Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw maja 06, 2021 13:35 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Niestety, była tylko kocia mama i Lila. Kocia mama podeszła bardzo blisko, siedziała za domkiem, kiedy nakładałam do misek. Zjadła mnóstwo mięsa. Lila przybiegła pod drugi transformator, jadła mokrą karmę, dopiero potem zabrała się za mięso. Dzisiaj była głodna. Trochę się niepokoję, bo jacyś ludzie psikali tory czymś na chwasty, jak sądzę. Oby tylko kotom nie zaszkodziło. Bezdomny już się chyba wprowadza, przywitał się ze mną i czekałam tylko, aż mi kawę zaproponuje :mrgreen:
Kocia mama
Obrazek
Lila
Obrazek
Próbowałam zrobić zdjęcie kotu z bratków, ale nie chciało mi się wchodzić na górę
Obrazek
Ostatnio edytowano Sob maja 08, 2021 6:30 przez ewar, łącznie edytowano 1 raz

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw maja 06, 2021 20:56 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Ale i tak kot z bratków jest piękny!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11132
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 07, 2021 9:28 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Gołębie i małe ptaszki nakarmione, ale czarnuszka jeszcze nie było. Pojawi się pewno, kiedy będę jechała do Kulek.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt maja 07, 2021 10:11 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Cały czas pada, nic mi się nie chce, siedzę i oglądam seriale :mrgreen:
Koty nakarmiona śpią smacznie.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25466
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 07, 2021 11:49 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

U nas było ładnie. Czarnuszek dostał swoją porcję, potem podjechałam do Kulek. Była tylko Lila :( Nie wiem, co się dzieje ze Sreberkiem i kicią z ciemnym pyszczkiem. Jedzenie znika, ale chciałabym zobaczyć koty, przekonać się, że mają się dobrze.
W drodze powrotnej złapała mnie ulewa. Padało krótko, ale bardzo mocno. W sumie dobrze, bo jest dość ciepło, świat budzi się do życia, woda jest bardzo potrzebna.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt maja 07, 2021 14:45 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Co za beznadziejna pogoda :evil: Co chwilę leje ulewny deszcz, potem wychodzi słońce i jest powtórka z rozrywki. Domowym kotom to nie przeszkadza, śpią smacznie. Wolałabym jednak, aby mogły wylegiwać się na balkonie, siedzieć na drapaku, na leżaczkach, teraz to jeszcze niemożliwe.
Kolega mojej siostry mieszka na wsi. W jego ogrodzie mieszkają między innymi cztery dzięcioły i dwa dudki :lol: Siostra poprosiła o lepsze zdjęcia. Ponoć stroszą czubki, kiedy czegoś się boją, na przykład innych ptaków.
Obrazek

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 08, 2021 6:38 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Bardzo ponury ranek dzisiaj :( Tylko domowym kotom to chyba nie przeszkadza, najedzone śpią smacznie. W poniedziałek kurier przywiezie paczki z Zooplusa, były promocje, zrobiłam spory zapas, dla Ferdka i buraska też coś będzie. Obaj koci panowie jedzą dobrą karmę, na szczęście.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 08, 2021 7:10 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

U nas zaczęło wychodzić słonko ale zimno jak na maj :cry:

aga66

 
Posty: 6095
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Sob maja 08, 2021 7:17 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Zimno, zimno :( Prawie cały czas noszę kurtkę, a kaloryfery grzeją. Na szczęście, bo inaczej nie dałoby się żyć. Bzy i konwalie jeszcze nie kwitną, w ogóle jest jakoś dziwnie.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 08, 2021 7:55 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

U nas też zimno, słonko nieśmiało wychodzi zza chmur.
Pamiętam czasy pięknego, słonecznego maja,to był kiedyś najpiękniejszy miesiąc kwitły bzy i zapach się roznosił po parkach.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25466
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 08, 2021 7:57 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Zimno, zimno :( Prawie cały czas noszę kurtkę, a kaloryfery grzeją. Na szczęście, bo inaczej nie dałoby się żyć. Bzy i konwalie jeszcze nie kwitną, w ogóle jest jakoś dziwnie.


kasztany też nie zakwitły na matury :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob maja 08, 2021 8:22 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Też pamiętam wyjazdy na majówkowy długi weekend - wiosna już szalała!

No właśnie, też mi coś z kasztanami nie pasuje - jak młodzież ma maturę zdawać??? Bez kasztanów kwitnących?

A jeszcze zapytam, jak Nadia - wszystko u niej „normalnie” jak na nią?
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11132
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 08, 2021 9:44 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Nul pisze:A jeszcze zapytam, jak Nadia - wszystko u niej „normalnie” jak na nią?

Dzięki, że zapytałaś :1luvu: Normalnie, ale podejrzewam, że ma problemy z ząbkami :( Będę w lecznicy po leki, to zapytam. Ona nie da sobie obejrzeć pyszczka, ale coś chyba trzeba będzie z tym zrobić. Weci się boją, ja też, ale może coś wymyślą.
Ten kasztan nie zdąży zakwitnąć. Idzie pod topór, jaki i pozostałe, bo samochodom musi być wygodnie :evil: :evil: :evil:
Obrazek

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 08, 2021 11:52 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

To już jest nie do zniesienia :evil: Wyjeżdżam, jest sucho. Dojeżdżam do Kulek, a tu nagle ulewa, nawet z gradem. Lila przestraszyła się deszczu i uciekła pod samochód. Sreberko była bardzo głodna, jadła łapczywie. Trochę już padało, ale jeszcze trochę zjadła i pobiegła do dzieci. Przez chwilę nie padało, a potem znowu ulewa. Jak długo tak będzie?

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 08, 2021 13:04 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Kolejna wycinka? Nieee...
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11132
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości