Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob kwi 30, 2022 5:34 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Bułka ma przedłużony synulox. Dajemy dalej.

mgska

 
Posty: 13377
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 30, 2022 7:48 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

U Bułki ładna kupa. Choć w pokoiku straszny kwaśny zapach. Jakby z kuwety. Wypuscilam dziewczynę, zadowolona.

Na ogólnym nadal w niektórych kuweta chce brzydko.
U Czarusia posiedział Michał, pytam się go czy go tak lubi, a on na to że przychodzi do niego bo taki samotny Czaruś jest.
Pobawili sie wspólnie, Czaruś pobiegał za zegarowym zajączkiem.
Guzik z Nitką siedzą w domku. Jest postęp, że nie pod kanapą.
W lodowce karma do wykorzystania. I pralkę można włączyć.
Kajka i Kokosz pojechali do domu. Podłogi pomyte.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5237
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 30, 2022 13:02 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur ogólny 30.04

U Guzika i Nitki kupa pół na pół. Apetyty Ok, zwłaszcza Nitki. Rana obejrzana, nie smarowana bo ładna.
Bułka w kuwecie ładny komplet. Dostała florę i vetomune. Apetyt super, dostała gastro. Marta zrobi jej zastrzyk i nastawi karmnik.

Elza gorzej z jedzeniem, nie chciała jeść ani nerkowego (pół puszki w lodowce) ani gurmeta ani animondy. Pronefre zjadła samą.
Gacek brzydka trzustkowa kupa. Wysłałam Oli zdjęcia. Apetyt sredni, ale humor bardzo fajny.
Żwirek i Gacek chodzą po kociarni i pomiałkują. Chyba tęsknią za Kajką i Kokoszem.

W kuwetach oprócz kupy Gacka ok.

Czarusia ogarnęła Aneta.

Oksana dostała lek, Zlata peritol, Brioszka lactulosę, i krople koty które maja dostawać.

Umylam kolejne saszetki, wymyłam pojemnik, powkładałam te saszetki które były już wymyte.
Podłogi zamiecione i umyte.
Pranie wyprane i wywieszone.

Burajulia

Avatar użytkownika
 
Posty: 466
Od: Śro cze 24, 2020 21:17

Post » Nie maja 01, 2022 9:04 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur na szpitalu:
Tri zrobiła luźną kupę i zakopała w żwirku kukurydzianym, ale siku nie zrobiła (na wycieczce też nie :(). Odstawiłam jej na razie Lactulozę.
Apetyt ok, wodę też piła, chętna do mizianek. Rozpisałam jej podwójny Kalmvet i dałam obróżkę. Może załapie z tym sikaniem. Musy dla niej stoją na jej klatce plus suche Fibre.
Ilia się trochę rozdrapał :( Ale humor super, harcował z Okasaną przez kratki. Apetyt mega, w kuwecie komplet.
Valia, humor ok,szczególnie po zdjęciu kubraka,rana wyglądała ok, zobaczcie jak dzisiaj. W kuwecie komplet. Jej duża kuweta stoi pod klatką Tri.
Zlata - zjada wszystko pięknie :) W kuwecie dużo siku i ładna kupa. Zostawiłam ją luzem na noc, była szczęśliwa <3
Konstanty - mokre polizane :( suche zjedzone, dałam mu na spółkę z Oksaną hypoalergenika z domieszanym Feliksem, to zjadł.
Oksana - humor zabawowy, apetyt ok, w kuwecie luźna kupa. Zastrzyk przyjęła z godnością :mrgreen:

Wszyscy poza Tri byli na trochę puszczeni luzem. Od razu im się humory jeszcze bardziej poprawiły. Oksana i Zlata się ignorowały, więc chodziły trochę razem. Oksana latała jak szalona po wszystkim :mrgreen: Zlata zwiedzała jak przystało na kocią damę i seniorkę ;)
Chłopaki przez chwilę tez byli razem, ale zaczęli do siebie wyć i startować, więc byli potem osobno. A i tak startowali trochę do siebie,szczególnie Ilia do Konstantego, nawet jak był w klatce. Myślę, że to chodzi o obecność jajek i niekastrowanych dam :mrgreen:

Elza mnie troszkę zmartwiła,bo słabo wczoraj z jedzeniem,za to dwa razy widziałam ją przy misce z wodą. Ale może tęskni za Kają i Kokoszem, bo była z nimi zżyta. Reszta na ogólnym też spokojna.
Bułka super kontaktowa, dałam jej tę resztę Gastro,co zostało w kuchni. Nitka i Guzik pochowani.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8573
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Nie maja 01, 2022 14:11 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 01/05 OGÓLNY + PL SZPITAL

Ogólny:
Apetyty duże, choć Elza nie za chętnie ruszała swoją porcję. Musiałam pilnować aby nie kradła jedzenia Ptysiowi.
W kuwetach komplet. W jednej była bardzo miękka kupa, ale nie wiem od kogo. Przy mnie potem robiły tylko siku.
Na dwóch sofach były zwymiotowane chrupki, więc wrzuciłam koce do pralki i położyłam świeże.
Pranie zdjęte i schowane, podłoga umyta.
Nastroje dobre zwłaszcza u Gacka i Żwirka. Ptyś jak to Ptyś wolał spać po jedzeniu. Elza dała mi się pomiziać, czekając na jedzenie ale potem już przede mną uciekała.

Czarek:
Niby taki chętny na Shelbę, ale gdy mu ją dałam to trochę polizał i zostawił. Wsunął trochę chrupek, które potem mu sypnęłam gdzieniegdzie. W kuwecie komplet.

PL szpital:
Guzik i Nitka przez cały czas siedziały w wysokim domku, fucząc na mój widok. Zainteresowały się jedzeniem, ale nie na tyle aby w ogóle próbować zejść przy mnie i gdy wyszłam. Któreś z nich zwymiotowało jakieś kłaczki po zabawce. Umyłam. W kuwecie komplet.
Bułeczka chętna na mizianie i uciekanie mi z klatki przy sprzątaniu. Zjadła bardzo szybko swoje jedzenie. W kuwecie komplet; kupa miękkawa ale w miarę w stałej postaci, nie rozpadająca się (tak jak ta którą znalazłam na ogólnym).

Lidka_2000

Avatar użytkownika
 
Posty: 22
Od: Czw cze 10, 2021 13:04

Post » Nie maja 01, 2022 21:10 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 01/05 niedziela

Szpital UA

Zlata - bardzo chętnie jadła Wild Freedom płaskie puszki z rybą (jeszcze kilka jest na klatce). Podane Genomune, Flora, Hepatiale, Nefrokrill i wieczorny Peritol. Oczy zrobione, humor super po zaznaniu wolności od klatki i wymizianiu.

Brioszką - zjadła całego Gourmeta kawałki i pół musu z sosem w środku. W kuwecie było pusto, wysikała się po przejażdżce w samochodzie. Dostała Genomune, Kalmvet. Wymiziana, jedzenie zabrane na noc.

Oksana
Hypoalergenic średnio jej dziś wchodził, została jedna puszka! Podany Bioptotect, Genomune, Hepatiale i Apoquel (jedna dawka się zmarnowała). Zastrzyk zrobiła Marta. Oczy zrobione, humor super bo wybiegała się wreszcie podczas dyżuru. Miała w kuwecie biegunkę i na koniec też zrobiła rzadką kupę w kolorze szarym.

Ilia
Wsuwa swoje Carny, karmniki nastawione na 1.00 i 7.00. Wymiziany, dwie ładne kupy w kuwecie ale mało siku. Podane Genomune, Skinoxan, Bioptotect. Trochę rozdrapany ale bez tragedii.

Konstantyn
Gastro nie chciał jeść, trochę lepiej poszło z Hypoalergenikiem. Dostał Genomune, Bioptotect i Nifuroksazyd. Oczy zrobione, kupa średnia, humor dobry.

Valia
Zjadła pomarańczowy Wild Freedom z Genomune. Ranka wygląda dobrze więc nie ubierałyśmy jej. Na noc Oksana schowana a ona puszczoną luzem - nie mogła się już doczekać. W kuwecie ok. Uwaga, trochę zaczepia łapkami.

Poza szpitalem

Elza dostała Pronefrę wieczorną osobno bo nie chciała za bardzo jeść tej swojej puchy, potem się przekonała do Gourmeta. Pod kanapą znalazłyśmy poranne prawie całe :(

Gacek zamknięty nad Bułką bez jedzenia w klatce.
Bułka puszczona z klatki na czas dyżuru. Zastrzyk zrobiła Marta, karmniki nastawione na 1.00 i 7.00.

Ptysia udało się trochę psiknąć sprayem Oxymed na nodze.

Wstawiłam Pranie na wyjściu - do wyjęcia.

Marta przywiozła żwir - jest w schowku i karmę dla Ilii - część w kuchni, część na szpitalu UA.

OlaMak

 
Posty: 131
Od: Pt maja 28, 2021 13:03

Post » Pon maja 02, 2022 17:06 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Brioszka, Gacek i Konstantyn odwiedzili dr Joasie.
Brioszce udało się pobrać mocz i krew. Wyniki w środę.
Konstantyn zaszczepiony. Dostał też wit b12, poproszę odważnego o podanie 1 ml np jutro. Ma dostawać raz w tyg.
Gacek oddał trochę krwi.

Ogólny ogarnięty, kupa jedna jakaś brzydsza.
Pranie powieszone.
Bułka w kuwecie ładnie. Zjedzone też wszystko.
Zadowolona ze spacerka po ogólnym. Młodzież wystrachana nie skorzystała siedziała albo w budce albo pod kanapą.

Czaruś dostał shebe, chrupki podzieliłam na mniejsze kupki, bo miał bardzo dużo od wczoraj. Za dużo. To mają być małe kupeczki, dosłownie po 5-6 chrupkow, a nie garść która powinna wystarczyć w jednej misce. Kupek było takich 5 8O
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5237
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 03, 2022 12:18 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur ogólny 3.05

Czarek apetyt słaby bardzo. Niepozjadane kupki chrupek. W kuwecie ok.

Bułka słabo w kuwecie, dostała pół diadoga.
Guzik i Nitka w kuwecie tez średnio. Dałam im florę. Może trzeba pomyśleć o czymś mocniejszym? Nitka apetyt ok, Guzik się krył pod kanapą.

Na ogólnym Elza nie chciała jeść, nie chciała tez samej pronefry. Moim zdaniem jest jej niedobrze. Był jeden rzyg z wody obok kuwety. Później się interesowała chrupkami, ale nie wiem czy coś zjadła.

Gacek Żwirek i Ptyś w porządku, apetyty dopisują. W kuwetach standardowo, pewnie to nadal kupa Gacka.

Dzieci w szpitalu dostały swoje leki. Brioszka była na wycieczce pieszej, ale nie pomogło to z sikaniem. Dostała ode mnie do pysia urinovet zakwaszacz. Nie rozpisałam jej, bo nie wiem jakie leki ma dostawać.

Burajulia

Avatar użytkownika
 
Posty: 466
Od: Śro cze 24, 2020 21:17

Post » Śro maja 04, 2022 9:01 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

3 maja - szpital UA :strach:
Takiego bałaganu to dawno nie widziałam, chciałam wiać gdzie pieprz rośnie :mrgreen:
Ilia chyba słabo ogarnął żwirek kukurydziany, bo zrobił wielką kupę na podkład. W kuwecie było też siku, plus siku było na karminiku,w karmniku, za karmnikiem, na klimatyzatorze (przestawiłam go i nakryłam prześcieradłem, bo ta folia była podrapana i osikana) i na brzegach tego odkażacza pionowego oraz parapecie - ma strzał chłopak :mrgreen: Apetyt i humor jak zawsze :ryk: Rozdrapał się do krwi, więc go nie kąpałam w siarce. Podjadę dziś to zobaczę jak to wygląda.
Razem z Okasną wyczyniają mega cuda - może im klatki przestawić,żeby nie było obok siebie?
U Oksany potop i bagno, wszystko mokre, podkład w kuwecie. Kupa taka sobie. Apetyt ok. Dwa razy jej wszystko wymieniałam,bo to co ona tam wyczynia to przechodzi ludzkie pojęcie. Jak skończy antybiotyk,to ja bym ją chyba wypuściła na ogólny, bo nam dziewczyna zwariuje w tej klatce. Wypuściłam ją razem ze Zlatą,fajnie się dogadują dziewczyny.
Zlata - apetyt piękny, humor ok, w kuwecie komplet, kupa ładna.
Konstanty - nie chciał mokrego tego, co ma na klatce,może potem zje. Leki dostał dopyszcznie. Humor ok, szczególnie jak trochę pospacerował luzem. W kuwecie ładnie.
Valia super, w obu kuwetach podwójny urobek. Apetyt mega piękny, już jej brzuchol rośnie :mrgreen: Lubi zaczepiać łapą i podgryzać.
Brioszka - apetyt ok, zjadła całą puchę Gourmeta mus, chrupki też miała zjedzona. W kuwecie pusto, za to miedzy posłankami piękny kupal. Na siku poszłyśmy na spacer i wysikała się pięknie w aucie (nawet daleko jechać nie musiałam). Co za kot :( Smutna jest :( Trzeba by jej DT szukać po kwarantannie.
Elza nie dała się złapać do zastrzyku, ale Pronefrę ładnie zjadła samą. Naszykowany zastrzyk jest w pudełeczku z Prevomaxem w kuchni na półeczce.
Zdjęłam kubrak Nitce.
Czarusiowi dosypałam suchego, bo wszystko zjadł.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8573
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Śro maja 04, 2022 12:00 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Poniedziałek 2 maja szpital UA.
Wszystko było Ok poza brakiem kupy u Brioszki, patrząc po tym co pisaka Aga miałam szczęście bo był względny porządek :) Ilia tez kupę miał poza kuwetą. Zamknęłam Valie puściłam Zlate. Leki popołudniowe podała Aneta. I zamieniła znów Valie i Zlate.
Andrzejek =^..^= Ela =^..^= Szarak =^..^= Szajba =^..^= Józefina =^..^= Piegus =^..^=

Kociambra1989

Avatar użytkownika
 
Posty: 1006
Od: Pt paź 20, 2017 17:57

Post » Czw maja 05, 2022 10:03 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Bułka koniec synuloxu, wypuszczamy. gdy Ktoś z Was kiedyś zaobserwował ze robi brzydka kupę - dajcie znac.
Dobrze byłoby dawać jej przez pewien czas jeszcze flore.

mgska

 
Posty: 13377
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 05, 2022 11:33 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Środa dyżur ogólny:
Kuwetki sprzątneła Duszek więc nie wiem jak ich zawartość,
Karmę i suplementy podała Wika_dlaczego
Dziewczyny z Centerko zajęły się podłogami, wymianą wody itd.
Ja podałam na wyjściu Elzie pronefre, ale nie mam pewności czy zjadła, złapać się nie dała.
Nitka ma Polispet na rankę
Guzik nam wyszedl i trudno było go złapać
Nitka i Guzik dostały cestal - niech siedza w pokoju bo mogą robale wychodzić z nich

Szpiatl UA
U Brioszki brak w kuwecie, Ola ją wzięłą na przejażdzkę ale nic to nie dało, dostała wszystkie suple rozpisane i ma antybiotyk rano i wieczorem bo ma jakiś stan zapalny i erytrocyty w moczu
Zlatka w kuwecie ładny komplet, apetyt dobry ale supli w jedzeniu nie ma co jej podawać za cwana jest dostala musy które stoją u niej na klatce,
U Valii wszystko dobrze, apetyt kweta i humor
Konstanty z Valią chwile chodzili razem ale się nie polubili Valia go ofukała
U Konstantego ładny komplet zjadł shebę suche gastro
U Ilii komplet w kuwecie (bo zwirek juz bentonitowy) dostal Kołnierz bo się rozdrapuje (po wizycie u weta) apetyt niezmiennie dobry
Oksane myslalam ze zamorduje 5 razy wode wylała - wykastrujmy ją błagam :D
Andrzejek =^..^= Ela =^..^= Szarak =^..^= Szajba =^..^= Józefina =^..^= Piegus =^..^=

Kociambra1989

Avatar użytkownika
 
Posty: 1006
Od: Pt paź 20, 2017 17:57

Post » Czw maja 05, 2022 14:11 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur ogólny 05.05.2022
W kuwetach u Czarka i na małym szpitalu komplet, na ogólnym nic niepokojącego. Humory u wszystkich ok.
Zdjęłam nitce ubranko i wypuściłam Bułkę na ogólny.
Dostali Animonde, Ptyś Shebe, Bułka John Dog :) Sprzątnęłam też klatkę Bułki z małego szpitala.
Na Ukraińskim szpitalu dałam tylko trochę jedzonka bo strasznie płakali.
Umyłam rzeczy Bułki, suszą się koło wanny, prania nie wstawiałam bo nie ma pełnej pralki. Podłoga umyta.

Olkaj

 
Posty: 60
Od: Pon maja 31, 2021 19:28

Post » Czw maja 05, 2022 16:34 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Nitka ma na razie być w ubranku, bo ma tam rozlizaną ranę. Rozpisany ma Polisept do smarowania tam.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8573
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Czw maja 05, 2022 20:10 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

A więc jojczący dyżur z dziś szpital ukraiński:

Zlata bez problemu większość supli do pysia, oczy zakropionee, syrop i bioprotectu zjedzony w filetowce, może mieć pełną miskę mokrego na wyjściu zostawiłam jej w misce mokrą Integra ale nie była zainteresowana, więc może to być do jutra nie ruszone, żadnych supli tam nie ma bynajmniej. Wygląda o niebo lepiej i widzę,że psychicznie też fajnie, wesoła, na krzesełku wylegiwała się, trochę przestraszyła się szaleństw Oksany, ale potem wyluzowała.

Oksana diabli wcielone zastrzyk ledwo podałam sama, oczy już musiał mi pomóc kropić Artur, po zastrzyku nie była już współpracująca a jak syczała na mnie, nie dała rady sama zakropic kropli, dlatego dostał je raz na wyjściu. Leki do pysia podane, syrop w jedzeniu, ostatnia puszka była jej otwarte lodówce. Nie ma swojego mokrego.
Ilia diabli wcielone, kark miał ładny zdjęłam mu kołnierz w porozumieniu z Wami, oszczany karmnik, kupa na budce, siku pływające... Został minimalizm kuweta, miski, podkład i ręcznik, nie ma żadnego posłanka bo szkoda, ten jego poszedł do śmieci. Karmniki też nie nastawiałam, rano napiszę do osoby dyżurującej by mu dała jeść, jak jesteśmy dwa razy dziennie póki on się.nie uspokoi z tym papraniem.nie ma co mu tych karmników stawiać.
Valia zaczepia do zabawy cały czas, apetyt oki, z Oksana ganiały się jak dwa psy a nie koty, dla mnie szok i to nie była agresja tylko zabawa i zaczepki wzajemne.
Konstanty zwany przeze mnie Konstancinem wszystko oki oczy zakropionee, floxal dopisany difadol jeszcze jest.

Oksana, Konstanty, Zlata krople difadol 10 min przerwy i floxal, jak najczęściej.

Brioszka wysikała się z Arturem na wycieczce, kupy nie było, nospa podana bez problemu o dziwo, bo w lecznicy robiła problem. Apetyt oki, leki podane na kilka razy bo sporo tego ma, przeoczyłam tylko Espumisan :(

Podłoga umyta, w lekach pięknie, w ogóle był ład w szpitalu aż miło jak weszłam, ktoś się mocno napracował.

Pranie zrobione i rozwieszone WAŻNE tylko Ilia i Brioszka.maja kwarantannę i ich rzeczy z klatki nie pierzemy, więc nie ma potrzeby odkładania rzeczy Konstantego, Zlaty czy Valii (z Oksana bym się zastanowiła) w workach na klatki, poprałam to dziś z tych klatek na wysokiej temperaturze.

Nitka ubrana w kubrak, ranka posmarowaną, wygląda ładnie.
Elza bez problemu pronefre zjadła w sosiku, choć inni też chcieli.
Wg instrukcji Oli, która dostała od Anety Czaruś dostał florę w sosiku, bo Ola dała w puszce ;) ciekawe czy zje .
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12482
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 90 gości