Bidzia szuka kochającego opiekuna

Witam serdecznie, szukam domu dla małej bidzi, ktora przyblakala sie do nas 11.10. Byla wychudzona, zabiedzona i przerazona.. kiedys miala dom.. kiedy przyszla do nas na okno miala obrozke, niestety ta obróżka byla werżnięta pod pachą ( musiala sie gdzies szarpać i sciagnac sobie ta obróżkę). Zrobila sie ogromna, ropiejaca rana ktora wymagala szycia i antybiotyku. Na szczecie sytuacje udalo sie opanowac w lecznicy, gdzie obecnie kotka przebywa... wszystkie koszty zostana pokryte przeze mnie. Kotka jest juz wysterylizowana,odrobaczona i gotowa na adopcje
:1lu

