Strona 1 z 2

Kotki z działek

PostNapisane: Czw paź 24, 2019 11:48
przez tosiatosia1
Bardzo potrzebny dom dla kotek z działek.
W niedzielę przechodząc obok ogródków działkowych zobaczyłam małego kotka. Podeszłam, ale przeszedł na teren jednego z ogródków. było już późno więc w poniedziałek rano poszłam tam znowu, kotek był, ale na terenie tej działki. Kilka metrów wcześniej była dorosła biała kotka pomyślałam że to matka, nakarmiłam ją a kociakowi pod ogrodzeniem wsunęłam pasztet Gurmeta. We wtorek poszłam ponownie, była biała kotka, czekała przy miskach w które przełożyłam jej dzień wcześniej jedzenie, nakarmiłam znowu i poszłam do maleństwa, był z mamą, szarą kotką, ssało ją. Nakarmiłam oboje. Dziś zaniosłam im rosół, było tylko maleństwo. Bawiło się w słońcu, jest malutkie, tak ok. 5-6 tyg. Na tej działce są miski, zawsze kiedy jestem puste, ale koty raczej nie są wygłodzone, nie rzucają się na jedzenie. Mam ogromną prośbę o DT dla mamusi i kociaka. Kotka jest oswojona, daje się głaskać, mruczy, podobnie jak biała kotka. Mogę pomóc w kosztach karmy i w szukaniu domu.
Zrobiłam zdjęcia, ale nie umiem wstawić, może wieczorem w domu mi się uda.

Re: Kotki z działek

PostNapisane: Czw paź 24, 2019 16:24
przez Stomachari
Jednym z bezpłatnych serwerów, na które można wrzucać zdjęcia, jest: https://naforum.zapodaj.net/
Tylko fotki znikną za jakiś czas (miesiąc może?).

Re: Kotki z działek

PostNapisane: Wto lis 05, 2019 12:12
przez tosiatosia1
Sytuacja wygląda tak.
Kotki mieszkają na jednej z działek, tj. szara kotka, mały szary prawdopodobnie kocurek i biała kotka z szarym ogonkiem. Zaniosłam sklecony przeze mnie domek styropianowy i postawiłam przy ogrodzeniu. Następnego dnia domek stał na terenie działki, okazało się że właściciel działki jest pro-koci. To starszy pan, miły, dziękował za domek, mówił że koty z niego korzystają. Niestety domek bardzo prowizoryczny i mały jak na 3 koty. Zrobiłam taki by zmieścił się między żywopłotem a ogrodzeniem i nie rzucał za bardzo w oczy. Jeśli ktoś ma wolny większy domek którego nie potrzebuje to chętnie przyjmę. Mam też inne pytanie. Chcę wysterylizować kotki. Czy lepiej zrobić to teraz, w grę wchodzi następny tydzień lub za dwa tygodnie, czy poczekać do wiosny?

Re: Kotki z działek

PostNapisane: Śro lis 06, 2019 20:09
przez Romi85
Kastracja zalezy od wieku kotow, pogody i warunkow bytowania. Jesli kociaki 2 tygodnie temu mialy 6 tygodni to sa jeszcze za malutkie, najlepiej je kastrowac na wiosne, tj pod koniec lutego jesli nie bedzie mrozow a juz roztopy. Przy zalozeniu ze koty wracaja na dzialki. A co do doroslych kotek to sa 2 - to warto by teraz ciachnac zabierajac na zabieg jedna a druga dopiero po powrocie pierwszej ze szpitalika tak, zeby z kociakami byla jakas dorosla.

A co do domkow to na allegro mozna kupic pudelka styropianowe, mozna tez zapytac w aptece lub w supermarkecie czy nie maja styropianow do oddania. Instrukcja robienia zawarta jest w watku Praksedy na Kotach.

Re: Kotki z działek

PostNapisane: Czw sty 16, 2020 20:43
przez tosiatosia1
Biała kotka bardzo potrzebuje domu, choćby tymczasowego. Prawdopodobnie ma nowotwór uszu. Postaram się wrzucić film, może ktoś coś doradzi, może kogoś urzeknie tak jak mnie i będzie miał więcej możliwości niż ja by jej pomóc.

https://www.youtube.com/watch?v=W5O9ICk ... e=youtu.be

Tu widać uszy.
https://www.youtube.com/watch?v=3g2X4qu ... e=youtu.be

Re: Kotki z działek

PostNapisane: Nie sty 19, 2020 20:12
przez tosiatosia1
Biała kotka ma ranę na grzbiecie. Rana świeża, podejrzewam że mogła się zranić o drut kolczasty którym są ogrodzone działki, ale tego się pewnie już nie dowiem. W tym tygodniu raczej nie uda mi się jej zanieść do weterynarza, może rana sama się zagoi. I tu moje pytanie, czym to można doraźnie przemyć, posmarować popsikać?

Na filmie widać ranę.

https://youtu.be/F1g4re5yGMs

Re: Kotki z działek

PostNapisane: Nie sty 19, 2020 20:34
przez aga66
Ja bym smarowała Maxibiotic - maść bez recepty. Dobra na takie rany, ma antybiotyk.

Re: Kotki z działek

PostNapisane: Nie sty 19, 2020 20:45
przez tosiatosia1
Dziękuję za podpowiedź. A co myślicie o maści konopnej lub maści z kitem pszczelim? Mam w dom,tylko nie wiem czy kota można posmarować. Mak ktoś wiedzę?

Re: Kotki z działek

PostNapisane: Nie sty 19, 2020 20:57
przez Stomachari
Z kitem pszczelim jest ten problem, że u ludzi zdarza się uczulenie. Nie wiem, czy u kotów też, ale na wszelki wypadek wspominam o tym.
Co maść konopna ma w składzie? Bo same konopie używa się w leczeniu zwierząt, pytanie tylko, co oprócz konopi tam jest.

Re: Kotki z działek

PostNapisane: Nie sty 19, 2020 21:57
przez tosiatosia1
Własnie wiem że propolis może uczulać, tylko nie wiem czy koty też. Jeśli chodzi o maść konopną to jej skład:
Skład według INCI
Aqua (Water), Cannabis Sativa (Hemp) Seed Oil, Glycerin, Polyglyceryl-6 Stearate, Pentylene Glycol, Lanolin, Glyceryl Stearate, Isopropyl Myristate, Cetearyl Alcohol, Petrolatum, Polyglyceryl-6 Behenate, Cera Alba (Beeswax), Cannabis Sativa (Hemp) Seed Extract, Chamomilla Recutita (Matricaria) Flower Extract, Allantoin, Tocopheryl Acetate, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Hydroxyacetophenone, Tocopherol, Beta-Sitosterol, Squalane, Glycine Soja Oil, Ascorbyl Palmitate, Lecithin, Hydrogenated Vegetable Glycerides Citrate, Lactic Acid.
Konia z rzędem temu, kto to zrozumie;-)
Myślałam też o srebrze, może uda mi się tanio kupić.

Re: Kotki z działek

PostNapisane: Nie sty 19, 2020 22:33
przez Stomachari
To w składzie jakoś budzi moje wątpliwości: Pentylene Glycol
O srebrze koloidalnym czytałam kiedyś artykuł. Na jego podstawie wytypowałam sobie takie: https://allegro.pl/oferta/niejonowe-nan ... OTllYmM%3D
Ten sprzedający jak dotąd był w porządku, wysyłał szybko i bez problemów.

Re: Kotki z działek

PostNapisane: Śro lut 19, 2020 21:49
przez tosiatosia1
Dziś wysterylizowana została biała kotka.Do transportera weszła praktycznie sama, ale po zamknięciu wpadła w panikę. Zabieg zniosła dobrze, odebrałam ją o 17. Teraz siedzi piwnicy w psim transporterze, takim dla owczarka. Spory, ale szału nie ma, może swobodnie siedzieć i leżeć, ze dwa kroki też zrobi oczywiście ma też małą kuwetkę i wodę. Pić nie chciała, zostawiłam jej też kilka chrupek kociego przysmaku. Kotka nie jest szczęśliwa, ale jakoś wytrzymać musi, głaskana mruczy. Nie mam dużego doświadczenia w opiece po sterylizacji kotów nie domowych, Mam kilka pytań. Ile trzeba ją trzymać w klatce? weterynarz mówiła że po dwóch dniach można wypuścić. Dostała antybiotyk na 3 dni i przeciwbólowe, czy poprosić weta by dał jeszcze coś na ból,i antybiotyk? Nie ma kubraczka, Weterynarz mówiła by zrobić taki z rękawa jeśli będzie się interesować raną, ale jak mam to zaobserwować nie ma mnie do 17,poza tym jak ją mam ubrać, nawet swoją miałam problem. Ma ktoś jakieś sposoby?

Re: Kotki z działek

PostNapisane: Śro lut 19, 2020 22:36
przez Stomachari
Wypuścić w sensie na dwór? Ja trzymam min. 10 dni, bo reakcja alergiczna na szew może się przydarzyć pod koniec.
Czy wypuścić z transportera na resztę piwnicy? Wtedy trzeba pilnować, żeby nie miała gdzie wskoczyć i otworzyć sobie rany.

Ja polegam na kubrakach. Na cito kupiłabym jakiś z olx albo allegro, może być używany. Tylko rozmiar trzeba dobrać. Nie wiem, ile waży kotka. Zwykle rozmiar S jest w sam raz, czasami XS (to też zależy od firmy).
Bawełniane kubraki robi firma Kuna i niektóre modele Grande Finale.

Re: Kotki z działek

PostNapisane: Sob lut 29, 2020 18:00
przez tosiatosia1
Kotka była u mnie 8 dni. Było trochę problemów, zainfekowała sobie ranę, potrzebny był dodatkowy antybiotyk. Ostatecznie wszystko się zagoiło a ponieważ kotka okazała się bardzo pro-ludzka, to postanowiłam spróbować znaleźć jej dom, no i udała się. Kotka już w nowym domu. Dom duży, cztery koty do towarzystwa i wielki, osiatkowany taras. Została przebadana, wyniki testu ujemne, ani białaczki ani fipa nie ma;-)Na razie jest dobrze, oby tak dalej.

Zdjęcia z domu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Kotki z działek

PostNapisane: Sob lut 29, 2020 20:22
przez variovorax
Ogromne gratulacje w związku ze znalezieniem dobrego domku dla kotki!