Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob maja 07, 2022 21:10 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 7.05
Ogólny
Kuwety raczej ok. z kuwety obok komody wywalony prawie cały żwir, i na to zrobione siku i mała kupa :twisted:
wszyscy dostali animonde carny - otworzyłyśmy duzą puche 800g na kociarnię. Ptysiek jadł tez łądnie.
za to Elza nie chciała swojej puszki. widziałam ją natomiast wyjadającą suche z karmnika

Karmniki były puściutkie jak przyszłam. Bułka? :smokin:

Czarek
wcześniej Aneta dała mu jeść.
W kuwecie siki i kupa.
trochę sie pobawiliśmy wędką.

Szpital PL ogarniała Aga z Izą wiec nie wiem jak w kuwetach.
Tez dostali animonde carny.
do karmnika dostali suchą purine

Później Ptysiek sie dosiadł do tego karmnika, jak weszłam to speszony uciekł i z daleka obserwował ten karmnik, wiec mu dałam osobno tej "pysznej" puriny :roll:

mgska

 
Posty: 13377
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 08, 2022 8:23 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

W PL szpitalu w kuwetach ok. Nitce rana ładnie się goi, posmarowałam i założyłam kubrak - niech w nim chodzi póki to się całkiem nie zagoi i strupek nie odpadnie, bo jak sobie to znów wyliże to nigdy z kubraka nie wyjdzie :mrgreen: Guzik trochę zwiedza, szczególnie jak nie ma ludzi w pobliżu. Chyba się spiął z Gackiem, bo była draka i futro czyjeś poleciało, a Gacek wychodził jakby smutny :( Kiedy on idzie do domu? Strasznie mi go żal :( Zaglądajcie do Nitki i Guzika i miziajcie ich, oni to lubią, ale boją się bardzo. Do nich dołączyła wczoraj Naomi - koteczka z domu, prawdopodobnie ma ruję, ale ja wczoraj nie widziałam, jak zaobserwujecie to dajcie mi znać, bo trzeba jej wtedy Proverę włączyć, bo nie jest szczepiona (zaszczepię ją jakoś w tygodniu); ona może wyjść za 2-3 dni z klatki, bo nie miała kontaktu z innymi kotami, a bardzo ją klatka stresuje :( Jest łagodniutka i śliczna (czarnulka). Też poproszę o mizianki dla niej.

Szpital UA:
Tri nie załatwiała się i nie zjadła. Ona chyba nie mogła wskoczyć na krzesło, ani do klatki, bo jak ją postawiłam na krześle, to patrzyła na mnie i miaukała. Wstawiłam ją do klatki to zaczęła pić wodę, potem zjadła chrupki. Dolewajcie jej do mokrego troszkę wody, je wtedy chętniej. Zabrałam ją do samochodu, to się wysikała. Strasznie jest biedna :( Może ma problemy ortopedyczne? Może ją boli tylny odcinek kręgosłupa i dlatego ma takie problemy z tym sikaniem?
Konstanty nie zjadł ani suchego, ani mokrego, dałam mu Feliksa, to dopiero zjadł, na noc dostał Animondę. Suple do pysia.
Reszta ok, apetyty ok, leki każdy dostał do pysia. Zlata Florę do jedzonka. Ilia znów się rozdrapał do krwi, na szczęście nieduże te rany i nie głębokie. Ja bym mu jednak założyła ten kołnierz. Przywiozę taki miękki z domu.
Wypuściłam Valię na noc.
Umyłam podłogę, zrobiłam pranie, rozpakowałam Animondę w kuchni i poustawiałam na półce.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8573
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Nie maja 08, 2022 21:12 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur niedziela 08.05.

Szpital UA (popołudnie)

Brioszką dostała Zylkene, Urinovet, Espumisan, Lactulose i Cladaxxe. Po zjedzeniu Gourmeta ząbki posmarowane Dentiseptem. W kuwecie wielka kupa, półmiękka i zakończona odrobiną krwi. Niebylo siku więc zaryzykowałyśmy spacer po dworze w dwóch puszorkach i wysikała się!!! :201494 Przy szlabanie od naszej strony. Uwazajcie na kleszcze - jak ją brałam na ręce to jeden na mnie przeszedł :( Puszorki położyłam na klatce. Wymacałam ruchomy guzek przy pachwinie biodra po lewej stronie. Na wyjściu dostała jeszcze jednego Gourmeta i suche Gastro.

Oksana
Dostała Apoquel i Hepatiale do pysia. Genomune i Bioprotect w jedzeniu ale nie miała apetytu. Oczy zrobione, zastrzyk dała Aneta. W kuwecie w porządku.

Ilia
Dostał Genomune, Bioprotect, Skinoxan. Jadł jak zwykle elegancko. Nalane było pod podkład, w kuwecie ok. Na wyjściu odkaziłyśmy skórę Octeniseptem bo znów się wytargał o klatkę i założyłyśmy miękki kołnierz. Karmniki nastawione na 1.00 i 6.00.

Konstantyn
Bioprotect w jedzeniu, które raczej zignorował (Gastro mokre) - dałam na wyjściu Gastro suche i zjadł, może się później przekona. Genomune do paszczy, oczy zrobione. W kuwecie ok. Przy nas raz zrobił w kuwecie mini siku - trzeba obserwować czy nie posikuje. Na chwilę zabrałam go na parapet jak Agata mu sprzątała i jak zobaczył Ilię to mnie ugryzł :evil: Uważajcie na niego.

Valia
Wszamała Shebę i chciała się bawić w gryzienie. W kuwecie ok. Była luzem, teraz w klatce.

Zlata
Nie chciała tej puszki dobrej zielonej - dałam to co w zeszłym tygodniu Wild Freedom z rybą i wciągnęła od razu. Dostała Peritol i Hepatiale do buzi. Resztę podała Aneta. W kuwecie ok. Wymiziana i nawet rozbawiła się z Oksaną wędką i piłeczkami, więc zostały na noc obie luzem (wzięłam drugie krzesło że szpitala PL).


Na ogólnym i w pokojach wszyscy dostali jeszcze jeść na wyjściu. Mięso też rozdane.
Elza nie chciała wylizać Pronefry - po długich namowach wsadziłam jej pod kanapę.
Ptys ma brzydką tą skórę - bardziej różową. Udało mi się psiknąć tylko to na boku i szyi.

W pralce brudy (nie uzbierało się), wanny nie ruszałam.

OlaMak

 
Posty: 131
Od: Pt maja 28, 2021 13:03

Post » Wto maja 10, 2022 7:40 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur poniedziałek 9/05 ogólny

Na ogólnym apetyty ok, ale te nasze koty jakoś wyjątkowo chude teraz mamy.
W kuwetach w miarę ok. Gacek miał ładną, Bułka uformowaną ale miękką.
Krew miały pobrane Ilia, Czaruś i Naomi.
Zaczipowane zostały Guzik, Nitka i Naomi ?
Naomi komplet w kuwecie.
Guzik i Nitka miały cały czas otwarty pokój ale wyjść nie chciały.

Oksana ma dużo lepszą skórę a Ilia dużo gorszą.
Konstanty tłukł się ze Zlatą przez kraty.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5791
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Wto maja 10, 2022 7:58 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur UA 9.05.22
W kuwetach oprócz Brioszki (pusto, Iza zabrała ją do Owczarka chyba) ładne komplety. Biegunek nie zauważyłam. Ilia dostał materiałowy kołnierz, do jedzenia singlemeat z suplami. Okasana podobnie plus zastrzyk. Zlata ładnie zjadła filetówke wild freedom, później pasztet ten co ma na klatce pół puszki, zamiast peritolu maść do ucha jest u niej na klatce, ale na tabliczce nie zmieniłam, zastrzyk podałam, Oksana też dostała single meat. Konstanty suche, to co miał mokre wczoraj nie ruszone zaschnięte wszystko do kosza niestety. Valii wcina ładnie mokre dostała dwie porcje carny, resztę rozłożyłam na ogólnym Bułka i Elza się zainteresowały. Gdy byłam na szpitalu ktoś kogoś na ogólnym ganiał, ale jak wychodziłam sprawdzić to cisza wiec nie wiem kto kogo. jak wychodziłam przed 21 to Czarek się uruchomił Żwirek oczywiście wbiegł miedzy nogami a Czarek zaczął polowanie, ale nie na zęby i pazury raczej pacał, machałam wędką żeby wywabić żwirka z pod kanapy to biegał jak szalony - myśle ze rozładowywał to napięcie po kłuciu.
W polskim szpitalu jest nowy kot - jak długo u nas będzie to zależy od jego stanu zdrowia (czekam na wyniki). Lucyfer (z domu) to kot po zmarłej Pani.
Lucek ma antybiotyk dwa razy dziennie (dziś rano podała Ola) uszy wlewamy trochę sonic płynu masujemy czekamy chwile i małżowinę wycieramy wacikiem po około 10 minutach zakraplamy po kilka kropli orilanu do ucha. Nie grzebiemy patyczkiem bo on ma tam czopy żeby nie wepchnąć głębiej. Bardzo proszę o info o zawartości jego kuwety. To miły osowojony kot. Tabletkę rano zjadł ładnie w kulce mięsnej więc mam nadzieję, że nie będzie problemu z jego obsługą.
Ostatnio edytowano Wto maja 10, 2022 8:47 przez Kociambra1989, łącznie edytowano 1 raz
Andrzejek =^..^= Ela =^..^= Szarak =^..^= Szajba =^..^= Józefina =^..^= Piegus =^..^=

Kociambra1989

Avatar użytkownika
 
Posty: 1006
Od: Pt paź 20, 2017 17:57

Post » Wto maja 10, 2022 8:41 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Już dawno pisałam na klatce Konstantego, że on najchętniej je felixa, dlaczego z uporem maniaka dostaje inne rzeczy, które wyschnięte są na drugi dzień i część supli zmarnowanych? on nie ma diety :? suche to on pochłania każde, ale mokre felixa, którego mamy tony po kątach poupychane marnunemu dobre puszki i czesć supli, których on najważniejsze co nie zjada :(
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12482
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 11, 2022 6:20 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur szpital UA 10/05

w kuwetach wszędzie ok.
Zlata nie chciała przy mnie jeść mokrego, reszta apetyty ok. Ona jest odwodniona.
Napiszcie na jej klatce, że jej to ucho trzeba smarować, ja zapomniałam.
Wypuściłam na trochę Konstantego i Valię, to się ignorowali, potem Zlatę i Oksanę.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5791
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Śro maja 11, 2022 6:26 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur ogólny wtorek 10/05

Wszyscy mieli apetyt, ale Elza nie chciała swojej puszki - zjadła Shebę. Pronefry też nie chciała - dostała pod kanapę.
W kuwetach trochę rzadkich kup - wygląda to na więcej niż jednego sprawcę. Jeden rzyg z jedzenia.

Gacka bolał brzuch i miał wzdęty - dałyśmy Espumisan.

Nitki brzuszek super elegancki. Rozebrała się i nie ubierałyśmy już. W klatkach też ok w kuwetach. Zjedli Gourmety.
Guzik wyeksmitowal się na ogólny i tam został.
Lucyfer dostał wieczorną tabletkę. Uszy zrobione - uwazajcie, bo boi się tego i się wyrywa.

Czaruś pojadł trochę Sheby, dostał kupki suchego i został trochę wybawiony.

Ptyś obsikal Bułkę - przetarłysmy ją na mokro ale może trzeba by ją umyć porządnie żeby mu nie śmierdziała? Może by przestał...

W pralce rzeczy z Bułki klatki zalane, pranie nastawione - do wyjecia.

Okna zamknięte wszędzie.

Pokropione w uchu Zlaty bo Iza zapomniała.

OlaMak

 
Posty: 131
Od: Pt maja 28, 2021 13:03

Post » Śro maja 11, 2022 6:51 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

OlaMak pisze:Ptyś obsikal Bułkę - przetarłysmy ją na mokro ale może trzeba by ją umyć porządnie żeby mu nie śmierdziała? Może by przestał...
.

Zaintrygowało mnie to :smokin:
Ale jak to dokładnie wyglądało? on ją oznaczył czy osikał?
ona spała, siedziała? widziałyście co działo się przed i po zdarzeniu?

mgska

 
Posty: 13377
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 11, 2022 7:08 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

mgska pisze:
OlaMak pisze:Ptyś obsikal Bułkę - przetarłysmy ją na mokro ale może trzeba by ją umyć porządnie żeby mu nie śmierdziała? Może by przestał...
.

Zaintrygowało mnie to :smokin:
Ale jak to dokładnie wyglądało? on ją oznaczył czy osikał?
ona spała, siedziała? widziałyście co działo się przed i po zdarzeniu?

Ona spała na swoim ulubionym czerwonym posłanku a on stanął tyłem i zaczął na nią sikać tak jakby chciał oznaczyć, ale sikał długo i dużo 8)
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5791
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Śro maja 11, 2022 8:04 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

pyma pisze:
mgska pisze:
OlaMak pisze:Ptyś obsikal Bułkę - przetarłysmy ją na mokro ale może trzeba by ją umyć porządnie żeby mu nie śmierdziała? Może by przestał...
.

Zaintrygowało mnie to :smokin:
Ale jak to dokładnie wyglądało? on ją oznaczył czy osikał?
ona spała, siedziała? widziałyście co działo się przed i po zdarzeniu?

Ona spała na swoim ulubionym czerwonym posłanku a on stanął tyłem i zaczął na nią sikać tak jakby chciał oznaczyć, ale sikał długo i dużo 8)

A ona nic? nie obudziła się? 8O

mgska

 
Posty: 13377
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 11, 2022 8:47 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

mgska pisze:
pyma pisze:
mgska pisze:
OlaMak pisze:Ptyś obsikal Bułkę - przetarłysmy ją na mokro ale może trzeba by ją umyć porządnie żeby mu nie śmierdziała? Może by przestał...
.

Zaintrygowało mnie to :smokin:
Ale jak to dokładnie wyglądało? on ją oznaczył czy osikał?
ona spała, siedziała? widziałyście co działo się przed i po zdarzeniu?

Ona spała na swoim ulubionym czerwonym posłanku a on stanął tyłem i zaczął na nią sikać tak jakby chciał oznaczyć, ale sikał długo i dużo 8)

A ona nic? nie obudziła się? 8O

Ja jak zauważyłam, to przerwałam ten proceder i ona się wtedy zorientowała.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5791
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Czw maja 12, 2022 10:01 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

To Ptyś :ryk: a Bułka druga mądra nie poczuła, że "pada"
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12482
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 12, 2022 11:42 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur ogólny 11.05
Kuwety ogarnęła Pietraszka, dała jedną porcje jedzenia. Napisz Pietraszka jak w kuwetach proszę.
Czarusia jedzeniowo i suplementowo ogarnęła Duszek.
Guzik kilka razy pokazał mi się na ogólny, ale ucieka przy próbie kontaktu, Nitka siedziała cały czas w domku w małym szpitalu.
Bułka i Elza miały małe spięcia, bułka to cholernica jest swoją drogą. Ptysia pacnęła, może za to osikanie...:D
Gacek w normie, brzuch mniej wzdęty i twardy. Lucyfer nie chciał jeść gastro, ale gourmeta wszamał, obejrzałam jego ranę po ropniu, ładnie się goi bez opuchlizny, ropy też nie widziałam. Zostawiłam go na moment i już strupa zerwał krew się polała więc musiałyśmy z Olą mu założyć nowy. Zobaczcie czy łapka nie spuchła, choć się nie za mocno owijać.
Elza dostała na wyjściu pronefrę, pół puszki johna doga drugie pół dostała czarnulka w małym szpitalu.
W pralce koc do prania, w wannie klatka odkażona, myślę, że wystarczy ją opłukać.
UWAGA BRIOSZKA MA NOWY LEK GABAPENTYNĘ
Andrzejek =^..^= Ela =^..^= Szarak =^..^= Szajba =^..^= Józefina =^..^= Piegus =^..^=

Kociambra1989

Avatar użytkownika
 
Posty: 1006
Od: Pt paź 20, 2017 17:57

Post » Czw maja 12, 2022 18:17 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Szpital UA dziś:

Brioszka byłyśmy na spacerze na podwójnych szelkach ponad godzinę, kupa i siku. Cała gwiazda szczęśliwa, po krzaczorach mnie przeciągała. Trzeba zakładać podwójny puszorek i smycz bo ma takie przebłyski zrywu a to drzewo, a to siatką, a to wystraszyła się mężczyzny z pudełkiem. Leki podane, w kuwecie zostawiłam jej ziemię.
Valia została wypuszczona ku rozpaczy Oksany i Zlaty, bo obie zostały zamknięte w klatce, jutro do zamiany.
Konstanty kuweta wymieniona tamta poszła do mycia, kupę miał nie ładną.
Wymieniłam i umyłam też duża kuwetę ogólna bo była już mocno oblepiona.
Zlatka ucho nasmarowane, ładnie zjadła gurmeta. Brioszka leki i suple do pysia grymasila na mokre ale gastro chrupki chętnie.
Ilia się wydostał z kubraka, z Olą go ubralysmy ale trzeba mu wyciąć nowy bo ten już jest luźny, karmniki nastawione.
Nic niepokojącego nie idnotowalam oprócz rozpaczy Oksany z powodu zamknięcia w klatce :( wypuśćcie ją jutro znów na zmianę.
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12482
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 78 gości