Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.
Napisane: Wto kwi 06, 2021 12:00
Śnieg zniknął, ale teraz co chwilę prószy. Nadia chciała wyjść na balkon, otworzyłam jej, powąchała lodowate powietrze i wróciła do mieszkania.
Czarnuszek nie dostał dzisiaj mięsa, ale za to 200g puszkę, która mu smakowała. Suchej sporo zostawił. Koło kociego domku była Lila i Sreberko. Podjechałam pod drugi transformator i spłoszyłam kocią mamę. Na pewno przyjdzie, była chyba głodna. Przyszła tam też Sreberko, ale chyba w celach towarzyskich, bo nie była zainteresowana miskami Obawiam się, że kici z ciemnym pyszczkiem coś się stało, długo już jej nie ma Bardzo to frustrujące, ale tak jest z bezdomniakami.
Czarnuszek nie dostał dzisiaj mięsa, ale za to 200g puszkę, która mu smakowała. Suchej sporo zostawił. Koło kociego domku była Lila i Sreberko. Podjechałam pod drugi transformator i spłoszyłam kocią mamę. Na pewno przyjdzie, była chyba głodna. Przyszła tam też Sreberko, ale chyba w celach towarzyskich, bo nie była zainteresowana miskami Obawiam się, że kici z ciemnym pyszczkiem coś się stało, długo już jej nie ma Bardzo to frustrujące, ale tak jest z bezdomniakami.