Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto kwi 25, 2023 16:57 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Florek ważne :!:
Poproszę o zakrapiane oczu na wejściu i wyjściu z kociarni. Jeśli ktoś zagląda w ciągu dnia to też mu kropnać.
Co do oridermylu ma odłożony w strzykawce, jak się skończy trzeba mu nową porcję nabrać, orydermyl jest w witrynie w szpitalu w lekach.
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12478
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 26, 2023 19:57 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur środa 26.04

Z pomocą Klaudii i Ani

W szpitalu jakieś kuwety sprzątała Renata, ale generalnie Latika chyba miała nic. Ma humor, ma apetyt. Ale mało się rusza przez kubrak, głównie leży.
Dakota w humorze, chociaż na Latike nasyczała przez firankę. Apetyt w porządku, dostała zastrzyk.
Norek oczy i uszy zrobione, super miziak, apetyt Ok.

Wrzosek w kuwecie Ok, apetyt Ok. Syczy
Jurata zjadła trochę jedzenia z hemovetem a potem się obraziła. Kupę miała całkiem ładną
Nowy pingwin w porządku. Zjadł ładnie antybiotyk.

Na ogólnym w kuwetach w porządku. Ptyś ma bardzo duży apetyt. Krewetka dostał antybiotyk, ale ma biegunkę. Rozpisałam mu florę, ale trzeba dawać po min. 2 h od antybiotyku.

Eljot i Faworek w porządku.

W wannie klatki spryskane przez Olę odkażaczem.

Burajulia

Avatar użytkownika
 
Posty: 455
Od: Śro cze 24, 2020 21:17

Post » Pt kwi 28, 2023 10:59 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur czwartek 27.04

W szpitalu posprzątałam, podłogę umyłam.
Kuwety ok, apetyty wszyscy mieli bardzo ładne.
Latika ma zmieniony kubraczek na świeży, blizna brzydka, przemyłam Octeniseptem.
U Wrzoska postęp. Dużo mniej syczy i chlebkował nawet. Jak będziecie mu sprzątać nie przejmujcie się jego syczeniem tylko spokojnie pogłaszczcie po łebku albo zadku. To plus posiłek sprawiają, że zmienia się w uroczego misia

Wiola dała zastrzyk Dakocie. Kochany kotek, ale zastrzyków nienawidzi

Leki wszyscy dostali zgodnie z rozpiskami i prośbami. Wszystko jest ładnie porozpisywane, leki przy klatkach lub w kuchni. Pełen komfort pracy.

Byłam z Wiolą i Wrzoskiem w PiesczyliKot na pobraniu krwi. Grzeczny bardzo. Moje by szału dostały, więc jechałam tam z podejściem że będzie rzeź, głowa mnie rozbolała, a tam NIC się nie działo.

Piotr i Emilian zadbali o ogólny, dziekuje za pomoc ❤️ Siedzieliśmy do ok. 21 :)

Jola.A

Avatar użytkownika
 
Posty: 25
Od: Pon lut 07, 2022 2:14

Post » Pt kwi 28, 2023 19:34 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Poroszę nadal zakrapiacć oczy Norkowi uszy jeszcze ze dwa, trzy dni.
Latika ma antybiotyk w iniekcji na 30.04 oraz 2.05
Codziennie zmieniamy kubrak, ten co jest odkazamy i pierzemy ręcznie wywieszamy. Brzuch myjemy ocraniseptem lub wacikiem z wodą, lekko smarujemy poliseptem na ranie, ma w strzykawce w koszyku. Jest w pełni obsługiwalna i kochana przy wszelkich zabiegach ugniata.
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12478
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 30, 2023 6:29 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur w szaleństwie.
Odbiór fantów na szczęście pod nadzorem Alex green.
Adopcja Ambera, odwiedziny Bartka z żoną, bo chcą kogoś adoptować spowodowało że dyżur za mnie ogarneli Dominika z Kubą. DZIEKUJE IM ZA TO BARDZO.

Jeden paw na ogólnym. W kuwetach ok. Krewetka ładnie zjadł antybiotyk.

Faworek wymiziany, apetyt i humor elegancki.
Eliot humor ładny apetyt też, ale w kuwecie nie bardzo.

Jurata sraczka, może przez odrobaczenie. Kiepski humor, ale chwilę po głowie pomizialam.
Latika obsłużona, rana wygląda dobrze.
Norek śmieszny, bardzo pogodny kocurek. Kropelki i maść do uszu podane bez problemu.

Wrzosek zrobił ogrom kupy, jedna ładna reszta już nie.
Grzeczny pomiziany.

Uwaga Krewetka w szpitalu by łatwiej go było złapać jutro.

Dalej cieknie pod zlewem więc woda zakręcana.
Klatka wróciła, odkażana suszy się w wannie.
Podłogi pomyte.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5232
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 30, 2023 21:17 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

DYŻUR 30 kwiecień 2023 NIEDZIELA

Była dziewczyna w sprawie wolontariatu, opowiedziałam jej jak wygląda dyżur, będzie kontaktować się z Olą Rytczak.

Byli Państwo przynieść fanty na bazarek, położyłam je na kredensie na górnej półce. Opowiedziałam im jak działa kociarnia, są zainteresowani adopcją kota, spodobała im się Latika, będą kontaktować się z Martą jak coś. Ogólnie kociarze, dokarmiają bezdomniaki.

Była pani odwiedzić Faworka, chciałaby przyjść jutro ma pisać na messengera Kotylionowego.

Wszystkie suple podane, Krewetek zjadł antybiotyk w sosiku.

Kuwety OK. Wrzosek nie chciał za bardzo jeść ale myślę że było za głośno i się denerwował. Jurata miała dużo kupy trochę sraczki i normalna kupa. Była Marta pomóc pzy Latice, więc wszystkie zabiegi wykonane. Norek wesoły, miałam troche problem z uszami bo strzykawka sie zacięła a pozniej wystrzeliła, ale na raty jakoś dałyśmy radę. Wrzuciłam mu trochę zabawek, fajny kocurek.
Latika przeniesiona do mniejszej klatki, a większą Marta przygotowała dla kotka z działek.

Faworek i Eliot wymiziani za wszystkie czasy, reszta towarzystwa wybawiona.

Wszyscy dobre humory i apetyt dopisywał.

Wodę zakręciłam, podłogi pomyte. Nie wyjęłam tylko klatki łapki z wanny, zapomniałam przepraszam, ale byla umyta i odkazona dzień wcześniej.

AgataPK

 
Posty: 46
Od: Czw paź 06, 2022 7:41

Post » Wto maja 02, 2023 12:10 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 2 maja
Bardzo dziękuję Oli za pomoc i Marcie za zastrzyki ❤️
Szpital:
Latika w kuwecie pusto, ale może sprzątałam za wcześnie. Humor dobry, rana się goi, jest puszczona luzem na szpitalu.
Barnaba zrobił pogrom w klatce, jedzenie które dostał zjadł na raz, wydalił na obie strony, musi dostawać małe porcje na raz. Marta zdążyła posprzątać zanim dotarłam.
Dakota humor bardzo dobry, apetyt przeciętny, w kuwecie ok.
Norek bardzo nieszczęśliwy z powodu zakrapiania oczek, ale poza tym wszystko ok.
Wrzosek wszystko w porządku.
Jurata pojechała do swojego domu ❤️ klatka sprzątnięta.
Drakula apetyt dobry, w kuwecie rozwolnienie, sypnełam mu gastro. Mimo kołnierza próbuje dobrać się do jajek.
Na ogólnym pustka i spokój, Smilli nie chcieli, dołożyłam inne saszetki na wyjściu.
Faworek i Eliot wszystko Ok :)

Olkaj

 
Posty: 60
Od: Pon maja 31, 2021 19:28

Post » Śro maja 03, 2023 21:21 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur środa 3.05

Dyżur w sumie zrobiła Gosia
Ogarnęła pokoje i ogólny, w kuwetach nic niepokojącego, ktoś się zesiusial przy kanapie.
Kotom się chyba robi gorąco bo nie były jakieś glodne, ale miały tez dużo rozrywki.

Dakota ma rankę przy pyszczku, nie wiem czy to nie jakiś grzyb, odkazilam jej octaniseptem i posmarowalam poliseptem. Zostawiłam go w kuchni i wpisałam jej na tabliczkę ale to do obserwacji. Trzeba jej tez umyć ucho, ale po smarowaniu rany już przede mną uciekała i się wywijała.

W szpitalu wrzosek bez zmian, ale później przyszła pani od Faworka i go rozmiziała. Miał zjedzone wszystko, w kuwecie Ok.
Alex i ta pani zasugerowały ze może potrzebuje jakiejś budki żeby się schować, albo pudełka ze ściankami. Nie mogłam znaleźć ani jednego ani drugiego, wiec wstawiłam mu czysta kuwetę. Można spróbować, bo on chyba by siedział w takiej budce

Drakul dostał zastrzyk od Angeliki i Marty. Został jeden na jutro. Apetyt w porządku, w kuwecie w porządku. Dostał florę

Barnaba syfiarz, w kuwecie w porządku, apetyt bardzo duży. Dostał gastro suche i puszkę food sensitivity, zjadł oczywiście wszystko zanim wyszłam. Dostał zastrzyk od Marty i Angeliki. Przy głaskaniu dwa razy ugryzł Gosię, ale nie do krwi.

Norek wymiziany, apetyt Ok, oczy zakropione, w kuwecie w porządku.

Latika - zmieniony kubrak, Angelika odmoczyła strupki, posmarowana ranka poliseptem. Apetyt sredni, w kuwecie w porządku. Nie wiem po co ma dwie, moim zdaniem jej to niepotrzebne.

Klatka po Dakocie zdezynfekowana.
Rzeczy z wanny po Juracie umyte + dwa transportery. W wannie dezynfekują się rzeczy po Dakocie plus pudełko po Latice i od Faworka bo nie wiem po do mu ono, a na szpitalu brakuje.

Dwa prania zrobione, wiec już wszystko do zalegało wyprane.

Burajulia

Avatar użytkownika
 
Posty: 455
Od: Śro cze 24, 2020 21:17

Post » Sob maja 06, 2023 9:16 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur czwartek
Dziękuję za pomoc Piotrowi, Emilianowi i Kasi.

Nastąpiło przemeblowanie. Faworek podszedł do szpitala, do jego pokoju Eliot a do małego Ilia który wrócił z adopcji. Jest ciężko chory i walczymy o niego.

Tak to generalnie było ok.
Klamoty umyte z wanny, zostawiłam zamoczoną kuwetę po Faworku.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5232
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 07, 2023 13:34 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur sobota:
Dziękuję za pomoc młodym ludziom od Julii (nie znam imion), zrobili wszędzie błysk <3, ja tylko ogarnęłam szpital.
Było sporo odwiedzin, od Dominiki przynieśli fanty, Pani z córką w sprawie wolontariatu, Pani Ola robić zdjęcia na Bazarek, Pani w odwiedziny do Faworka i Ewelina do Illi (która pomogła przy zastrzyku).
Koty wymiziane, nakarmione, leki podane.

U Latiki nie znalazłam siku - zwróćcie uwagę dziś koniecznie, ranka ładna.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8558
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Pon maja 08, 2023 17:29 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 07/05 niedziela

Dziękuję pomocnikom ❤️
Na ogólnym bez niespodzianek w kuwetach, apetyty też dobre - Mietek zjadł tym razem Carny chętniej niż Shebę. Dakoty ucho paskudne - ropna skorupa. Wyczyszczone Sonituxem. Buzia posmarowana, jak i ząbki Miecia na wyjściu.

Eljot super, posmarowane boczki. Zmazałam tablicę w pokoju, bo były pomieszane informacje Faworka i Eljota - aktualna rozpiska w kuchni.

Ilijka troszkę się bawił, dużo przytulał. Nie chciał jest swojego Carny, ale zasmakował mu Applaws rybny - zostawiłam w jego pokoju. Nie ma żadnego suchego dla niego - wszystkie z białkiem drobiowym. Próbowałyśmy dać Hepatiale do buzi ale bardzo się bronił - dostał w końcu w tym Applawsie. Serduszko bardzo szybciutko mu bije nawet jak leży spokojnie :(

W szpitalu wszędzie kupy rzadsze, łącznie z Faworka kuwetą, u Barnaby bardzo rzadka (dałam Dolvit Stopper), a u Latiki brak kupy.
Latiki brzuszek ładny, opatrzony i ubranko zmienione. Nie mogłam znaleźć Octeniseptu - użyłam wody utlenionej.
Norek trochę zmulony, zjadł dopiero Gourmeta. Oczy zakropione ale brzydki wypływ z jednego, żółtawy.
Wrzosek też zjadł Gourmeta, oboje wzgardzili Carny.
Reszta ładnie jadła, Barnaba suche i mokre Gastro.

Jedno pranie zrobione i wywieszone, w pralce brudy. W wannie namoczone rzeczy szpitalne.
Podłogi wszędzie pomyte.

OlaMak

 
Posty: 130
Od: Pt maja 28, 2021 13:03

Post » Czw maja 11, 2023 6:59 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur środa 10/05.

Apetyty wszystkim dopisywały.
Dakota i Norek dostali swoje zastrzyki. W kuwetach ok.
Latika nadal wystraszona ale je.
Miecio bardzo się domagał uwagi i mizianek.
Pranie do powieszenia w pralce.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5784
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Nie maja 14, 2023 9:29 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur sobota 13 maj

Mało kotków, szybko poszło
Na szpitalu wszystko ok. Norek wypuszczony na ogólny trochę zestresowany był. Jego klatka wyczyszczona i zdezynfekowana, leki przeniesione do kuchni i dopisany na tablicy.
Ogólny też ok. Towarzystwo nie bardzo chciało jeść, ale chętnie zjedli Doline Noteci puszkę.
Ilia zjadl puszke filetowki i jeszcze trochę na wyjściu dałam mu filetowki na pol z Ptysiem, i też zjadl.
W wannie moczą sie rzeczy z klatki Norka, z dnia poprzedniego umyte zostawione do wysuszenia. Pranie schowane. Byli ludzie po fanty i klatkę łapkę

AgataPK

 
Posty: 46
Od: Czw paź 06, 2022 7:41

Post » Nie maja 14, 2023 14:17 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur piątek 12.05

Na szpitalu działały dwie Gosie, wszystko w porządku.
Na ogólnym działała para od Kasi W. Mało kotów, ptyś super apetyt, Miecio zjadł dolinę Noteci z jagnięcina i poprawił zupka sheby i pół saszety sheby.
Eljotem zajmowała się dziewczyna z imieniem na M, która chciałaby go adoptować.
U Ilii tez w porządku.

Zrobiłam pranie, zalałam nowe rzeczy virkonem

Burajulia

Avatar użytkownika
 
Posty: 455
Od: Śro cze 24, 2020 21:17

Post » Wto maja 16, 2023 10:44 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Doprecyzowuje, Norek antybiotyk do 19-go (piątek) włącznie. Później dam znać, zależy jak te jego oczy będą wyglądały mam rozmawiać z panią dr prowadzącą.
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12478
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka-, muza_51 i 52 gości