Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
MalgWroclaw pisze:Wielka płyta przeżywa renesans, czytałam, że ludzie wolą takie. Na pewno ktoś, dla kogo alternatywą jest ciasna i bardzo droga kawalerka, byłby zachwycony. Ale zamiana trudna. Dobrego dnia!
ASK@ pisze:Wszystko się łatwo radzi jeśli jest się gdzieś tam. Każda zmiana to forsa. A tej jest brak. Może na mniejsze byśmy się zamienili. Może bez dopłaty nawet. Ale dopóki mieszka z nami córka nie ma szans na to. Poza tym nasze mieszkanie to gierkowskie bloki. Z płyty, ciasne o maluniej kuchni i jeszcze mniejszej łazience. W czasach gdzie każdy zakład pracy miał stołówki i łaźnie nie trzeba było większego. Wybudowane z płyty. Bez balkonu. Bardzo nie atrakcyjne. Nie jest wiele warte. By coś zamienić trzeba dołożyć. Oboje zarabiamy grosze. A wszystko co mamy pchamy w koty. Tymczasowanie i bezdomniaki to studnia bez dna. Czasem bywa trudno bardzo. A to wiecie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 77 gości