Strona 1 z 8

Fudżi - klamka zapadła...

PostNapisane: Wto lis 12, 2019 14:19
przez Rumpus
Kochani, pomóżcie...czas naszej kici się kończy, jeśli nie znajdziemy jej nowego , bezpiecznego domu bez małych dzieci, kotów i psów...Nasza miła i spokojna 5,5 letnia kotka (mieszanka maine coon`a i kota syberyjskiego) doznała niecałe pół roku temu psychicznego urazu , najprawdopodobniej związanego z 4-miesięcznym remontem u sąsiada i strasznymi hałasami i zmieniła się nie do poznania. Od urodzenia przyjaźniła się z naszym 6,5 letnim goldenem, jednak od lipca stał się on jej wyimaginowanym wrogiem, którego chce zabić:(Atakuje go zębami i pazurami przy każdej okazji i robi to bardzo brutalnie. Stosuje wobec niego agresję bierną i czynną. Jej życie codzienne polega w większości na śledzeniu psa, jakby to był jej najważniejszy cel. Towarzyszy temu nieustanny stres:( Historia jest długa...podejrzenia raka wątroby-odrzucone, toxoplazmoza- odrzucone, nowotwór układu nerwowego - odrzucone) Kotka nie choruje na żadne choroby typu białaczka, FiV, choroba tarczycy - odrzucone). Spędziliśmy cztery miesiące na bardzo wnikliwą diagnozę, byliśmy nawet na rezonansie i badaniu płynu mózgowo-rdzeniowego we Wrocławiu. Nic nie pomaga...kotka cierpi od jakiegoś czasu na syndrom falowania skóry, bierze obecnie steryd przeciwświądowy plus psychotropy - Seronil. Dostaje karmę hipoalergiczną.Wyniki krwi ciągle wykazują leukopenię i duży spadek odporności, który najprawdopodobniej wywołuje stres...mimo wielu wysiłków i konsultacji behawiorystycznej kot nadal jest bardzo agresywny w stosunku do psa i denerwuje go nasze 4-letnie dziecko. Rezultatem jest ciągłe rozdzielanie zwierząt, jedno i drugie na tym cierpi, pies bardzo boi się kota, to typowy golden, który nie chce jej zrobić krzywdy i nie reaguje na jej agresję, tylko ucieka i zawsze jest pokrzywdzony. Kotka część czasu musi spędzać w dużej klatce, co na dłuższą metę jest straszne, jej życie tak nie powinno wyglądać..nasze też...Neurolog stwierdził schorzenie psychiczne pourazowe, więc nie wiemy czy kiedykolwiek uda się to opanować...Lekarze sugerują eutanazję, bo wyniki się nie poprawiają, a efektów leczenia brak...jednak dla ludzi dorosłych jest przyjazna i chyba jedynym sensownym wyjściem jest znalezienie jej nowego domu, gdzie będzie tylko ona i będzie mogła zapomnieć i zacząć życie od nowa...zrobiliśmy wszystko, co było w naszej mocy...błagam, pomóżcie...może ktoś z doświadczeniem potrafi jej pomóc i dać jej to, czego najbardziej potrzebuje...miłość i spokój, bo bez tego jej wyniki nigdy się nie poprawią :( Fuji fizycznie jest zdrowa, żadne z jej organów nie wykazuje zmian chorobowych, zostało to potwierdzone wieloma badaniami. Choruje jej psychika. Kotka jest niewychodząca, piękna- długowłosa czarno-brązowa z białym kołnierzem i łapkami. ...Dowieziemy kotkę w dowolne miejsce...
Na drugim zdjęciu ze swoim byłym najlepszym przyjacielem, który też cierpi i nie rozumie co się z nią dzieje :(
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Fuji - bardzo pilnie potrzebny dom dla kotki !!!

PostNapisane: Wto lis 12, 2019 15:56
przez Gosiagosia
Nie mogę pomóc tzn wziąść kotki bo mam 4 zwierzaki, jednak udostępnię i może ktoś pomoże. Napisz wydarzenie na Fb.
Mocno trzymam kciuki. :ok:

Re: Fuji - bardzo pilnie potrzebny dom dla kotki !!!

PostNapisane: Wto lis 12, 2019 17:56
przez Alienor
Zróbcie jej ogłoszenie na olx i na FB - tutaj wszyscy z reguły zakoceni :(
Edit: czy ona jest wysterylizowana? Bo oddając niewysterylizowaną kotkę ryzykujecie że jakiś pseuduch użyje jej do robienia kasy a potem wywali. Próbowaliście też z obrożą feromonową "Settle down"/"Good behaviour"?

Re: Fuji - bardzo pilnie potrzebny dom dla kotki !!!

PostNapisane: Wto lis 12, 2019 21:05
przez Rumpus
Kotka jest wysterylizowana przed ukończeniem pierwszego roku życia. Obrożę feromonową nosi na stałe:/ bez rezultatu, niestety...

Re: Fuji - bardzo pilnie potrzebny dom dla kotki !!!

PostNapisane: Wto lis 12, 2019 21:12
przez Rumpus
Gosiagosia, będę bardzo wdzięczna za udostępnienie postu :* Na Fb ludzie reagują zwykle hejtem lub kompletnie głupimi komentarzami, które nie mają nic wspólnego z konkretną sprawą...ale chyba muszę spróbować jeszcze raz...tak ciężko jest podejmować taką decyzję, moje zwierzaki są jak moje dzieci...muszę to zrobić dla jej dobra i spokoju, wierze, że dobry dom jest w stanie ją uleczyć, ona jest przylepna i przyjacielska dla dorosłych, zmiana domu jest dla niej na pewno lepsza niż życie w odosobnieniu na prochach lub co gorsza eutanazji...nie potrafię sobie tego wyobrazić:(

Re: Fuji - bardzo pilnie potrzebny dom dla kotki !!!

PostNapisane: Wto lis 12, 2019 21:50
przez SabaS
Miałam się pytać skąd jesteś, ale już widzę że Sosnowiec, moje miasto. A kotka rzeczywiście piękna. Myślę, czy może któryś z wetów co ją diagnozował, nie podjąłby się opieki nad kotką. Dobrze by było, gdyby Fuji trafiła jednak do doświadczonego domu. Tak myślę.

Re: Fuji - bardzo pilnie potrzebny dom dla kotki !!!

PostNapisane: Wto lis 12, 2019 21:56
przez Rumpus
Sabas...to prawda, ale nasi weterynarze mają po kilka swoich zwierząt, koty i psy....znają historię i nie zaryzykują :/

Re: Fuji - bardzo pilnie potrzebny dom dla kotki !!!

PostNapisane: Śro lis 13, 2019 9:45
przez Koki-99
Może jeszcze spróbuj na dogomanii. Tam są nie tylko miłośnicy psów, ale wiele osób, które mają lub kochają koty. Trudna sprawa. Trzymam kciuki.

Re: Fuji - bardzo pilnie potrzebny dom dla kotki !!!

PostNapisane: Śro lis 13, 2019 14:58
przez Rumpus
:kotek: Zrobione, zamieściłam na Dogomanii i na Olx...trzymajcie kciuki, musi się udać

Re: Fuji - bardzo pilnie potrzebny dom dla kotki !!!

PostNapisane: Śro lis 13, 2019 15:20
przez Gosiagosia
Mocno trzymam kciuki. Musi się udać i napewno znajdzie się fajny domek dla niej. :ok: :ok:

Re: Fuji - bardzo pilnie potrzebny dom dla kotki !!!

PostNapisane: Śro lis 13, 2019 17:13
przez Koki-99
Tylko te potencjalne domki z olx trzeba by jakoś sprawdzić. My tu jesteśmy "sami swoi", a tam nie wiadomo na kogo się trafi.

Re: Fuji - bardzo pilnie potrzebny dom dla kotki !!!

PostNapisane: Śro lis 13, 2019 17:22
przez Rumpus
Wiemy, właśnie zgłosiło się małżeństwo, które chciałoby przygarnąć Fuji, prawdopodobnie pojedziemy z kotką obejrzeć, bo zostaliśmy zaproszeni...oby to było to...trzymajcie kciuki

Re: Fuji - bardzo pilnie potrzebny dom dla kotki !!!

PostNapisane: Śro lis 13, 2019 17:42
przez SabaS
Kciuki są. :ok:
Jeśli to niedaleko, to może lepiej nie targać na pierwszą wizytę Fuji. Chyba niepotrzebnie jej dokładać dodatkowych bodźców.

Re: Fuji - bardzo pilnie potrzebny dom dla kotki !!!

PostNapisane: Śro lis 13, 2019 17:54
przez Koki-99
Oby. Kciuki i od nas :ok: :ok: :ok: Piękna jest :1luvu:

Re: Fuji - bardzo pilnie potrzebny dom dla kotki !!!

PostNapisane: Śro lis 13, 2019 18:08
przez Rumpus
Może być ciężko...ona chce, on podobno nie jest do końca przekonany, bo kot może niszczyć....no cóż...taka prawda...może, nie jestem tu w stanie nic zagwarantować...nie wiem czy to jest dobra opcja:/