Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro paź 20, 2021 8:23 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Nad ranem koty miały imprezkę :evil: Huczną, nie powiem. Dobrze, że nikt pode mną nie mieszka. Pozrzucały mnóstwo rzeczy, dzień rozpoczęłam od sprzątania. Teraz już najedzone i śpią, na szczęście. Już dawno nie miałam takich kocich alpinistów i takich rozrabiaków.

:ryk: :ryk:
To dobrze znaczy że są zdrowe i dobrze się czują. Niech rozrabiaja :1luvu: :dance2: :dance2: :dance: :dance2:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25543
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 20, 2021 12:18 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Miałam sześć kotów i było wręcz nudno :wink: Zabawki pochowałam, tylko wędki praktycznie były w użyciu. O łażeniu po meblach nie było mowy. A teraz 8O Małe kudłate to perszingi nie koty :wink: Michasia pokazała im, jak fajnie jest łazić po meblach pod sufitem, Orlando też uznał, że właściwie dlaczego nie? Fajnie jest czytać, gorzej, kiedy potężny kwiatek ląduje na podłodze, tudzież inne przedmioty. Mnie brewerie nie przeszkadzają, hałas też nie, ale czy koty nie mogłyby ograniczać się do zabawek? Mają tego naprawdę dużo.

ewar

 
Posty: 54971
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 20, 2021 13:29 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Miałam sześć kotów i było wręcz nudno :wink: Zabawki pochowałam, tylko wędki praktycznie były w użyciu. O łażeniu po meblach nie było mowy. A teraz 8O Małe kudłate to perszingi nie koty :wink: Michasia pokazała im, jak fajnie jest łazić po meblach pod sufitem, Orlando też uznał, że właściwie dlaczego nie? Fajnie jest czytać, gorzej, kiedy potężny kwiatek ląduje na podłodze, tudzież inne przedmioty. Mnie brewerie nie przeszkadzają, hałas też nie, ale czy koty nie mogłyby ograniczać się do zabawek? Mają tego naprawdę dużo.

Masz rację :mrgreen: dlatego nie mam kwiatków na wysokościach, mam też grzeczne koty.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25543
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 20, 2021 14:33 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Miałam sześć kotów i było wręcz nudno :wink: Zabawki pochowałam, tylko wędki praktycznie były w użyciu. O łażeniu po meblach nie było mowy. A teraz 8O Małe kudłate to perszingi nie koty :wink: Michasia pokazała im, jak fajnie jest łazić po meblach pod sufitem, Orlando też uznał, że właściwie dlaczego nie? Fajnie jest czytać, gorzej, kiedy potężny kwiatek ląduje na podłodze, tudzież inne przedmioty. Mnie brewerie nie przeszkadzają, hałas też nie, ale czy koty nie mogłyby ograniczać się do zabawek? Mają tego naprawdę dużo.

Ha! Teraz wierzę, że masz normalne koty :D . Do niedawna, jak pisałaś o ich "grzeczności" ro zazdrość i niedowierzanie mnie zżerało :ryk:
Duża czterech łobuzów :D
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7976
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro paź 20, 2021 14:35 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Kwiatki mam wyłącznie na wysokościach i dotąd sobie były. Właśnie "były" :wink: No, ale ja mam 10 kotów na stanie, w tym trójkę kociaków , takich temperamentnych :mrgreen: Oczywiście, że gdyby były ospałe, to by mnie to niepokoiło, ale trochę przesadzają. Michasia chodzi po meblach, ale ona jak baletnica, niczego nie zrzuca. Pozostałe już jak buldożery.

ewar

 
Posty: 54971
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 20, 2021 15:10 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Byłam u p.Izy, zaniosłam Bratkowi trochę mięsa, które bardzo lubi. Nadal jest malutki, ale przynajmniej kręgosłup już tak nie sterczy.
Budka jest hitem :lol:
Obrazek
Dołożyłam do niej tunel
ObrazekObrazek
Nie wiem, co on ma na nosku, ale może to zejdzie?

ewar

 
Posty: 54971
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 20, 2021 15:42 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Byłam u p.Izy, zaniosłam Bratkowi trochę mięsa, które bardzo lubi. Nadal jest malutki, ale przynajmniej kręgosłup już tak nie sterczy.
Budka jest hitem :lol:
Obrazek
Dołożyłam do niej tunel
ObrazekObrazek
Nie wiem, co on ma na nosku, ale może to zejdzie?

Śliczny Bratek :1luvu: :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25543
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 20, 2021 15:48 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Byłam u p.Izy, zaniosłam Bratkowi trochę mięsa, które bardzo lubi. Nadal jest malutki, ale przynajmniej kręgosłup już tak nie sterczy.
Budka jest hitem :lol:
Obrazek
Dołożyłam do niej tunel
ObrazekObrazek
Nie wiem, co on ma na nosku, ale może to zejdzie?


niedomyty nosek od jedzenia mokrego :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72717
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro paź 20, 2021 15:53 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

jaki Bartuś jest sliczny,
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4807
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Śro paź 20, 2021 16:30 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Bratek :mrgreen: Bartusia miałam, cudowny, grzeczny do bólu pingwinek.

ewar

 
Posty: 54971
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 20, 2021 18:57 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Bratku, jesteś pocieszny! Czytaj: cudny :)

U mnie wciąż Bezia jest perszingiem… A to już dorosła kotka! Mniej podniebna niż Bajka, jest raczej perszingiem poziomym :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11222
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 21, 2021 6:43 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Zdziwiona jestem, bo dzisiaj było spokojnie 8O Koty nie szalały, cisza, spokój. Teraz już śpią po śniadaniu.

ewar

 
Posty: 54971
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw paź 21, 2021 9:07 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Zdziwiona jestem, bo dzisiaj było spokojnie 8O Koty nie szalały, cisza, spokój. Teraz już śpią po śniadaniu.



nuuuuuuudno :mrgreen:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72717
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw paź 21, 2021 11:57 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Akurat :mrgreen:
Dzisiaj prawie upał, tylko straszne wietrzysko. Naprawdę widziałam kobietę na rowerze, miała koszulkę z krótkim rękawem. Mnie aż tak ciepło nie było.
Lila czekała na mnie przy krawężniku, faktycznie byłam nieco później niż zwykle. Kocia mama też przyszła, dzisiaj miałam aparat i jakoś blisko nie chciała podejść :wink: Sreberka wciąż nie ma :placz:
Trudno jest utrzymać czystość koło kociego domku, ale miski są zawsze myte. Serek bieluch smakował
Obrazek
Kocia mama
Obrazek
Rano wsiadłam na rower i objechałam pół Stalowej Woli. Daleko, w namiocie Biedronki była wyprzedaż, było sporo zwierzęcych artykułów. Kupiłam zabawkę, która okazała się hitem. Dosia ją sobie "upolowała " jeszcze z opakowaniem i nie chciała oddać.
Obrazek
Pozostałe koty też były nią zachwycone. Mimek nie wiedział, co ma wybrać, bo jabłko od Reni też jest super
Obrazek
Podjechałam też dzisiaj, aby jeszcze coś dokupić, ale już wyboru wielkiego nie było. Kupiłam przy okazji furminator dla kotów koleżanki.
Aha, zapomniałam napisać, że wczoraj Bratek wskoczył na krzesło, na którym spał Tino, przytulił się do kocura i tak razem sobie spali :lol: P.Iza była zachwycona. Muszę dać jej drugi aparat, może zrobi parę zdjęć.

ewar

 
Posty: 54971
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw paź 21, 2021 12:47 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Mimek nie wiedział, co ma wybrać, bo jabłko od Reni też jest super
Obrazek


i co by tu wybrać do zabawy :roll:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72717
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości