Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie wrz 12, 2021 7:57 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Prawda? :lol:
Dosia gdzieś się ukryła, za to Henio bawił się pięknie. Tory z piłeczkami, wędki i cat dancer. To ulubiona zabawka moich kotów, więc do Henia dołączyły się i Benia i Gabryś. Lucy z kolei lubi tory z piłeczkami i razem z malcem pacała piłeczki. Dobrze, bo wspólna zabawa pozwoli szybciej im się zaprzyjaźnić.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie wrz 12, 2021 9:03 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Naprawdę niezłe kino jest z tymi maluchami :lol: Dosia huśta się na firance, wspina na drapak (Olga) i potrafi siedzieć na górze sizalowej rury, a przecież to stosunkowo mała średnica. Szykowałam jedzenie dla bezdomniaków, koty dostają wtedy drugie śniadanie, przede wszystkim mięso. Dosia średnio zainteresowana, za to Henio zjada ilości hurtowe. Jadł w pewnym momencie z jednej miski z Mimkiem. Odsunął potężnego kocura, bo w tej misce było chyba coś lepszego, a Mimek odszedł :mrgreen: Nie rozmiar się liczy, a siła charakteru, jak się okazuje :lol:

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie wrz 12, 2021 9:45 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Naprawdę niezłe kino jest z tymi maluchami :lol: Dosia huśta się na firance, wspina na drapak (Olga) i potrafi siedzieć na górze sizalowej rury, a przecież to stosunkowo mała średnica. Szykowałam jedzenie dla bezdomniaków, koty dostają wtedy drugie śniadanie, przede wszystkim mięso. Dosia średnio zainteresowana, za to Henio zjada ilości hurtowe. Jadł w pewnym momencie z jednej miski z Mimkiem. Odsunął potężnego kocura, bo w tej misce było chyba coś lepszego, a Mimek odszedł :mrgreen: Nie rozmiar się liczy, a siła charakteru, jak się okazuje :lol:

W cudzej zawsze jest lepsze :mrgreen: nawet jak jest takie same.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25544
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 12, 2021 10:15 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Naprawdę, wszystkie trzy zjawiskowe!
:1luvu:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2397
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 12, 2021 10:35 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Obrazek
Tego drewnianego kota dostałam od znajomej.
Byłam u Kulek, Lila wybiegła mi na spotkanie, ale tylko ona była. Podjadła sobie. Była ze mną siostra, która w przeciwieństwie do mnie ma świetny słuch i mówiła, że słyszy miauczenie kota. Żadnego jednak nie widziałyśmy. Potem zobaczyłam chyba kocią mamę ukrytą pod żywopłotem, ale pewna nie jestem. Dorota przywiozła im bardzo dużo mięsa z rosołu, tak więc dzisiaj koty mają niezłą wyżerkę.
Czarnuszka nakarmiłam, ale nadal nie wiem, czy to ten mój czarnuszek. Chowa się i uszka nie widzę, a tylko to był jego znak szczególny.
Dzisiaj znowu piękna pogoda, cieplutko, słonecznie, ale już w porze obiadowej ma padać.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie wrz 12, 2021 10:43 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

waanka pisze:Naprawdę, wszystkie trzy zjawiskowe!
:1luvu:

Dziękuję :1luvu:

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie wrz 12, 2021 11:05 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Obrazek


kotki dwa :201461
Ostatnio edytowano Pon wrz 13, 2021 7:24 przez mir.ka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72722
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 12, 2021 12:05 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Rozmiar ten sam :mrgreen:
Coś mi się wydaje, że Henio może zaprzyjaźnić się z Lucy 8O Ona generalnie nie lubi kotów, ale z Heniem jakoś jest inaczej. Fajnie byłoby :lol:

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie wrz 12, 2021 18:34 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Obrazek
Tego drewnianego kota dostałam od znajomej.
Byłam u Kulek, Lila wybiegła mi na spotkanie, ale tylko ona była. Podjadła sobie. Była ze mną siostra, która w przeciwieństwie do mnie ma świetny słuch i mówiła, że słyszy miauczenie kota. Żadnego jednak nie widziałyśmy. Potem zobaczyłam chyba kocią mamę ukrytą pod żywopłotem, ale pewna nie jestem. Dorota przywiozła im bardzo dużo mięsa z rosołu, tak więc dzisiaj koty mają niezłą wyżerkę.
Czarnuszka nakarmiłam, ale nadal nie wiem, czy to ten mój czarnuszek. Chowa się i uszka nie widzę, a tylko to był jego znak szczególny.
Dzisiaj znowu piękna pogoda, cieplutko, słonecznie, ale już w porze obiadowej ma padać.

Przeurocze to zdjęcie :)
Czarnuszku, może to Ty?...
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11222
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 13, 2021 6:45 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Tyle lat zajmuję się kotami, a one wciąż mnie zaskakują. Dosia jest odważna, jest miziakiem, przychodzi do łóżka i w ogóle się nie boi. Henio wręcz przeciwnie. Nadal się chowa, ucieka przede mną, z kotami żyje w zgodzie. Orlando nadal ma jakąś fobię. Podobno na wolności było mu bardzo trudno. Koty przeganiały go od misek, obrywał, chyba dlatego tak się zachowuje. U mnie żaden kot nie okazuje mu nawet niechęci, a mimo wszystko nie jest w stanie pokonać strachu.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon wrz 13, 2021 10:38 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Na pewno troche czasu potrzeba, jesli kocurek ma jakieś złe doswiadczenia z innymi kotami. Dobrze, że sie znalazł :ryk: , teraz bedzie juz tylko lepiej, on jest do adopcji na już, czy najpierw troche musi pomieszkać u ciebie?
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4808
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Pon wrz 13, 2021 11:51 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Jest już ogłaszany, ale to chwilę trwa, zanim ktoś się zainteresuje. W środę będzie drugi raz odrobaczany, potem szczepienie i ewentualnie kolejne testy. Był na gigancie przecież.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon wrz 13, 2021 15:07 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Pan kurier wykonał dzisiaj dodatkową usługę :mrgreen: Łapał na schodach Michasię. Naprawdę trzeba uważać, bo ona jest sprytna. Zatrzymuje się jednak na półpiętrze, jest tam wycieraczka, którą się interesuje, zatrzymuje, wącha i można ją złapać.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto wrz 14, 2021 14:25 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Michasiu, no coś Ty! Chyba wiesz, jaką Ori miał przygodę? Nie uciekaj, bo tam mnóstwo niebezpieczeñstw na kotkę czyha!
Dzielny pan listonosz!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11222
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 14, 2021 15:25 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

:201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72722
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości