeci, ale upału jeszcze nie ma, koty wietrzą się na balkonie. Najbardziej chyba lubią tam przebywać w nocy, bo chłodniej, spokojniej ..itd.
Dorota zachwycona, bo jej koty przychodzą teraz regularnie na jedzenie. Dzisiaj dostały surowe mięso, wczoraj kupiłam wołowinę i biodrówkę bez kości, była w promocji, naprawdę ładna. Zawiozłam Dorocie, bo ona nie ma koło siebie dobrych sklepów, a i po południu już nic ciekawego się nie dostanie.
A teraz kilka zdjęć Nadii. Ona bardzo dużo śpi.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Mam wrażenie, że brzuszek ma mniejszy, ale to nie jest zdrowa kotka. Coś się jej w uszkach wykluło, daję jej w ciemno oridermyl, tak ustaliłam z wetką, bo targanie jej do lecznicy jest niebezpieczne. Dostaje też olejek cdb. Nie smakuje jej, ale daję radę jej podawać.

ewar

 
Posty: 54969
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: persik_ns i 58 gości