Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie kwi 25, 2021 10:42 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

ewar pisze:Moje życzenie się nie spełniło :( Była kocia mama i Lila. Kocia mama głodna bardzo, podeszła dość blisko jak na nią. Oczywiście, musiałam odjechać, żeby podeszła do misek. Lila chyba pomieszkuje jakąś piwnicę, bo jest brudna :wink: Głodna bardzo nie była, zjadła niewiele. Żadnej z dwóch świeżo upieczonych mam ( jak sądzę) nie było :( Jedzenia jest dosyć, może później się zjawią.
Czarnuszek zjadł porcję mięsa, dwie saszetki i garstkę suchej karmy. Nieźle, prawda?


gdzie mu się to zmieściło 8O 8O
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie kwi 25, 2021 10:55 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Ma geny chomika???

Kiedyś, kiedy Feliks do nas dopiero co bastał, moja kocia sąsiadka w ranach zapoznawania się z nim poczęstowała go obgotowanym jakimś mięskiem, nie mogła się nadziwić, ile on potrafi zjeść :) Zwłaszcza że jej kotka to niejadek :) A Feliks potrafił wtedy zjeść konia z kopytami, jak to się mówi... Z zachowaniem wszelkich proporcji, rzecz jasna :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11234
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 25, 2021 10:57 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Bezdomne potrafią zjeść ilości wręcz hurtowe. Jadzi [*] zdarzało się zjeść prawie całą 400g puszkę. Trwało to wieki całe, bo ona jadła powolutku, ale dawała radę. Pod koniec jadła już prawie wyłącznie mięso. Czarnuszek nie jest dużym kotkiem, ale cieszy mnie jego apetyt.
Kulki nie jedzą dużo, na tym terenie są dwie restauracje, możliwe, że koty coś dostają.
Mama i córcia
ObrazekObrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie kwi 25, 2021 13:49 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Misia z Wrocławia ze swoją ulubioną ponoć zabawką.
ObrazekObrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie kwi 25, 2021 14:10 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

ewar pisze:Misia z Wrocławia ze swoją ulubioną ponoć zabawką.
ObrazekObrazek


zabawka większa od niej :lol:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie kwi 25, 2021 16:18 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Śliczna Misia!
Mama i córka również :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11234
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 26, 2021 6:35 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Kocia mama jest bardzo ładna, ale bardzo, bardzo dzika.
Dzisiaj zapowiada się ładny dzień, słoneczny, ale jest zimno. Koty wychodzą na balkon, ale szybko wracają, wolą być w mieszkaniu, w cieple. A ja muszę zrobić mięsne zakupy, dla domowych i bezdomnych.
Dorota nakarmiła swoje w drodze do pracy, bardzo im smakowało. Nic dziwnego, jedzą dobre rzeczy, żadna marketówka nie wchodzi w grę. To tylko dwa koty, oba ciachnięte i jest święty spokój.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon kwi 26, 2021 7:44 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

u mnie jeszcze koło 7 była zimna, ale słoneczna wiosna. Koło 7.45 zaczęła się regularna zima, okna dachowe mam zasypane, wracałam do domu obsypana płatkami śniegu i cała mokra od tego, który się już na mnie stopił! Powariowała w tym roku ta zima, najpierw latami jej nie było widac, a teraz od listopada do maja!
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7110
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Pon kwi 26, 2021 8:36 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

U mnie zimno, ale sucho, siostra natomiast doniosła mi, że u nich w pracy prószy śnieg 8O
Ktoś wyrzucił gołębiom całe kromki chleba :evil: Pozbierałam, dałam ziarno i nalałam wody. Pojawiły się sikorki :lol: Dawno ich nie widziałam. Czarnuszek czekał za murkiem, tym razem parę chrupek zostawił, ale nie dziwię się, bo dostał bardzo dużo jedzenia. Mięso kupiłam, zaraz będę kroić dla domowych i bezdomniaków. Podrzucę też porcję buraskowi.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon kwi 26, 2021 11:22 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Podrzuciłam, zjadł od razu, bardzo mu smakowało :lol: Kochany kotek z niego :1luvu:
Kiedy jechałam do Kulek, to zaczął padać grad 8O Przez chwilę i taki drobny, ale grad. Było piekielnie zimno jak na tę porę roku. Lila od razu przybiegła i nie mogła doczekać się, aż nałożę do misek. Jakoś specjalnie dużo nie zjadła. Kocią mamę zobaczyłam, kiedy już podjechałam pod drugi transformator. Tam miski wyczyszczone, nałożyłam jedzenie, ale żadnego kota nie było. Już odjeżdżałam, kiedy zobaczyłam Sreberko. Była bardzo głodna, ale mięsa nie chciała jeść, bo tam były też kawałki nerki, a ona tego nie lubi. Bardzo smakowała jej sucha Feringa, od niej zaczęła i tacka MAC`sa. Dołożyłam jeszcze mokrej karmy, ale nie skończyła i pobiegła chyba w stronę drugiego transformatora. Myślę, że głodna być nie powinna. Jutro nerki nie będzie, jak przyjdzie to dostanie samo mięso, bez podrobów.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon kwi 26, 2021 12:14 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

:201461 :201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto kwi 27, 2021 9:47 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Ale piękny dzień dzisiaj :lol: Świeci słońce, chociaż za ciepło nie jest. Ptaszki nakarmione, w butelce prawie nic nie było, mają więc apetyt. Gołębie i im podobne też powinny być najedzone. Rano czarnuszka nie było, ktoś posprzątał teren i wyrzucił miskę, ale to nie problem. Dostał nową i na niej sporo jedzenia. Teraz szykuję jedzenie dla Kulek, dla Sreberka i kici z ciemnym pyszczkiem mam takie z górnej półki, bo przecież karmią kocięta, muszą dobrze jeść. Oby tylko przyszły.
Dorota swoje koty nakarmiła, dostały mnóstwo surowego mięsa, jadły łapczywie. Atol odwiedza stare kąty, siostra widziała go z okien autobusu, jak biegł przez ulicę :evil: w kierunku miejsca, gdzie karmię Kulki. Chyba chodzi tam w celach towarzyskich, bo głodny być nie powinien.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto kwi 27, 2021 12:42 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

U Kulek była tylko Lila i kocia mama. Kocia mama mnie zaskoczyła 8O Na mój widok nie uciekła, a nawet podeszła bliżej. Dałam jej talerzyk z jedzeniem i wcinała, pomimo tego, że byłam na widoku, że się tak wyrażę. Mam nadzieję, że inne koty przyjdą później, jedzenie jest, świeża woda również.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto kwi 27, 2021 14:23 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

ewar pisze:U Kulek była tylko Lila i kocia mama. Kocia mama mnie zaskoczyła 8O Na mój widok nie uciekła, a nawet podeszła bliżej. Dałam jej talerzyk z jedzeniem i wcinała, pomimo tego, że byłam na widoku, że się tak wyrażę. Mam nadzieję, że inne koty przyjdą później, jedzenie jest, świeża woda również.


może nareszcie zmieni zachowanie
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro kwi 28, 2021 7:14 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Chyba nie, ale może bardziej mi zaufa.
Dzisiaj piękne słońce, ale zimno. Całą noc mały, rudy kundelek spał pod ławką koło mojego bloku :( Prawdopodobnie jakaś suczka ma cieczkę. To nie pierwszy raz, dlaczego ludzie nie pilnują swoich pupili? O sterylkach suczek już nie wspomnę. Kundelka już nie ma, rozejrzę się za nim.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości