Fudżi - klamka zapadła...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sty 07, 2020 6:34 Re: Fudżi - klamka zapadła...

Hej Rumpus, czekamy na wieści :201461 :201461 daj znać proszę jak się koteczka odnajduje w nowym domku.

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Nie sty 19, 2020 22:06 Re: Fudżi - klamka zapadła...

Ciekawe co u Fudżi? Jak się ma koteczka i jej Duzi. Daj znać Rumpus

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Pt lut 14, 2020 18:43 Re: Fudżi - klamka zapadła...

Ufff....Moje Kochane....chyba już mogę odsapnąć... w nowej diagnostyce od razu wyszło kilka rzeczy...było bardzo ciężko...zapalenie pęcherza + mnóstwo kryształów, mega zapchane jelita= straszny ból, inwazja robali ...jedna masakra , przerażony kot nie jedzący przez tydzień i nie pozwalający do siebie dojść...behawiorystka, nowy wet, nowe badania, codzienne wyjazdy do kota do Bielska...kot jest happy, ciocia Stasia zakochana w Fuji (ze wzajemnością), je , pije, załatwia się (na karmie urologicznej + RC Fibre response), wyleguje się na kolanach nowej Pani, śpi z nią i....TADA!!! nie bierze już psychotropów...udało się zejść z nich i kot jest prawdziwym, rozpieszczonym kotem <3 jesteśmy mega szczęśliwi...jeszcze długa droga przed nami, aby doprowadzić jej zdrowie do porządku, ale możemy ją odwiedzać, zabierać ją do fajnego, mądrego lekarza (i super behawiorystki z Bielska) i patrzeć jak rozkwita :) Trzymajcie kciuki, w niedzielę jedziemy ją odwiedzić (dwa tygodnie nie byliśmy) i zobaczymy jak nasza lady opanowała swoje terytorium. Wrzucę kilka fotek Jaśnie Pani...kurczę...udało się?! żeby tylko nie zapeszyć...

Rumpus

 
Posty: 38
Od: Wto lis 12, 2019 11:37

Post » Pt lut 14, 2020 20:20 Re: Fudżi - klamka zapadła...

O rany, jakie fajne wieści. Dzięki że się odezwalaś Rumpus :201494 to jeszcze potrzymam za koteczkę, żeby już calkiem z leków zeszła, bo o domek i aklimatyzację Fudżi już się nie ma co martwić. Chyba wszyscy odetchnęliście co? :201461

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58


Post » Wto lut 18, 2020 21:38 Re: Fudżi - klamka zapadła...

Ale fajnie, gratulacje :ok:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10233
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro kwi 22, 2020 20:19 Re: Fudżi - klamka zapadła...

Nie wiem czy tu jeszcze bywasz Rumpus. Często myślę o Fudżi, jestem ciekawa jak się miewa, czy wszystko ok. Daj znać, jeśli tu kiedyś zajrzysz.

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości