Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt kwi 02, 2021 7:58 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

wtorek (30.03)- wilka
Środa 31.03 krystian
Czwartek 1.04 kociambra
Piątek 2.04 ola
Sobota 3.04 kati12
Niedziela 4.04 pietraszka
Poniedziałek 5.04 justyna
Wtorek 6.04
Środa 7.04 vampirkowa
Czwartek 8.04 Kociambra
Piątek 9.04 09666
Sobota 10.04 kasik

Wilka_dlaczego

 
Posty: 137
Od: Pon gru 30, 2019 19:38

Post » Pt kwi 02, 2021 8:07 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Byłam we wtorek po 18 jako ciocia Piguła (czy też raczej Strzykawa) podać Kici leki (już nie pamiętam nazw, ale podałam wg rozpiski) - dostała wszystko ok 18:30.

Przy okazji Noska dostała smara maścią na oko (zaraz po tej nieprzyjemnej konieczności przyszła się miziać <3), Ramzes dostał Linco (potem bachnął się na kanapie i wywalił brzucho <3), a Józia zaszczepiłam. Ten ostatni jest spryciarzem jakich mało - jak go próbowałam złapać, żeby się wbić, to się kładł na plecy, nie mogłam go odwrócić z powrotem :D jak mi się w końcu udało, to też potrzebował się wyprzytulać <3

Kici przemyłam też łapki i się pomiziałyśmy - rozmruczała mi się totalnie <3
"Szybka wizyta na leki" trwała 2 godziny.
Niczego nie żałuję.

dominika.zuza

 
Posty: 621
Od: Sob paź 28, 2017 18:45

Post » Pt kwi 02, 2021 14:30 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Notka od Kociambry:

Dyżur czwartkowy.
Ramzes bardzo ładnie się zachowuje i je, miały drzwi otwarte cały dyżur. Niestety Simka kompletnie nic nie zjadła, siedzi pod kanapą cały czas, nie wiem jak po zamknięciu drzwi. W kuwetach komplety. Do jedzenia dostały rosies farm i gourmeta.

Na szpitalu do jedzenia dałam Winstona. Wszyscy mieli apetyty i w kuwetach ładne komplety. Na ogólnym w kuwetach ok. Do jedzenia z suplami i lekami dostały puszkę carny.

Kicia, 4 siki w kuwetach 2 ładne kupy poza kuwetami. Reaguje na zastrzyk, ucieka od igły ale jakoś się udało. Do jedzenia suche, carny z lodówki i rosies farm.

Było w miarę czystko wiec nie myłam podłóg reszta ogarnięta. Misek czystych brak, jak to się stało ?
Była Pani Anna wydałam jej klatkę (umowa w szufladzie). Pytała czy nie przyjęlibyśmy na leczenie kotki do nas, bo ona ma 4 swoje, siostre z dzieckiem w mieszkaniu. Powiedziałam żeby napisała mail bo ja sama nie zdecyduję. Sporo osób odebrało fanty. Dostaliśmy torbę renalowego jedzenia. Włożyłam do szafki z karmami weterynaryjnymi w kuchni. Angelika 3 torby fantów od Kamili chyba są w składziku.

Jeśli chodzi o kocie nastroje to z Kicią kontakt słaby, na ogólnym w Tolę wstąpił szatan, gania Ptysia. Leon zczepia Fizię chyba się zakochał....Pianka syczy i buczy na wszystkich. Bono jest namolny, ale uroczy. Reszta po staremu

dominika.zuza

 
Posty: 621
Od: Sob paź 28, 2017 18:45

Post » Pt kwi 02, 2021 21:08 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur z pomocą Karoliny Kasi i p. Ewy. Bardzo dziękuję za mizianie, obfocenie i w ogóle za wszystko.

Szpital
Szikorce dałam milpro. I nastawilam karmnik.
Lori jedzenie zabrane.
Bono spokojniejszy nie było spięć międzysiatkowych.
U Józia kiepska kupa, dałam mu probiotyk i jedzenie animonde sensitive, suche gastro.

Simka dostała perotol, przy mnie polizala gourmeta. Ale za to się wymizialysmy. Ramzes wylądował na ogólnym niezadowolony.

Kicia nieobecna. Zastrzyki przyjęła z godnością, tabletki też, jedzenie podstawione pod nos pochlipane.

Ogólny

Maciuś dziś niekontaktowy, trochę zjadł, większość przesiedział pod lozkiem. Zapomniałam o jego uszach cholera.
Pozostali grzeczni, nie było spięć i nawet mocno nie nabrudzili. Nie mylismy podłog, tylko u kici.

3 osoby odebraly rzeczy bazarkowe.

Mamy aparat, pierwsza ćwiczę.
Ktoś mi ogarnął kuwety, dziękuję. Klaudia?
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5232
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 03, 2021 19:03 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Nie ja, Weronika Ja sprzątnęłam tylko i kici

Wilka_dlaczego

 
Posty: 137
Od: Pon gru 30, 2019 19:38

Post » Pon kwi 05, 2021 7:46 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur w niedzielę:
łobuzy nabroiły ;) trawa gdzie się da, kilka pawi na ogólnym, poza tym głód, w kuwetach ok. Pianka zaczepia i gania Ramzesa, Leoś gania się z Fizią (generalnie dużo krzyków, syków, zaczepek). Dostawiłam im jeden karmnik, wymieniłam trzy kuwety na czyste i dostawiłam jedną miskę na wodę. Może warto dostawić gdzieś jeszcze jedną kuwetę? Maciek też ma masakrę w tych uszach :(

Simka te chrupki, które zjadła, to zwymiotowała, razem ze cztery pawie z jedzenia i paskudne kupy w kuwecie. Dałam jej pastę odkłaczającą, rozpisałam na 4 dni 1/4 Attapectinu i dałam suche gastro do miseczki. Nie wychodziła wczoraj z domku :( a Ramzes próbował tam wrócić :(

W szpitalu Bono taki głodny, że wpierdzielił dwa razy Carny ;) Lori też strasznie głodna, cały czas domagała się jedzenia. W kuwecie u nich ok.
Józio też wołał jeść i domagał się kontaktu. Ma czerwoną pupę i dalej masakrę w uszach, chyba go też bolą, bo przy oporządzaniu gryzł :( Czy on jedzie na jakąś kontrolę tych uszu?
Klatki po Bono i Sikorce umyte i odkażone, kontenery umyte, kuwety się moczą.

Kicia apetyt dość ładny, zjadła sporo zupki z Carny (trzeba jej to mocno widelcem rozdrobnić, bo ona tylko wypija to, co płynne), dałam jej jeszcze drugą miskę też z zupką. Trochę chodziła, trochę patrzyła na ogólny, trochę się zawieszała :( Jeden spory sik w kuwecie między łóżkiem a fotelem, maleństwo w kuwecie kukurydzianej, jakieś ślady na podkładach i śmierdzące sikami posłanko. Wymieniłam jej na nowe. Dostawiłam jeszcze jedną miskę z wodą. Podłoga umyta. Dostała swoje leki, antybiotyk plus Rapidexon.

Wstawiłam i wywiesiłam dwa prania, ten pomarańczowy koc ciut podkapywał, ale nie szło go odwirować :( położyłam pod nim kawałek polara. Coś nam podcieka delikatnie spod pralki, szukałam, ale nic nie znalazłam. Obserwujcie jak wygląda sytuacja.
Suche rzeczy z łazienki zaniosłam do składzika, w wannie moczą się kuwety z ogólnego i ze szpitala.

Wesołych Świąt <3 :kotek:

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8558
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Pon kwi 05, 2021 7:49 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Niedzielę 11.04 poproszę

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8558
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Pon kwi 05, 2021 18:54 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Raport poniedzialek 05.04

Nie sciagalam prania bo bylo jeszcze mokre.
Na ogolnym Pianka i Fizia na siebie furcza w kuwecie znalalazlam jeden placek reszta ok. Maciek nie chcial do mnie wyjsc zjadl jakies pol winstona pod kanapa
Ramzes jest zabawowy biega i zaczepia zupelnie inny niz jak byl w pokoju z Simka

Kici podalam czesc lekow reszte miala podac Agnieszka wieczorem
jedna kupa w kuwecie druga na srodku rozdeptana w kuwecie jeszce 2 siku. Zjadla troche zupki z Carny i chrupki gastro od Jozka

Simka bardzo malo jadla (suche tylko) przy mnie i z wczoraj miala niezjedzone
dostala leki i paste na odklaczanie, wyglada na spokojniejsza przychodzi sie miziac i glosno mruczy

Szpital
Wsyscy zjedli ochoczo (Bono troche marudzi na Winstona dalam mu Shebe) w kuwetach ladnie

przygotowalam nowa klatke na jutro na kota od Karoliny

umylam kontenerki z lazienki jeden jeszcze sie moczy

Justyna Stoparczk

Avatar użytkownika
 
Posty: 66
Od: Pon cze 22, 2020 19:06

Post » Śro kwi 07, 2021 7:46 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Poproszę piątek 16.04 będę po 16tej
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5232
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 08, 2021 12:14 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

poprosze poniedzialek 12.04

Justyna Stoparczk

Avatar użytkownika
 
Posty: 66
Od: Pon cze 22, 2020 19:06

Post » Czw kwi 08, 2021 19:35 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 8/04

Zastrzyki i kroplówkę dla Maćka i Kici podała Aneta :1luvu:

Szpital
Józek i Bono świetnie się dogadują, chociaż na podłodze jest sporo futra (obaj się też na potęgę futrzą).
Józek dostał mac'sa sensitive (którego moja panienka nie chciała), a reszta szpitala niebieską feringę.
U Białego Macieja oraz Czarusia (bury Maciej) nie było kupy. U reszty okej.


Simka - dużo krzyczy i chce się miziać cały czas. W kuwecie ładna kupa i siki. Później zrobiła jeszcze jedną kupę. Apetyt bardzo słaby. Animondy ani Gurmeta nie chciała, później jak się trochę wyciszyła, dałam jej Winstona z gablotki do domku - jadła.

Kicia - 3 siki w kuwetach, w tej między fotelem a kanapą jeden duży. Dostała leki, w miskach ma feringę i animondę, ale feringa jej bardziej podpasowała. Otwarta puszka jest w lodówce!!!
Jest bardziej responsywna, nie lubi dotykania chorej łapki i nawet krzyczy. Ma nową trasę, wchodzi pod kanapę z jednej strony i wychodzi z drugiej.

Ogólny
Co tam się dzieje, gonitwy, syki, warczenie. Ramzes gania Tolę, Leon gania Fizię, Pianka gania wszystkich.
Dostali animondę i dodatkowe miski z whiskasem i winstonem dla wybrednych.
Moim zdaniem Noska robi się jak Lulu - czyści wszystkie miski, za chwilę będzie ogromna.
Po jedzeniu był jeden rzyg, nie wiem kto, ale typowo jedzenie.
W kuwetach wszystko okej.

Wywiesiliśmy pranie po Chudym. Wstawiliśmy nowe, więc będzie jutro do rozwieszenia.

Niestety, nie zdążyliśmy już wymyć rzeczy z wanny, ale może to i lepiej, niech się moczą przez noc.
Podłogi odkurzone, ale koty z ogólnego zdążyły nabałaganić piachem. Co zdążyliśmy to posprzątaliśmy.

Burajulia

Avatar użytkownika
 
Posty: 455
Od: Śro cze 24, 2020 21:17

Post » Czw kwi 08, 2021 19:44 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Piątek 9.04 09666
Sobota 10.04 kasik
Niedziela 11.04 pietraszka
Poniedziałek 12.04 Justyna
Wtorek 13.04 vampirkowa
Środa 14.04 09666
Czwartek 15.04 wilka
Piątek 16.04 ola
Sobota 17.04. Burajulia
Niedziela 18.04 krystian
Poniedziałek 19.04
Wtorek 20.04 vampirkowa
Środa 21.04 wilka
Czwartek 22.04 kociambra

Wilka_dlaczego

 
Posty: 137
Od: Pon gru 30, 2019 19:38

Post » Sob kwi 10, 2021 23:03 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur sobota 10.04, z Anitą i Pawłem oczywiście :1luvu:
Szpital:
Bono i Józek super się dogadują. Kuwety ok, chłopaki dostały Dolinę Noteci, ale nie były zachwycone, później Anita dołożyła carny, Jozeczek bardziej był zadowolony :D Na podłodze był spory rzyg.
Czaruś to jest... czaruś :1luvu: Przecudny kot. Miski czyści nie wiadomo kiedy, dostał dokładkę, która też zniknęła ino mig.
Maciuś biały po kastracji, zrobił piękne duże siku i kupę. Na wyjściu dostał mokre żarcie.

Simka po sterylce, dostała mokre jedzenie ale nie była zainteresowana. Zestrachana była mocno więc dałam jej spokój.

Kicia - dostała wszystkie suple i zastrzyk. Kiedy postawilysmy jej jedzenie to się trochę ożywiła bo kiedy weszłyśmy pierwszy raz to była kompletnie bez kontaktu, z głową w ścianie... :(

Ogólny - kuwety ok, Maciusia czarnego wydlubalysmy z budki przy wejściu na zastrzyk. Strasznie przerażony jest ten kot :( Danio dostał lek.
Duży sik pod stołem.
Ptyś się zrobił bardzo towarzyski.

Anita umyła wszystko, co było w łazience, Paweł odkurzył i umył podłogi. Pranie z pralki wywieszone. Angelika wyadoptowala Leonka :D
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16485
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 12, 2021 20:35 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur z niedzieli
Na ogólnym duuużo kotów :) Ale dzięki Dawidowi szybko poszło sprzątanie – dzięki <3
W kuwetach ok, apetyty dobre, Maciuś miał mega apetyt wczoraj, co mu dałam zjadł :) Dałam mu też kroplówkę i dwa zastrzyki – był bardzo dzielny.
Koty miały odwiedziny – zostały wybawione i wygłaskane.
Marta ogarnęła rano leki i kupę u Kici <3 Dzięki.
Kicia ładnie jadła wczoraj, trochę chodziła, potem spała, a potem się cała umyła :) ładna kupa na podłodze, siku –dwa razy w kuwecie. Leki podane na dwa razy, wieczorne koło 19.
Simka czuła się dobrze, ale z jedzeniem było nie bardzo, w końcu zjadła pod koniec dyżuru i wieczorem mus Gourmeta, dałam jej dokładkę na noc. Nie lubi podawania leków, ani zastrzyków, kroplówkę dałam jej w klatce – była bardzo grzeczna.
Szpital:
Józek i Bono – przyjaciele <3 apetyty ok, humory super, w kuwetach ok. Zlikwidowałam klatkę Józia, umyłam i odkaziłam, rzeczy wyprałam – jego klamoty moczą się w wannie. Rzeczy z klatki Lori też zabrane, wyprane, namoczone, klatka umyta. Przygotowałam klatkę kroplówkową dla Maćka i Simki.
Pranie wyprane i rozwieszone.
Lampę z podłogi ze szpitala zaniosłam do składziku, bo Bono z Józkiem skakali po niej, szukali tam myszek i pełno żwiru tam było.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8558
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Wto kwi 13, 2021 7:27 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżury:

Wtorek 13.04 vampirkowa
Środa 14.04 09666
Czwartek 15.04 wilka
Piątek 16.04 ola
Sobota 17.04. Burajulia
Niedziela 18.04 krystian
Poniedziałek 19.04 pyma
Wtorek 20.04 vampirkowa
Środa 21.04 wilka
Czwartek 22.04 kociambra
Piatek (23.04)-
Sobota (24.04)-
Niedziela (25.04)-
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5784
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości