Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury
Napisane: Pon wrz 07, 2020 19:29
Dyżur z soboty.
U Aleksandra normalna kupa i dwa siki.
Kajtusia kiepsko z apetytem, zjadła trochę Gourmeta w sosie i całego kabanosika, bo jaj smakował jak dostała w nim lek, więc jej dałam resztę. Wyglądała jakby chciała jeść, ale nic jej nie pasowało za bardzo, wąchała, ale potem nie chciała, dopiero tego Gourmeta trochę zjadła.
Poza tym wszystko w porządku. Kupy wszędzie ok. Jedna kupa na ogólnym znaleziona w pudełku ze żwirkiem sylikonowym.
Lisia miała dredy, ale dała je sobie ładnie wyczesać.
Lila była na kontroli, dostała trochę kroplówki nawadniającej. W wynikach podwyższone parametry wątrobowe - dostała podwójną dawkę Hapatiale i ma jeść nadal suchego Hepatika i niezbyt tłuste jedzenie. Wyniki nerkowe ładne.
U Aleksandra normalna kupa i dwa siki.
Kajtusia kiepsko z apetytem, zjadła trochę Gourmeta w sosie i całego kabanosika, bo jaj smakował jak dostała w nim lek, więc jej dałam resztę. Wyglądała jakby chciała jeść, ale nic jej nie pasowało za bardzo, wąchała, ale potem nie chciała, dopiero tego Gourmeta trochę zjadła.
Poza tym wszystko w porządku. Kupy wszędzie ok. Jedna kupa na ogólnym znaleziona w pudełku ze żwirkiem sylikonowym.
Lisia miała dredy, ale dała je sobie ładnie wyczesać.
Lila była na kontroli, dostała trochę kroplówki nawadniającej. W wynikach podwyższone parametry wątrobowe - dostała podwójną dawkę Hapatiale i ma jeść nadal suchego Hepatika i niezbyt tłuste jedzenie. Wyniki nerkowe ładne.