Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt maja 20, 2022 19:21 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Piątek 20.05 Ukraina
Kuwety ok, acz ponieważ w nocy wolno biegali Konstantyn i Valia, a od rana Oksana, Zlata i Brioszka to tak naprawdę nie wiadomo kto gdzie się załatwiał.
Zlata wytulona, Aneta zabrała ją do weta.
W nocy między Valia a Konstantynem musiało być spore spięcie, Ola mówiła, że futro leżało na podłodze, a potem jak próbowałam puścić ich razem to Valia na widok Konstantyna wyła, z uszami położonymi i ogonem złożonym do ataku. To rozdzielilam. Na noc luzem została sama Valia.
Przyjechała nowa kotka, nie pamiętam imienia. Zjadła, ale jest przestraszona, leży w kuwecie.
Leki podałam gdzie trzeba, podłogę zamiotlam, nie myłam, czysto było.
Brioszka była na spacerze.
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16485
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 21, 2022 12:05 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Na ogólnym pomagała mi Dominika nowa chętna na wolo. Dziękuję.

Zdjelam koc z kanapy - zasilany był.
W kuwecie jednej nienajlepiej.
Wszyscy zjedli carny lub shebe.
Żwirek słabo je.

Nowa Melisa na razie nie szuka, kontaktu. Buczy, drażni ją Ilia.
Ten osikal nawet ścianę.
Uszy Draco zrobione.

Zlatá na rzygala na posłanko już rano. Przepraszam zapomnialam o tym wspomnieć wcześniej.
Warto jej dać p/wymiotny. Pomyślcie.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5232
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 22, 2022 11:32 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 21/05 ogólny.

W kuwetach różnie, wszyscy ładnie jedli.
Generalnie był spokój.
Melisa w porządku, była spokojna i się miziała, apetyt ok.
Draco tez wszystko ok.
Ilia pierwszy raz widziałam żeby sue bawił.
Wszystko u niego pomylam i wypryskałam urinary off, nic to nie dało.
Od dziś dajemy mu zylkene w nadziei na poprawę.
Naomi poszła do domu.

Zlata zamiast nefrokrilu dostaje renagel 1/8 tabletki do każdego posiłku, najlepiej rozpuścić w odrobinie wody i wymieszać z jedzeniem.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5784
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Nie maja 22, 2022 16:55 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Melisa dziś była w lecznicy, bo miała zarzyganą klatkę i biegunkę, była osowiała. Przez trzy kolejne dni od jutra ma dostawać antybiotyk, jest w lodówce odmierzony i podpisany. Gdyby po nocy nie zjadła jutro koniecznie kontrola. Wiem, że ktoś jedzie do 4 Łap więc prośba o połączenie tego.
Dostała podskórnie ringera, bo była odwodniona waga w czwartek 3,9kg dziś 3,4kg. Nospa, derenia, antybiotyk. Rozpiska z lecznicy w jej książeczce, faktura w szufladzie
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12478
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 22, 2022 19:52 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 22.05

Ogólny nakarmiony felixem. W kuwetach komplet, ale było kilka miękkich kup. Elzie wydana ostatnia porcja pronefry, więcej już nie ma!
U czarka kuweta pełna. Leki podane, dostał shebę, zęby wysmarowane.
W małym szpitalu w kuwetach u Ilii i Draco komplet, u Melisy nic, już za to zwrot z żołądka, do tego typiara ma ruję. Wszyscy zalekowieni, do tego Ilia zarobił kołnierz za tykanie jajec
W pralce są dwa ręczniki do prania - nie wstawione, bo trochę mało.

vampirkova

 
Posty: 24
Od: Pt lut 12, 2021 19:05

Post » Pon maja 23, 2022 9:20 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur szpital UA 22.05 niedziela

Brioszka
Zjadła Gourmeta. W kuwecie dużo siku i mała, brzydka kupa. Na spacerze nie załatwiła się. Dostała Zylkene, L-methiocid, Gabapentynę wieczorną, Bezopet a zęby posmarowane Dentiseptem. Humor dobry tylko boi się Konstantego i warczy na niego.

Oksana
Zjadła Gourmeta. Kupa ładna, potem strzeliła jeszcze drugą. Dostała Genomune i Hepatiale.

Szczotka
Zjadła trochę Sheby i trochę Gourmeta. Dostała Genomune. Heparinem posmarowana dwukrotnie, brzuch ok (ranka). Za prawym uchem dogorywał kleszcz - usunięty w całości. Pusta kuweta, homor dobry.

Konstantyn
Zjadł Felixa. Dostał Bioprotect. Kupa rzadsza. Sadzi się na Brioszkę, gdy jest puszczona. Kołnierza nie zdjął, jajka w porządku.

Valia
Zjadła Shebę. Dostała Genomune. Kupa ok. Wybawiony wędką, faktycznie podgryza ale tak bardziej zabawowo i widać że jest sfrustrowana klatką przede wszystkim. Na Konstantyna buczy i syczy.

Zlata
Sheba niebardzo, zato Gourmet zjedzony po sporej dawce latania za wędką. Dostała Synulox (zastrzyk), Genomune, Semintre, Hepatiale, Renagel i Mirataz ma ucho. Wieczorna kroplówka podana (30ml). Super humor ale kupy brak. Sikow też mało.

Na dyżurze biegały Oksana, Zlata i Brioszka, potem na 1,5h Konstantyn i na noc została luzem Valia.

OlaMak

 
Posty: 130
Od: Pt maja 28, 2021 13:03

Post » Pon maja 23, 2022 20:15 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Środowy dyżur na UA bez problemu. Apetyty ok, w kuwetach nie wiem, bo sprzątały wolo, ale chyba ok.
Sobota w UA:
Zlatka taki sobie apetyt, w kuwecie ok.
Brioszka załatwiła się do kuwety, kupę miała z lekką domieszką krwi. Mokre niezjedzone. Dostała Gourmeta z wodą, zjadła całego. Rozcieńczajcie jej jedzenie z wodą. Ona najchętniej je musy.
Konstanty ok, w kuwecie nawet dobrze. Jajka też dobrze.
Oksana jak zwykle, cud, miód <3 W kuwecie ok, apetyt w miarę.
Valia - w kuwecie ok, apetyt ok.
Szczotka głodna, w kuwecie małe siku. Krwiak większy i zrobiła się jakby gula przy sutku, więc wylądowałyśmy w całodobówce. Pani Doktor zrobiła usg (na szczęście krew tylko pod skórą a nie głębiej), nakłuła krwiaka, kicia dostała zastrzyk na wchłonięcie i przeciwzapalny oraz żel do smarowania krwiaka. W drodze powrotnej Szczotka zrobiła mega komplet do kontenerka :mrgreen: :strach:

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8558
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Wto maja 24, 2022 7:01 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyzur 23/05 ogólny.

Na ogólnym apetyty ok, w kuwetach nie wiem, bo sprzątała Karolina. Było miło, nikt na nikogo nie syczał i nie atakował.
U Melisy komplet, kupa rzadka, ale jedna, apetyt i humor ok. Dostała pół provery.
Draco - wszystko ok

Ilia apetyt i kuweta ok, humor doskonały, super chłopak się bawi, nadal leje,ale jakby mniej, mam nadzieję 8)
Wszystko mu pomyłam i posprzątałam.
Na ogólnym trochę pochodziły Brioszka i Oksana. Oksana przeszczęśliwa, super się bawiła ze Żwirkiem, nie można jej było potem złapać.
Brioszka trochę syczała, zwłaszcza na chłopaków.
Niestety Elza nie była zadowolona z nowego towarzystwa.
Zlata jak wróciła od weta zjadła całą miskę gourmeta z renagelem.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5784
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Wto maja 24, 2022 8:13 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 23/05 szpital UA
Szczotka, w kuwecie komplet, bajzel nie z tej ziemi, apetyt umiarkowany, dostała Carny, brzuch zasiniaczony.
Oksana i Brioszka polatały po ogólnym, można je wypuszczać powoli. W kuwetach u nich komplety.
Brioszka na szpitalu byłą przerażona widokiem konstantego w kloszu. W kuwecie komplet, miałam jej dosypać małą ilość żwirku ale zapomniałam więc po malutku sypmy jej bentonit do tego piachu i obserwujmy rakcje, ponieważ wypuściłyśmy ją na ogólny już na spacer nie wychodziłam.
Zlata wróciła po zębach i ma kroplówkę oraz synulox 3 dni rozpisane u niej na tabliczce oraz kontrolna morfologia za 3 dni. W kuwecie miała tylko siku.
U Konstantego i Valii w kuwetach komplety. Puściłam ich razem żeby poobserwować to o czym pisałyście i wg moich obserwacji Konstanty nie jest jedynakiem, jest cięty na Ilię, ale np do Żwirka i Guzika odnosił się z zainteresowaniem, moim zdaniem to hormony które powoli się uspokoajają. Co się tyczy Valii to założyłam jej obróżkę i wypsikałam klatkę feliwayem (chyba też nie napisałam, ale dawajmy jej podwójny kalmvet i psikajmy feliway jak siedzi w klatce. U niej problem jest bardziej złożony, dopóki Konstatny sobie chodził było spoko, mijali się, ale jak zaczełam z Konstantym bawić się wędką to Valii odbiło i się wściekła, więc wg mnie lepiej ją wydać jako jedynaczkę. Co do jej agresji to obrożka i feliwey dobrze na nią zadziałały przesiedział długo wtulona we mnie na kolanach, głaskałam ją a ona drzemała więc do ludzi spoko do kotów nie bardzo. Także Olala mam prośbę byś poinformowałą Panią ze Szczecina, że Valia to niestety jedynaczka, oczywiście sama to zobaczy jak przyjedzie. Ps jajka Konstatyna ładnie się goją, na dyżurze chodził bez lampy ale na noc mu założyłam. Luzem zostawiłąm Brioszkę i Oksane
Andrzejek =^..^= Ela =^..^= Szarak =^..^= Szajba =^..^= Józefina =^..^= Piegus =^..^=

Kociambra1989

Avatar użytkownika
 
Posty: 1006
Od: Pt paź 20, 2017 17:57

Post » Śro maja 25, 2022 15:12 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur wtorkowy rano, szpital UA
Dziękuję Sylwii za pomoc - ogarnęła kuwety, podłogi, wybawiła kociaste <3
Zlatka dostała kroplówkę. Wszędzie w kuwetach ok, apetyty dobre, trochę słabo u Elzy i Szczotka tak sobie, ale miski miała puste. Brioszka miała komplet w kuwecie, kupa miękka.
W pokoju Ilii też w kuwetach ok i apetyt ok.
Oksana i Brioszka zostały na ogólnym, fajnie się dogadały z resztą.
Na ogólnym kolejny dzień ktoś zostawia pawie (obawiam się, że to może być Elza, ale za pysio nie złapałam).

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8558
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Śro maja 25, 2022 21:05 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur dziś 25 UA

Konstanty pobiegał trochę luzem, ale miał mega spiny z Valia :( trochę został bez kołnierza nie lizał się

Szczotka komplet w kuwecie, mega miła koteczka, strzela barany i mruczy od razu.

Brioszka została na ogólnym w kuwecie mega komplet, dziś padał deszcz nie była na spacerze, luzacko została na ogólnym, zostawiłam jej kuwetę tam z ziemią

Zlata cudeńko kochane kroplówką podana, leki podane, wenflon zdjęty, apetyt oki.

Valia została luzem tłucze tymi łaputkami ale jakiś nie bardzo groźnie. Po spięciu z Konstantym była trochę przestraszona.
Oksana świetnie na ogólnym.

Melisa w małym szpitalu antybiotyk podany, prowera też, rozpisana połówka za tydzień, kupa oki. Niestety pochorował się Draco więc Marta na biegu z nim jechała do weta to samo co u Melisy :( jakiś wirus zapewne :(

Była Sylwia dużo pomogła, chce być wolontariuszem, jest bardzo pomocna.
Pranie nastawione będzie jutro do wywieszenia, późno nastawiliśmy
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12478
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 26, 2022 21:01 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

czwartek 26.05
W kuwetach komplety wszędzie, u Szczotki troche luźna kupa ale bez dramatu.
Humory dobre, apetyty również
Czarus dziś zjadł ładnie animondę carny wołowina z kurczakiem ;) - możecie próbowac dawac mu tez to ;)
Ptyś dostał ostatni teoretycznie zastrzyk z Szotapenu, dostał też dziś rapidexon i druga szczepionke na grzyba. Mam nadzieję, że takie combo mu nie zaszkodzi - ale 2 tygodnie temu dostał taki sam zestaw więc chyba i tym razem da radę ;) - choc na mnie już pewnie w życiu nie spojrzy ;)
Bułka okupuje kuchnię, poza nia jest drażliwa i nie chce się miziac tylko prowadzi do kuchni - cwaniara :mrgreen:
Bułka też dzis pogoniła Brioszkę - poobserwujcie, bo Brioszka straszliwie chciała wracać do szpitalika. Nie wydawała się mocno zestresowana, ale szpitalik kusił ja mocno
Na wejściu ktos rozgryzł 3 saszetki feliksa - przywita ly mnie ich resztki w drzwiach wejściowych - mam nadzieje, że nikt nie będzie miał sensacji po takim menu
To chyba tyle ode mnie ;)
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23749
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 26, 2022 21:30 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

No to z opisu jiz mi nie wiele zostało.
Ogólny posprzątany przez Karolinę i Sylwię.
W wannie moczą się graty Brioszki.
Rozpisalam Brioszce bezopet.

Draco ma dowieziony antybiotyk. Melisa dostała ostatnią provere. Nie wiem czy jest więcej.

Elza nie chciała dziś jeść. Pronefre zjadła samą.
Musiałam niestety zabrać jedzenie z ogólnego, więc nie miała szansy zjeść później.

Zlatá też ma zabrane jedzenie.

Konstantyn rzucał się na Valie dwa razy.

Wolno na noc lata Zlata.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5232
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 27, 2022 14:59 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur ogólny środa (sorry za opóźnienie)
Ogólny ogarnęli Daniel i Sylwia, w kuwetach było ok, natomiast na cito jechałam z Draco do weta bo chyba podłapał coś od Melisy - te same objawy. Dostał zastrzyki i enrotron połówkę raz dziennie (po południu) rano jak ktoś bedzie jedzenie z flora. Leki ma w koszyczku. Dziś dzień czyszczenia uszu, delikatnie patyczkiem proszę, nie wpychamy mu głebiej.
Nie zauważyłąm niczego niepokojącego, wszyscy dostali swoje suple, jedzenie dawałyśmy różne z Kasią. Czarek nie chciał współpracować przy czyszczeniu zębów - sorry Duszek :D
Melisa strasznie się meczy z tą rujką, a Ilii jeszcze bardziej odwala przez to. Kupa u niej ok i apetyt.
Na ogólnym bryka teraz niezłe stadko :) Guzik Nitka - mega progres w socjalizacji, Bułka z Elzą mają na Pieńku, Ptysia nawet nie widziałam :( Kasia mowiła ze zjadł. Żwirek dziwny jest popatrzcie na niego, miał gorszy apetyt, a może nie ma z kim szaleć po prostu :(
Andrzejek =^..^= Ela =^..^= Szarak =^..^= Szajba =^..^= Józefina =^..^= Piegus =^..^=

Kociambra1989

Avatar użytkownika
 
Posty: 1006
Od: Pt paź 20, 2017 17:57

Post » Pt maja 27, 2022 19:58 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 27.05 piątek, całość.
Ogarnięty dzięki Sylwii i pomocy Centerko :1luvu:
Kuwety wszędzie ok.
Szpital UA - wszyscy jedli Animonde koktajl wielomiesny (nawet Zlatka, z dokładką!), oprócz Konstantyna, który dostał Felixa. Luzem biega Konstantyn.

Czaruś odmówił spożycia żarcia, a nawet sosiku. Florę w końcu dostał do żarcia (skoro nie chciał w sosie zylkene), może w nocy się poczęstuje...

Ilia dostał wszystko w jedzeniu, na noc ma nastawiony karmnik.
W lodówce jest jego puszka, najpierw mu zapakowałam do drugiej części karmnika też, ale potem uznałam, że jak zjadł pod wieczór, a Marta będzie rano to wystarczy jedna porcja w karmniku.

Jak nakarmiłam Melisę i Draco animondą to Sylwia znalazła puszki gastro na klatce... Mam nadzieję, że im nie zaszkodzilam... na tabliczkach nie było info, że mają jeść coś innego. Suche dostali gastro. Draco pięknie zjadł antybiotyk w kabanosiku, Melisa tak samo Dolgit (?).

Brioszka bardzo chciała wrócić do szpitala. Kiedy biegała tam Zlatka to ją wpuściłam, potem jak Konstantyna wypuściłam to Brioszkę wyprosilysmy na ogólny.

Podłogi poodkurzane i pomyte. To, co było w wannie umyte.
Na ogólnym po przyjściu zastaliśmy porozrywane saszetki Felixa, rozlana wodę, pobojowisko.
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16485
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości