Dyżur
Sofia jak dla mnie nic lepiej, a nawet gorzej. Przy mnie nie je, ani nie widziałam jej przy suchym.
Ciężko ją złapać, jest przerażona biedna.
Zytka słabo je, humor dobry.
Czarek w porządku, pogodny chłopak.
Po ogólnym pochodził, sobie Budyń. Bardzo jest grzeczny i kochany. Brendon go troszkę napastował od tyłu, ale później mu odpuścił.
Iska ma ruje. A u nas brak provery i święta
Kajce ranka przemyta, slimaczy się. Poza tym cudne dzieciaki.
Landrynka obsluzona przez mamcie, więc nic nie wiem.
W wannie klamoty umyte, suszą się.