Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw mar 14, 2024 8:08 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyzur środa, 13.03

Na ogólnym kupy różne, koty wszytskie pochowane, tylko Amor wyszedł do mnie, ale pewnie nażarte bo była ciocia Renata.
Roger wystraszony, wbity w budke, nie wyszedł cały dyżur.
U Andromedy wszystko ok.
Harry ma nadal rozwolnienie, dostał wegiel i ma rozpisany na 3 dni, zjadł mi w sosiku. Dodatkowo inahalacja z nebudem.
Love kaszlała i pojechała do weta.
Rozalia troszke wyluzowała, miała zjedzone, ale przy mnie tylko podziubała.
Kotlecik wyluzowany z apetytem.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5791
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Czw mar 14, 2024 21:25 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur dziś 14.03

Mało kotów a wyszliśmy późno.
Love zupełnie inny kot, kontaktowa i się nie chowa. Rozalia nie miała nic w kuwecie, ale miała wszystko zjedzone. Trzeba jutro zwrócić uwagę na jej kuwetę :!:
Wyluzowała, mruczy i wywala brzuch.
Nowy Kotlet jeszcze dziś dostał antybiotyk w iniekcji już od jutra nie ma. W kuwecie komplet. Ma apetyt bardzo miły kocur, na pewno będzie do wyczesania, bo ma zimowa sierść i mocno ją wylizuje. Dostał orydelmyl ale chyba pierwszy raz, bo uszy miał suche.
Harry miał w misce zostawione mokre :( gastro pomieszalam mu z pasztetem gourmeta bo samego z węglem nie chciał ruszyć. Jego puszka podpisana w lodówce.
Roger faktycznie całkiem zdziczał przez to leczenie, tragedia zupełnie inny kot :(
Ptyś zjadł leki w makreli i maśle.
Śniezka posprzatane, była głodna, steryd bez problemu zjadła na dwa razy w kabanosie.
Była pani oddać klatkę, druga pożyczyć dwie klatki -umowa w szufladzie, była pani po fanty.
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12484
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 18, 2024 21:09 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 18.03 poniedziałek


Cisza, spokój, czysto.
Na ogólnym w jednej kuwecie jedna brzydka kupa.
Ptyś grymasił, Ola podała mu lek w maśle, ode mnie nie chciał, w różnych kombinacjach.
Roger i Amor zwyczajnie. Dostali smille i jakieś saszetki.


Andromeda zjadła gouremta w saszetce. W kuwecie Ok.

Śnieżynkę ogarnęła Ola, później u niej byłam, miała jeszcze nie zjedzone wiec nie dokładałam.

Szpital
Dostali maxi natural i saszetki gourmeta
Love syczy na koty, łażąc po klatkach. Apetyt i humor do człowieka Ok.
Charczek pacał łapą inhalator. Trochę pojadł.
Kotlecik rozróba w klatce. W kuwecie Ok, apetyt Ok. Trochę ma katar moim zdaniem
Rozalia odrobaczona, apetyt , humor, kuweta Ok.
Krokus obok Rozalii ładnie się bawi, ładnie je. W kuwecie Ok.
Hiacynt obok drzwi, brzydka kupa, rozpisałam mu florę/bioprotect. Ładnie zjadł i się kokosił.

Zrobiłam pranie. Przywiozłam trochę saszetek i zupek cosmy.

Burajulia

Avatar użytkownika
 
Posty: 467
Od: Śro cze 24, 2020 21:17

Post » Wto mar 19, 2024 7:32 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur piątek 15 marca
Szpital : Rozalia bez kupy, miseczki puste. Kotlecik komplet, apetyt dopisywał. Harry / Love mała ilość kupy, w miseczkach prawie pusto. Harry inhalacje miał zrobioną, apetyt średni. Andromeda komplet, miseczki puste, chętnie zjadła purine one. Ogólny wszystko ok, apetyt dopisywał. Ptyś długo zastanawiał się nad zjedzeniem leku, ale w końcu zjadł Kasia podała w maśle lek. Śnieżynka ogarnięta przez Olę, podłogi umyte. Podczas dyżuru były odwiedziny i Frodo został adoptowany.

malgorzata.w

 
Posty: 10
Od: Czw paź 12, 2023 19:59

Post » Wto mar 19, 2024 12:20 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur wtorek 19.03

Apetyty dobre, leki podane, w kuwetach wszystko dobrze poza Kotlecikiem (kupa brzydka, plackowata).
Harczek miał wszystko zjedzone poza chrupkami. Inhalację mu zrobiłam.
Poza tym cisza, spokój. No,gadały gaduły, czyli Hiacynt i Kotlecik, żeby się nimi zajmować.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8573
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Wto mar 19, 2024 13:58 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur - sobota 16.03.2024

Na ogólnym spokój, bo mało mieszkańców. Ptyś leku zjadł w rybie.

Andromeda miala wizytę. Niestety nie bylo chemii i pani sie jej troche bała. Skontaktowałam z Angeliką i pojechały zobaczyć Ive.

Śnieżynka ogarnięta, ma posprzątane, leki dostala.

W szpitalu kuwety ok. Harry jak zwykle u siebie i ma wywalone na wszystko. Love na parapecie w koszyku, Rozalka i Kotlecik spragnieni pieszczot.
Przyjechały 2 burasy: Hiacynt - większy i Krokus - mniejszy. Obaj bardzo sympatyczni i przymilni. Trochę wystraszeni. Z braku klatek zlikwidowałyśmy klatkę Robina póki jest na gościnnych występach.

Podłogi umyte, kurze wytarte, 2 prania zrobione.

Renata Żurawska

 
Posty: 45
Od: Czw cze 15, 2023 18:00

Post » Czw mar 21, 2024 8:03 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur środa 20.03
wszystko ok, apetyty dopisywały.
Miękka kupa u Śnieżynki i na ogólnym.
Nie było prądu. Kotlecik i Love pojechały do domów.
Klatka po Kotlecie nie umyta.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5791
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pt mar 22, 2024 9:21 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur czwartek 21.03

Ogólny, kuwety ok, apetyty ok. Roger smutny, chował się za drapak. Ptyś wymiotował żółcią i jedzeniem. Lęki dostał w masle.
Sniezynka ok dostała steryd w kabanosie. Andromeda ok.

Szpital, przyjechała nowa Lea, nie chciała jeść ale może za dużo wrażeń. U Harriego kupa luznawa jak zawsze. I Hiacynta też luznawa.
Poza tym apetyty ok humory ok.
W wannie moczą się rzeczy z klatki Kotleta.
Podłogi umyte, góry klatek w szpitalu też umyte.
Zapomniałam zebrać prania, zorientowałam się jak wychodziłam.

AgataPK

 
Posty: 50
Od: Czw paź 06, 2022 7:41

Post » Sob mar 23, 2024 23:49 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur piątek 22 marca
Szpital : U wszystkich komplety, z poprzedniego dnia miseczki puste, apetyt dopisywał wszystkim. Rozalia miała odwiedziny swoich byłych opiekunów( karmicieli). Andromeda komplet, apetyt ok.
Ogólny : Ptyś zjadł bez problemu lek w maśle, apetyt Ptysiowi dopisywał jak i Rogerowi i Amorowi. Ptyś nie wymiotował a Roger zachowywał się normalnie.
Śnieżynka : komplet, apetyt w porządku. Śnieżynka spragniona kontaktu z człowiekiem, bez agresji, mruczy podczas głaskania.
Aneta z Tomkiem przynieśli prezenty dla kotków : transportery i jedzenie;-). Wszystkie podłogi umyte.

malgorzata.w

 
Posty: 10
Od: Czw paź 12, 2023 19:59

Post » Nie mar 24, 2024 23:37 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur, sobota 23.03.2024

Szpital: kuwety ok. U Lei rzeczywiście nie było dwójki, ale szybko nadrobiła :). Hiacynt przeszedł samego siebie. On człowieka zamęczy. Dobrze, że przyszła Alex to go wymiziała na maxa. Rozalka poszla na ogólny i było super dopóki nie zrobiło się zbyt gwarno w kociarni. Schowała się pod kanapę.

Andromeda smutna, lgnie do człowieka. Nie chciała puścić Oleny. Kuweta ok. Apetyt dobry, ale zostala jakaś zupa z piątku. Najadła się felixów z rybą.

Śnieżynka ogarnięta. Leki w kabanosie bez problemu.

Ptysia do zjedzenia leków w maśle przekonał Staś. Apetyt dobry. Pozostali też.

Dwa prania zrobione. Podłogi umyte.

Był p. Mariusz od Boksyta. Przyniósł worki na śmieci, ręczniki jednorazowe i wrzucił 100 zł do skarbonki:))

Renata Żurawska

 
Posty: 45
Od: Czw cze 15, 2023 18:00

Post » Pon mar 25, 2024 20:48 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur poniedziałek 25.03.

Byla pani Małgosia do pomocy.
Ogólny kuwety ok, humory ok, tylko Roger smutny. Ptyś lek dostał podajnikiem. Rozalka dziąsła posmarowane i wyczesana.
Klatka Sniezynki posprzątana.
Stół, krzesła z targów wstawiłam do pokoju bo w skladziku nie było miejsca.
Szpital Hiacynt i Krokus trochę luźne kupy. Dostali probiotyk. Lea była na szczepionce. Chłopaków zaszczepiła Aneta.
Wszyscy apetyty i humory ok
U Andromedy wszystko ok.
Podłogi zamiecione, umyte. Paczka z zooplus rozłożona na półkę.

AgataPK

 
Posty: 50
Od: Czw paź 06, 2022 7:41

Post » Wto mar 26, 2024 20:17 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur dziś 26 marca

Mało kotów więc spokojny dyżur. Bure chłopaki w szpitalu jak i Ruda robią taki rozpierduch, że mała głową. Apetyty oki, w kuwetach oki, Harry w porządku.
Na ogólnym spokój, Roger nadal ucieka ale już mniej to pocieszające. Leki Ptysiowi podała Ola, Andromeda z dobrym.chumorkiem. podłogi pomyte, porządnie przewietrzone. Wróciły dwie klatki łapki, odkażone i susza się w kuchni. Rzeczy wyschnięte z kuchni schowane. Prania nie nastawiałam bo było mało.
Artur trzy pudła ze żwirkaminz zooplusa rozpakował są w pudłach przy drzwiach kuchni.
Była Pani z darami, pani odebrać fanty, pani przynieść fanty, pani oddać klatki i pani poznać nasze koty do adopcji :smokin: działo się :mrgreen:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12484
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 28, 2024 9:11 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 27.03

Generalnie peace and love :1luvu:
w kuwetach w końcu wszędzie ładne komplety, chociaż na ogólnym maja niezły urobek, jakby ich tam z 10 było.
Apetyt też wszystkim dopisywały, chociaż jedna puszka, nazwy nie pamiętam, nikomu nie smakowała, więc dostały inną.
Roger trochę się chował, ale jak go dorwałam i wygłaskałam, to potem sam łaził i się domagał pieszczot.
Bure chłopaki wypuściłam na czas dyżuru, czym uszczęśliwiłam Harrego.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5791
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Sob mar 30, 2024 18:28 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur sobota, 30.03.2024

Szpital: Hiacynt, Krokus ok. Robali nie wydalili. Leki dostali po 14-ej. Leja zachowuje się jak małpa i prawie wisi pod sufitem klatki. Harry jak zwykle cichutki i posypia. Wygłaskany przez Stasia. Niestety wymiotował - zaschnięte dowody na parapecie. Kminek natomiast wydalił 2 (chyba) tasiemce... Były też 2 pawie. Apetyt ma ogromny, ale za suchym nie przepada.

Andromeda ok.

Na ogólnym ok. Ptyś zjadł leki w maśle.

Lodówkę rozmroziłam i umyłam. Mięso z zamrażalnika, raz już rozmrożone, wyrzuciłam. Podłogi umyte. 2 prania. Fontanna umyta przez Stasia

Renata Żurawska

 
Posty: 45
Od: Czw cze 15, 2023 18:00

Post » Pon kwi 01, 2024 14:45 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 1 kwietnia poniedziałek

Szpital Krokus zwymiotował. Obaj Krokus i Hiacynt mieli luźna kupę. Dostali bioprotect. Ich klatki zlikwidowane, biegaja luzem na szpitalu. Leia ok, Kminek ok. Harry oddychał ustami, nie zjadl na dyżurze, zostawiłam mu gourmet i dolinę Noteci. Kuweta ok.

Ogólny wszyscy ok, Ptyś leki w masle Rozalia półtorej tabletki cestal. Ktoś zwymiotował trawa. Kuwety ok
Andromeda ok. Dostała purine i Doline Noteci. Roger siedział cały dyżur pod kanapa.

Wszyscy jedli John Dog i Dolinę Noteci
Podłogi umyte, pranie schowane. W wannie moczą się rzeczy z klatek. Pranie w pralce do wyprania.

AgataPK

 
Posty: 50
Od: Czw paź 06, 2022 7:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 145 gości