Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob mar 28, 2020 13:41 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Cieplutko dzisiaj, ale od jutra ma być zmiana pogody. Świat wariuje, naprawdę.
Jadzia nakarmiona, smakowało jej wszystko. O nią jestem nawet spokojna. U Kulek też byłam, Sreberko czekała, myślę, że się najadła.
Obrazek
Kocurków nie było, ale jedzenia zostało, może zjawią się później. Kociej mamusi dałam jeść w krzaczkach. Nie zjadła dużo.
ObrazekObrazek
Ktoś przyniósł kotom puszkę Dante. Zostawił taką niezgniecioną, co jest niebezpieczne, w środku był plastikowy widelczyk, wszystko w worku foliowym rzucone obok wejścia do domku. Nie rozumiem tego, bo obok cała masa kontenerów na śmieci. Posprzątałam wszystko, zawiozłam głęboką i stabilną miskę na wodę. Przyda się też ptakom.
Aha, rano podjechałam do lecznicy i zawiozłam Lilce trochę jedzonka, surowego mięsa również, ona to bardzo lubi. Myślę, że za tydzień będzie już na wolności.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55004
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob mar 28, 2020 16:44 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Lilusiu, bądź dzielna, to wszystko dla Twojego dobra... Jak Ci to wytłumaczyć?... Jeszcze będzie przepięknie... :)

Serdeczności od nas! :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11234
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 29, 2020 9:23 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Dziękujemy :1luvu:
Podjadę dzisiaj do bezdomniaków. Może kocurki się pojawią. Znajoma, która mnie wozi na łapanki zauważyła domową, błąkającą się małą burasię. Karmi ją wieczorem, chciała wczoraj wziąć do piwnicy, ale kotka się bała i uciekła. Dzisiaj ma do mnie zadzwonić, jak kicia się pojawi. Znajoma myślała, że to może któraś z córek Meli, ale nie. Wszystkie są w domu. Bardzo podoba im się siedzenie przy moskitierach. Wszystko u nich dobrze, są zdrowe, śliczne i kochane. Jeden domek się wycofał. Widocznie nie był kotce pisany i już. To nie dramat, koty nie są pod chmurką. To domek stracił, bo naprawdę tak fantastycznych kotów to chyba nie ma.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55004
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie mar 29, 2020 9:33 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

ewar pisze:Dziękujemy :1luvu:
Podjadę dzisiaj do bezdomniaków. Może kocurki się pojawią. Znajoma, która mnie wozi na łapanki zauważyła domową, błąkającą się małą burasię. Karmi ją wieczorem, chciała wczoraj wziąć do piwnicy, ale kotka się bała i uciekła. Dzisiaj ma do mnie zadzwonić, jak kicia się pojawi. Znajoma myślała, że to może któraś z córek Meli, ale nie. Wszystkie są w domu. Bardzo podoba im się siedzenie przy moskitierach. Wszystko u nich dobrze, są zdrowe, śliczne i kochane. Jeden domek się wycofał. Widocznie nie był kotce pisany i już. To nie dramat, koty nie są pod chmurką. To domek stracił, bo naprawdę tak fantastycznych kotów to chyba nie ma.


widać to nie był ten właściwy domek
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72789
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie mar 29, 2020 13:01 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Nie moja wina, że koronawirus namieszał bardzo i trudno o transport. Przykre tylko jest to, że pani dzwoniła codziennie pytając, czy są jakieś widoki na transport, ale wczoraj to ja zadzwoniłam i dowiedziałam się, że już jedzie po kotkę z Warszawy. Nie wiem, czy by mnie powiadomiła w ogóle. Chcę być dobrze zrozumiana, nie przeszkadza mi to, że jakaś inna bieda będzie mieć dom. Każdemu kotu jestem życzliwa i cieszę się, kiedy znajduje domek, ale żeby nie powiedzieć mi o tym, to już nieładnie.
U nas na razie piękna pogoda, upał wręcz. Jadzia była, ale nie miała wielkiego apetytu, właściwie ograniczyła się do mięsa. Sreberko się pojawiła, ale też głodna jakoś specjalnie nie była. Kocurków znowu nie widziałam, kocią mamusię owszem. Nawet dość blisko podeszła, jak na nią.
Obrazek
Przykra sprawa. Gołębie pod blokiem karmił codziennie starszy pan, który ma piękną kotkę, to tak na marginesie. Otóż, od wielu dni już się nie pojawia, mam nadzieję, że po prostu siedzi w domu, że nic mu nie jest. Gołębie głodne, poprosiłam koleżankę, ma mi zamówić ziarno dla nich, nie mogą być głodne. Dałam im dzisiaj kaszę, na jutro też mam, jakoś wytrzymamy do czasu przyjazdu kuriera, mam nadzieję.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55004
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon mar 30, 2020 7:33 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Wydaje mi się, że śnie jakiś koszmar :( Strach przed koronawirusem to jedno, oczywiście. Wczoraj upał, prawie 20 stopni, a dzisiaj śnieg 8O
Od trzech dni przychodzi wieczorem pod dom znajomej mała burasia. Zaprzyjaźniła się z jej wychodzącym kotem. Dostaje jeść, jest głodna. Wczoraj byłam ją zobaczyć. Zauważyłam, że jest po sterylce. Już zarosła, ale ma jeszcze supełek z fioletowych nici. Nie wiemy, czy ma dom, żadnych ogłoszeń nie znalazłam. Co z nią zrobić? Milutka jest, łasi się , najwyraźniej domowa.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55004
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon mar 30, 2020 18:04 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Znów jakaś mała burasia? Takie okreslenie zawsze mi przypomina pierwszy wątek Bajki: Bajka, mała burasia :)

U nas też rano śnieg był - w zacienionych miejscach się nawet do południa chyba utrzymywał, bo około zera stopni...
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11234
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto mar 31, 2020 7:37 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Dzisiaj śniegu nie było, był tylko szron. Świeci słońce, ale ciepła nie ma.
Jestem przerażona, bo zapowiadają jakieś obostrzenia w związku z koronawirusem. Przecież muszę jeździć do kotów, nie mogą umrzeć z głodu.
Nie wiem, co z burasią, ale nią zajmuje się znajoma z rodziną. Napiszę, jak będę coś o niej wiedziała.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55004
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto mar 31, 2020 8:12 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Ewa, oczywiście może być różnie, ale nie wyobrażam sobie, by ograniczenia w wychodzeniu poszły tak daleko, by ludzie zdrowi, nie podlegający ograniczeniom kwarantanny, nie będący pod nadzorem epidemiologicznym nie mogli wyjść w ważnych potrzebach życiowych- do sklepu, do lekarza, z psem, wyjść do bliskich, którymi się opiekują, czy wykonywać pracy. Mówi się o 100-200 m, nie każdy ma w takiej odległości niezbędne do życia obiekty. IMHO ograniczenia pójdą w kierunku wskazania istotnych spraw zyciowych, bo te do tej pory były niespójne, może sankcji, ale wszystko będzie też kwestią wykonania. Przecież policja nie będzie scigać samotnych starszych ( sorry ;) ) pań, które nie gromadząc sie z nikim dokarmiają bezdomne zwierzęta. Po ostatnich zaostrzeniach sami trochę rozluźnili atmosferę tłumacząc, że na spacer z dzieckiem to tak, a rodzina to tak i ludzie, jak to ludzie zaczęli sobie nadinterpretować.
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7113
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Wto mar 31, 2020 8:15 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

ewar pisze:Dzisiaj śniegu nie było, był tylko szron. Świeci słońce, ale ciepła nie ma.
Jestem przerażona, bo zapowiadają jakieś obostrzenia w związku z koronawirusem. Przecież muszę jeździć do kotów, nie mogą umrzeć z głodu.
Nie wiem, co z burasią, ale nią zajmuje się znajoma z rodziną. Napiszę, jak będę coś o niej wiedziała.

Jeździsz sama więc nie będziesz mieć kontaktu z osobami a zwierzęta nie zarażają. Nie wiem jakie to mają być obostrzenia ale do pracy ludzie chodzą, do sklepu też no i z psami na spacer. Napewno chodzi o zgromadzenia itp
Miłego dnia, u nas też zimno.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25552
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 31, 2020 10:54 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Byłam w sklepie i wcale nie zmarzłam, ale coś się chmurzy. Zaraz jadę do bezdomniaków, mam sporo dobrego jedzonka dla nich.
Dobre wieści w sprawie burasi. Znajoma zawiozła ją do lecznicy, kotka została zaszczepiona. Znalazła domek u sąsiadów znajomych, na razie to tymczas, ale chyba będzie DS. Ludzie mieli kotkę przez 19 lat, ta im ją bardzo przypomina. Noc spędziła już w cieple, pięknie skorzystała z kuwetki, spała w łóżku, no nie jest źle. Biedna nie może się najeść, ale jest chyba szczęśliwa. Oby to był happy end :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55004
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto mar 31, 2020 11:37 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

ewar pisze:Byłam w sklepie i wcale nie zmarzłam, ale coś się chmurzy. Zaraz jadę do bezdomniaków, mam sporo dobrego jedzonka dla nich.
Dobre wieści w sprawie burasi. Znajoma zawiozła ją do lecznicy, kotka została zaszczepiona. Znalazła domek u sąsiadów znajomych, na razie to tymczas, ale chyba będzie DS. Ludzie mieli kotkę przez 19 lat, ta im ją bardzo przypomina. Noc spędziła już w cieple, pięknie skorzystała z kuwetki, spała w łóżku, no nie jest źle. Biedna nie może się najeść, ale jest chyba szczęśliwa. Oby to był happy end :ok:

Napewno jest szczęśliwa :1luvu:
I za happy end :ok: :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25552
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 31, 2020 12:22 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72789
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto mar 31, 2020 12:48 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Ale zmarzłam :( Jest okropnie zimno, a w nocy ma padać śnieg. Byłam u bezdomniaczków. Jadzia najedzona, sporo zostawiła, ale zabrałam to dla Kulek. Sreberka nie było, pojawił się natomiast czarny kocurek, ten wykastrowany.
Obrazek
On nie był bardzo dziki, teraz też nie jest, ale pamięta pobyt w klatce i jest ostrożny. Wygląda ładnie. Kocia mamusia była, ale przestraszył ją facet wysiadający z samochodu i już jej nie znalazłam, chociaż jeździłam naokoło. Jedzenia dałam dużo, powinna trafić, o ile sroki nie zjedzą. Sikorki widziałam, zaledwie kilka, ale już słonecznika nie jedzą. Noce są bardzo zimne, ale w domku powinno być kotu/kotom ciepło. Roztrzepałam ścinki polarowe, jest ich w środku bardzo dużo, są suche, chyba nieźle się sprawdzają.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55004
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto mar 31, 2020 13:56 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Trzymam kciuki za burasi happy end!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11234
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 161 gości