OTW21- czas Sorrunia :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie wrz 06, 2020 7:01 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

grunt, że dobrze się skończyły nocne 'manewry', nadal trzymam a Wy wypoczywajcie :ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 880
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Nie wrz 06, 2020 9:03 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Dobrze, że stanął na łapki, albo raczej spokojnie się położył. A Ty uważaj na siebie. Stres nie sprzyja odporności.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46713
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie wrz 06, 2020 10:47 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Sorruś jak tylko się zaczęło. Zdjęcie nie oddaje powagi sytuacji.
Obrazek

Powoli uspokaja się.
Czy to był podstęp by nalac w wyrko :wink: :?:
Obrazek

Główka opada. Złożył chude łapeczki jak scyzoryk
Obrazek
Obrazek

A dziś rano...
Obrazek
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55373
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie wrz 06, 2020 11:03 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Moja kotka kiedyś zrobiła mi podobny numer. Ni z tego, ni z owego zaczęła dyszeć z wywalonym językiem, leżąc na polarowym kocu. U niej okazało się, że chodziło prawdopodobnie o przegrzanie (polar), więc obyło się bez leków (do wet dotarłam), ale chwile grozy przeżyłam.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10686
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Nie wrz 06, 2020 11:14 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Brzuń ma paskudny :( strasznie wielki :(
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19641
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Nie wrz 06, 2020 11:34 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Strach w oczach jak najbardziej oddaje powagę sytuacji.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46713
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie wrz 06, 2020 11:37 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Ale chudzinka... :(
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7604
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Nie wrz 06, 2020 12:05 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Ale jaki bystrzacha :D
Słodki jest :1luvu:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Nie wrz 06, 2020 18:32 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Brzunio zarobaczony na pewno. Ale juz jakby lepiej wygląda :)

aga66

 
Posty: 6140
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie wrz 06, 2020 22:17 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

:ok: :ok: :ok: :ok: za szczylka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon wrz 07, 2020 5:02 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Dziś neurolog. Powoli zbieramy się...psychicznie :mrgreen: Zmuszona byłam do ogarnięcia żelazkiem spódnicy. Koniec świata. :smokin:
Sorry nie rozumie czemu michy dziś nie ma. Ale proszono by był na głodniaka wiec będzie. Dokumenty i płytka z fotkami zapakowana. Oraz ręczniki papierowe, podkłady, kocyki, saszetka by mu dać "po"... Jakbym z dzieckiem podróżowała.

Wczoraj u weta był inny niż zwykle kot. Jeśli trzy wizyty można uznać za "zwykłe". Wetka też to zauważyła. Bystry wzrok, bunt na zabiegi, przekleństwa mocne na zastrzyki... Ale przede wszystkim nie mruczał postawiony na stole. 8O Nie uspokajał się.Nie szukał we mnie wsparcia. Po prostu zbeształ nas od stóp do głów. Został osłuchany. Nareszcie można było. Choć nie było łatwo. Bo dla odmiany mu złość bulgotała w gardle :twisted: Strasznie ale to strasznie mnie to cieszy! Na pewno ma dużą bolesność brzuszka. Jest inny po dodaniu Tolfiny i nospy.

I najważniejsze się stało wczoraj wieczorem. Coś co zwala mnie zawsze z nóg.
Sorruś zaczął się bawić swoją mysią. :1luvu: Delikatnie i krótko, bo nie wiedział co ma zrobić z przeszkadzającą mu łapką, ale jednak podjął próbę jej upolowania. Zaczarowana chwila. Gdy umęczony życiem futer zaczyna cieszyć się drobiazgami. Tym bardziej wzruszająca gdy o dziecko chodzi. Trudno nam sobie wyobrazić co mały przeszedł. Ile zaznał bólu, strachu, głodu.

Bardzo się zainteresował tym Toluś. Nie udało się mu ukraść zabawki. Mimo prób niezliczonych. Dzieciaki wymieniły sobie jakieś poglądy. Toluś do tej pory jakby nie zauważał Sorrusia. Teraz zagaduje go i zaczepia. Może idzie ku dobremu. Może. Boję się cieszyć.
Moje kochane chłopaki :201461
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55373
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon wrz 07, 2020 5:21 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Mocne kciuki za wizytę. Jak dobrze, że Twój mąż jest, jaki jest. Czytam w wątku zagubionej kici w Rzeszowie i współczuję męża autorce. Ja je... że tak napiszę w skrócie, zabić to mało.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46713
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon wrz 07, 2020 7:09 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Trzymam :ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 880
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Pon wrz 07, 2020 8:08 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Ku dobremu idzie i :ok: :ok: :ok:
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2263
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Pon wrz 07, 2020 8:49 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Dobre wieści Asiu, mocno trzymam :ok:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2398
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 141 gości