Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon paź 04, 2021 19:36 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Poproszę dyżur w sobotę 9.10

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8558
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Pon paź 04, 2021 21:22 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Wilka_dlaczego pisze:#dyżury
Dyżury:

Niedziela 26.09 aga
Poniedziałek 27.09 Marta
Wtorek 28.09 Weronika
Środa 29.09 ola kaj
Czwartek 30.09 Weronika
Piątek 1.10
Sobota 2.10 Lidia
Niedziela 3.10 ola karmelowa
Poniedziałek 4.10 Iza wu
Wtorek 5.10 Julia
Środa 6.10 Alicja
Czwartek 7.10ola kaj
Piątek 8.10
Sobota 9.10
Niedziela 10.10
Poniedziałek 11.10


Chyba trzeba usunąć te kilka dni i zostawić od 4.10 na przykład, bo ja już się chciałam zapisać na 1.10 bo wolny :D

Burajulia

Avatar użytkownika
 
Posty: 455
Od: Śro cze 24, 2020 21:17

Post » Pon paź 04, 2021 21:27 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Jestem nowa, więc nie mam kluczy. Dlatego pytam się, czy mogę przyjść jutro

KingaL

 
Posty: 7
Od: Pon wrz 27, 2021 15:01

Post » Pon paź 04, 2021 21:53 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

KingaL pisze:Witajcie, chciałabym jutro przyjść, tj. 05.10(wtorek) pomóc przy kociakach. Jest taka możliwość?☺️


Cześć, jutro będziemy my (ja i Mariusz) od około 17-17.20.
Zapraszamy, zawsze ręce do miziania i sprzątania się przydadzą! ;)

Burajulia

Avatar użytkownika
 
Posty: 455
Od: Śro cze 24, 2020 21:17

Post » Pon paź 04, 2021 21:57 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dziękuję za odpowiedź, będę ☺️

KingaL

 
Posty: 7
Od: Pon wrz 27, 2021 15:01

Post » Wto paź 05, 2021 21:02 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dziękujemy Kinga, ze byłaś! Dyżur nam się zrobił ekspresowo.

Na ogólnym dużo brzydkich kup (ok 5-6).
Jeśli trochę smilli bo był otwarta puszka, trochę felixow.
Nastroje w porządku, apetyty również. Ranki Szymka przemyte.

U Zyty znalazłam dwa małe siki i mikro kupę, ale Ola sprząta rano. Karmiła Ola.

Czarek - w kuwecie dużo siku i chyba kupa, ale mogła być brzydka. Albo po prostu była połączona z sikiem.
Nie karmiłam, nie dawałam supli.

Szpital
Landrynka - w kuwecie kupa pół na pół, siku było, apetyt super, nastrój super.
Aramis wyładniał, ma piękne futerko. Ale w uszach nadal brudno i bardzo się boi podczas czyszczenia. W kuwecie ok. Apetyt super.

Sophie- siedziała smutna w budce, nie miała zjedzonego mokrego, dopiero po wymijaniu zaczęła jeść świeże jedzonko. SprawdZcie jutro czy podjadała. W kuwecie siku.

Leo - siedzi w budce, ale wyszedł podczas czyszczenia klatki. W kuwecie ok. Apetyt mocno średni. Z rana zjedzone, później nie chciał jeść. Dostał felixa i łyżkę smilli. Nie tknął.

Jozek humor i apetyt ok. Ale w kuwecie kupa pół na pół.

Rzeczy z wanny umyte. Pranie ściągnięte.

Burajulia

Avatar użytkownika
 
Posty: 455
Od: Śro cze 24, 2020 21:17

Post » Wto paź 05, 2021 21:17 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dziękuję za wspólny dyżur! Pozdrawiam ☺️

KingaL

 
Posty: 7
Od: Pon wrz 27, 2021 15:01

Post » Śro paź 06, 2021 12:44 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

W poniedziałek: dałam ogólnemu trochę feliksow, bo po przejrzeniu saszetek, umyciu, wywaleniu podejrzanych, postanowiłam, jak nigdy dac te saszetek. Więc kupy mogą być przez. Moim zdaniem trzeba te saszetki przeglądać regularnie. Na ogolnym w miarę normalnie w kuwetach. Szpital spoko. Leo po peritolu zjadł macsa i trochę feliksa. Reszta dostała smillę. Czarek zjadł większość z miski, Zyta liznęła. Wszyscy w dobrym humorze. Generalnie bez zgrzytów.

Izazaur wu

 
Posty: 9
Od: Pon cze 28, 2021 18:03

Post » Śro paź 06, 2021 19:44 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur dzisiaj 6.10.
Na ogólnym wszyscy spokojni, w kuwetach ok. Tylko Amelka koniecznie chce zdjąć kaftanik, w trakcie dyżuru wyciumkała na plecach wszystkie sznurki.
W szpitalu mała Landrynka bardzo spragniona uwagi. W kuwetce miała dużo siuśków.
Ten czarny muszkieter z klatki pod oknem nie bardzo chciał jeść, ale na koniec dyżuru walnął kupę wielką jak słoń. Wymieniłam mu kuwetę.
Czaruś miał super apetyt, a Zytka taki niezbyt. W kuwetach ok.
Koty nakarmione, leki podane. Podłogi wszędzie zamiecione i pomyte. Wykąpaliśmy 3 kartony saszetek z Feliksa (z biurka pod tablicą na ogólnym).
Już po naszym wyjściu Iza wyadoptowała Leo.
Mika, Korek, Florka, szczurka Mysia, Mysza, Misiek (Kicek), Dziubek, Koszmi (Kotuś), Dora, Filipek, Cinek, Maciuś, Frodzik, Szpinerek, Inusia, Kubuś, Swietka... jeśli raj istnieje, to w moim jest już tłok :(

alicjab

 
Posty: 107
Od: Pon gru 25, 2017 20:18

Post » Czw paź 07, 2021 11:37 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Hej, chciałybyśmy przyjść pomoc w sobotę lub w niedzielę. Od której mogę być najlepiej?

Suonecko

 
Posty: 12
Od: Pon wrz 27, 2021 7:18

Post » Pt paź 08, 2021 11:52 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Suonecko pisze:Hej, chciałybyśmy przyjść pomoc w sobotę lub w niedzielę. Od której mogę być najlepiej?

Zapraszam w sobotę od 12 :)
Albo od 9.30 :)

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8558
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Pt paź 08, 2021 14:08 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Powinnam być z Jagoda koło 10 :) do zobaczenia!

Suonecko

 
Posty: 12
Od: Pon wrz 27, 2021 7:18

Post » Pt paź 08, 2021 14:16 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 07/10

Ogólny:
W kuwetach przeciętnie, było kilka nieładnych i bardzo śmierdzących kup. Do jedzenia dostały feliksy. Ze szpitala likwidowałam 2 klatki, wstawiłam pranie ale niestety nie zdążyłam go powiesić, zostało też posłanko i ręcznik na następne wstawienie, zamiotłam ale niestety nie zdążyłam umyć podłóg.

Fipki:
Jedzenie i suple Fipkom dały Ola i Aneta, ja ogarnęłam kuwety (u Zyty tylko siku, u Czarka komplet) i pozamiatałam.

Szpitalik

- Ktoś chyba podmienił Aramisa... był bardzo miziasty, mruczał i cały aż się wił jak go głaskałam :) Kuweta ok, jedzenie zjadł :)
- Iza zabrała Landrynkę na tymczas :) Klatka sprzątnięta i zdezynfekowana, zasłonka wymieniona na nową.
- W klatce po Leo też posprzątałam i wymieniłam zasłonkę.
- Sophia bardzo wystraszona, ale zjadła feliksa. W kuwecie komplet.
- Józio bardzo spragniony uwagi, zjadł chętnie feliksa, kuweta ok.

Olkaj

 
Posty: 60
Od: Pon maja 31, 2021 19:28

Post » Pt paź 08, 2021 15:14 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Hej, biorę dyżur niedzielny 10.10. Będę od ok. 14 i zostanę na zastrzyk

OlaMak

 
Posty: 130
Od: Pt maja 28, 2021 13:03

Post » Pt paź 08, 2021 19:47 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur.

Czaruś nie zjadł animondy z rana, Zyta to samo. Na szczęście zjadły po południu. Zytka animonde i wild freedom fioletowy, Czarek animondy już nie chciał ale wild freedom chętnie. Dostał porcje do karmnika.
W kuwecie u Zyty kupa, przez cały dzień nie zeszła do kuwety, dopiero po zastrzyku. Bawcie sie z nią. Na razie z podniecenia trzęsie jej się główka. Ale jest aktywniejsza.

Na ogólnym wszyscy zjedli animonde. Kupy brzydkie, ogromne i śmierdzące.
Umyłam podłogi.

W szpitalu Józek głodny, nakarmila go Aneta. Pierdoła jeść z karmnika nie umie. W kuwecie ok.
Aramisowi po czyściłam uszka i albo jest tak przerażony albo go boli.
Sophie lepiej, wychodzi z budki, je.

Pranie powieszone.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5232
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka-, muza_51 i 52 gości