Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

[Wilka_dlaczego]

Vampirkowa 28
Julia 25
Angela 30

[Burajulia]

Niedziela 25.04, będziemy rano od ok 10

[Pietraszka]

Uzupełnienie wczorajszego ranka:
Czaruś kupa i siki
Irmina kupa brzydka i dużo sików
Kuba brzydka kupa i siki
Misia ładna kupa i siki - wszystko na posłanku
Kicia die kupy na podłodze

[pyma]

Dyżury:

Czwartek 22.04 kociambra
Piatek (23.04)-Pietraszka
Sobota (24.04)- kati2012
Niedziela (25.04)- Burajulia
poniedziałek (26.04)-???????????
wtorek (27.04)-pyma
środa (28.04)-Weronika
czwartek (29.04)- Kociambra
piątek (30.04)-09666
sobota (01.05)-
niedziela (02.05)- kasik30
poniedziałek (03.05)-
wtorek(04.05)-pyma
środa (05.05)-

[pyma]

Maciuś ma grzyba na grzbiecie, trzeba mu to smarować płynem który przywiozłam plus podwójne wetomune na odporność.

[Burajulia]

weźmiemy również sobotę 1 maja

[Kociambra1989]

Dyżur czwartkowy z pomocą Oli od Wilka_dlaczego, bardzo dziękuję ogromna pomoc była. Ola zrobiła cały ogólny pokój Kuby i ze mną pokój Kici. Trzy prania, jedno do rozwieszenia zostało i umyte podłogi.

Kicia, brak kupy, zjadła gdy Ola podsunęła jej miseczkę i nagarniała palcem. Ola spędziła z nią dużo czasu, leżała i z pyszczkiem do ściany, później wstała i trochę kółek porobiła, łapki posmarowane leki podane. Siku jedno w kuwecie jedno poza.

Kuba, zastrzyk w połowie podała Mgska której obecność wykorzystałam, podała też Misi i Zycie. Po synuloxie. Mokre lekko ruszone brak kupy. Rana posmarowana poliseptem. Do jedzenia saszetki z kartonu. Przy mnie zjadł pół czyli jedną całą saszetkę.


Maćka Pyma zabrała na kontrolę, grzyb smarujemy płynem - stoi na pojemnikach z karmą w starym opakowaniu po otifree. Zjadł saszetkę sheby i suchego.
Mimi apetyt 50/50, zastrzyk bardzo ją bolał, siku jedno w kuwecie drugie na recznik. Głównie leży ale raz wstała i przeciągnęła się tak całkiem normalnie, ale rtg bym jej zrobiła...
Zyta jest nienażarta, wciąga wszystko, coś ją ciągnie w tym brzuchu bo warczała i wylizywała go, może po prostu się goi, ale obserwujcie, z wierzchu ładnie mam nadzieje ze żaden szew w środku nie puścił.
Czaruś również na brak apetytu nie narzeka. Kupy na szpitalu ładne. Nawet i Irmininy, mam nadzieje że flora pomaga.
Klatkę po Kubie zajął nowy kot z drzewa, grzeczny i zjadł od razu wszystko. Będzie miziak, ja do niego mówiłam Wiewiór (no że drewnyj kocur itd)
W wannie moczy się kuweta i zestaw od klatki po Kubie.
W sobotę Pani Ania ma zabrać Irminę, więc będą dwie klatki dla kotów z Manhattanu.
Na ogólnym atmosfera umiarkowanie dobra. Józek ma problem do Kuby, on nie chciał wejść się z nim zapoznać...dupał ogonem i Ola mówi że warczał...co mnie zszokowało bo to mameja taka że w życiu bym nie powiedziała, że on umie warczeć.

Pietraszka jak wychodziłyśmy był błysk, posłanka u Kuby wymienione, mam nadzieję że nie nasyfią Ci te nasze brudaski za bardzo.
Duszek, zgodnie z ustaleniami komoda z szufladami wstawiona do szpitala są w niej igły strzykawki i płyny do kroplówek. Resztę wywiozę jak podmienię jeszcze ten jeden dół na ogólnym co nie ma drzwi. Również z Izą rozmawiałam że małą komodę i szafe ubraniową wymienię na te moje większe z Ikei...gdyby ktoś miał coś przeciw....piszcie.

[Pietraszka]

Dyżur wczoraj z Angeliką - bardzo Ci dziękuję za pomoc
Generalnie,wszyscy głodni
Leki podane, z Kubą i Kicią posiedziałyśmy trochę. Kuba chciałby wyjść na ogólny niezbyt lubi mokre
W kuwetach wszędzie ok, jedna luźna kupa na ogólnym. Humory dopisywały, było parę sprzeczek na ogólnym, ale raczej niegroźnych.
Dwie klatki dodatkowo dostawione, przyjęty Rudy z Orońska. Pranie wywieszone, drugie wstawione, dziś do wywieszenia. Brakuje nam łopatek i małych kuwet do klatek - dowiozę dziś jedną małą kuwetę, bo mam na zbyciu

Ps. Kiedy Maciek skończył antybiotyk, bo nie pamiętam?

[Burajulia]

Ps. Kiedy Maciek skończył antybiotyk, bo nie pamiętam?

Dostał antybiotyk na 5 dni od 17, więc powinien skończyć 21.04

[Pietraszka]

Ps. Kiedy Maciek skończył antybiotyk, bo nie pamiętam?

Dostał antybiotyk na 5 dni od 17, więc powinien skończyć 21.04

Dzięki
Jak będzie można to go umówię na szczepienie po łikndzie.

[pyma]

Ps. Kiedy Maciek skończył antybiotyk, bo nie pamiętam?

Dostał antybiotyk na 5 dni od 17, więc powinien skończyć 21.04

Dzięki
Jak będzie można to go umówię na szczepienie po łikndzie.

Maciek dostał teraz szczepionkę na grzyba, to nie widm czy można go szczepić.

[Pietraszka]

Ps. Kiedy Maciek skończył antybiotyk, bo nie pamiętam?

Dostał antybiotyk na 5 dni od 17, więc powinien skończyć 21.04

Dzięki
Jak będzie można to go umówię na szczepienie po łikndzie.

Maciek dostał teraz szczepionkę na grzyba, to nie widm czy można go szczepić.

Dzięki za info. Dopytam po łikendzie.

[pyma]

Dyzury:

Niedziela (25.04)- Burajulia
poniedziałek (26.04)-Pyma
wtorek (27.04)-?????????
środa (28.04)-Weronika
czwartek (29.04)- Kociambra
piątek (30.04)-09666
sobota (01.05)-
niedziela (02.05)- kasik30
poniedziałek (03.05)-
wtorek(04.05)-pyma
środa (05.05)-
Czwartek (06.05)-

[Burajulia]

Dyżur 25.04

Ogólny
Danio dostał lek. Hepatiale w syropie próbowałam mu podać do pysia, ale się bardzo denerwował, więc wylądowało w jedzeniu okraszonym kalmvetem.
Rzyga prawdopodobnie Ptyś. Jak przyszliśmy były 3 rzygi, później doszedł 4 i na koniec dyżuru 5. Dodatkowo ktoś obsikał ścianę przy szpitalu.
Do jedzenia dostali smillę, resztę mac'sa z lodówki i winstona dla bardziej wymagających żywieniowo.
3-4 placki w kuwecie.

Kuba
Dostał Amodip, Pronefrę i Vivomix. Na koniec również Attapectin. Ranę umyłam ringerem i posmarowałam polisptem, ale prawdopodobnie sobie rozdrapał. Do ucha dostał oridermyl.
W kuwecie bardzo brzydka kupa.
Lubi dość berga.

Kicia....
Dostała steryd, świeże jedzenie. Ale nie było z nią kontaktu. Starałam się ją pomiziać, przestawić, żeby nie stała przodem do ściany, ale to nic nie dawało.
Znaleźliśmy ją zaplątaną w kable. Jakoś to zabezpieczyłam, że do tego rogu nie ma dostępu.
Na środku wielkie siku i kupa.

Szpital
Wiewiór nie lubi smilli, winstona zjadł na raz.
Kuweta ok

Czarek apetyt ogromniasty, dostał scanomune. W kuwecie ok.

Pszemo - w kuwecie brzydka kupa, rozpisałam mu florę. Coś tam pojadł ale nie był zachwycony smillą.
ó
Misia- bardzo się boi, kładzie uszy po sobie. Ładna kupa poza kuwetą, wsadziłam jej do kuwety, później probowała je łapą wyciągnąć
Dostała 2x krople, florę i vetomune. Został zastrzyk i jeszcze krople

Irmina - dostała unidox, ładnie zjadła w musie gurmeta, w kuwecie ok. Została flora do podania

Zyta - boże, ale ta kobita robi burdel wokół siebie. Tona żwiru w klatce i pod klatką. Urobku jakby stado owczarków niemieckich korzystało z kuwety, bo i wielkość kupy i jej ilość zatrważająca. Zjadła podczas dyżuru MISKĘ CHRUPKÓW I DWIE MISKI JEDZENIA.

Maciejunio, duży apetyt, kuweta ok, placki na grzbiecie posmarowane płynem (jest w opakowaniu po optifree, dopisałam mu na tabliczce) i vetomune do żarcia.

Lenka/Ninka - delikatna kotusia, mrucząca. Nie chciała jeść smilli, dopiero na whiskasa się rzuciła. W kuwecie brak kupy!

Zrobiliśmy pranie, ale je wywiesimy, bo musimy jeszcze jechać na chwilę. Podłogi wszędzie umyte.

[Pietraszka]

Irmina ma Unidox do środy włącznie.