OTW20- Angelek(*)... a życie musi toczy się dalej!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie sty 26, 2020 17:01 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Florek to całkiem inny kot. Podmienili go :wink:
Doskonale radzi sobie na trzech łapkach. Pokonuje drapaki i odległości błyskawicznie. W ciszy domu poznaję jego inny krok gdy wolno chodzi. Gdy pędzi trudno rozróżnić. Zaczyna wspinać się na wysokie drapaki. Jest już na przed ostatnim poziomie pod sufitem. Na fotele i wersalkę wskakuje jednym rzutem. Ma apetyt. Nie wybrzydza. Zaczyna gadać. Piskliwie to brzmi ale ważne są chęci. Największa jednak zmiana nastąpiła w jego charakterze. Okazał się być największym przylepą pod słońcem. Jednym ślizgiem trzech łap potrafi wylądować na mym torsie, co sobie odpoczywa. I wtulać się,wtulać... Robi to całym sobą Każdym włoskiem. Włażąc mi na głowę, zatykając usta. Unosi często głowę i robiąc ryjka gapi się w oczy z takim oddaniem, że mnie to wzrusza. Ten ryjek taki specyficzny jest. Jakby selfie sobie robił. Mruczy nie miłosiernie do ucha i żąda głasków. Wszędzie go pełno. Nie umie się bawić z kotami ale nieustannie próbuje. Zagryźć je próbuje. Jak łazi w stadzie to przełazi pod kotami, nad kotami, obok kotów... Cel uświęca środki!
Będzie cudnym towarzyszem dla człowieka w jakimś domku. Jeśli takowy znajdzie. Wierzę, że tak!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie sty 26, 2020 17:51 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Pewnie że znajdziesz.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46713
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie sty 26, 2020 18:23 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Dlaczego masz nie znależć ? kot jak kot.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19624
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Nie sty 26, 2020 19:44 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

meg11 pisze:Dlaczego masz nie znależć ? kot jak kot.

No ,pewnie racyjkę masz tylko, że ja mam takich kilka...bez domu :placz:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie sty 26, 2020 19:49 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Florek boski :1luvu:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie sty 26, 2020 20:12 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Cudny kocio :1luvu:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21541
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Nie sty 26, 2020 23:49 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

ASK@ pisze:
meg11 pisze:Dlaczego masz nie znależć ? kot jak kot.

No ,pewnie racyjkę masz tylko, że ja mam takich kilka...bez domu :placz:

Nie wiem, może jestem nienormalna ale dla mnie kot to kot.Nie ważne czy ma 4 czy 3 łapy, czy ma zęby czy ich nie ma, kolor futra też obojętny, chociaż uwielbiam czarne.
Jeden z moich ogonków- ma za długi ozorek, chodzi z szufelką na wierzchu przez większość czasu :mrgreen: zwykły buro biały.
Do tego prawie nie miauczy tylko jakieś dżwięki wydaje :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19624
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon sty 27, 2020 6:48 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Dla mnie też kot to kot. Każdy jest urokliwy i każdy wart miłości i uwagi. Ale adoptujący myślą inaczej :mrgreen:

Fotki Maczusia, które dostałam. Opóźnione ze świąt ale piękne więc wklejam.
Maczek nie był uroda adopcyjną. Do tego jego charakter to nie miziakowy był. Raczej podszyty tchórzem. Miał się nie oswoić ale to zrobił. Wbrew mojemu postępowaniu. Miał zostać wykastrowany, zaszczepiony i wypuszczony. Złapany w wieku 4 miechów nie rokował. A on któregoś dnia zaczął mruczeć i podstawiać się pod rękę. Ogłosiłam. Ogłosiłam raz jeszcze. I jeszcze... Był tylko jeden telefon! Ale ten właściwy! Właśnie "ten" charakter urzekł Monikę. Podobny podobno do ... jej córki Różyczki.
Ma wspaniały DOM!

Maczuś z przyjaciółką. Szczuplusi to on nie jest.
Obrazek

Kot tajemniczy.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon sty 27, 2020 8:05 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Każdy woli jakiś kolor futra i jakiś charakter, a jest, jak jest. Człowieka też się wybiera do pary, a nie bierze takiego, bo akurat się trafił :wink:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46713
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon sty 27, 2020 9:42 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Jak to mówią - nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba :mrgreen:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon sty 27, 2020 12:36 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Alienor pisze:Jak to mówią - nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba :mrgreen:

Amen :201461
To jest święta prawda. W tamtym roku koty "poważne" poszły do domków a młodzież została :roll:
Mamy teraz prawdziwie fajną ekipę kocią do adopcji. Pełną uroku. Tylko chętnych brak.Rozumnych. Są telefony ale tylko telefony. Pisałam już jak ludzie czytają.
Piszę ,że nie dyskutuję SMS-em. Są próby dyskusji. Uciążliwe.
Piszę ,że proszę o telefon po 17. Wydzwaniają o każdej porze.Obrażeni ,że nie chcę prowadzić rozmowy.
Piszę, że dom nie wychodzący, zabezpieczony i do drugiego kota. Dostaję SMS ,że kot na podwórko z płotem :roll: do bernardyna. :mrgreen:
Nagminne jest nie przedstawianie się. Nagminna jest nie widza o jakiego kota chodzi. Płeć?Wiek? Kolor? Niczego takiego nie było w ogłoszeniu!-słyszę. Mam zgadywać i agitować by chęci przerodzili w czyny. Złośliwie :mrgreen: nie zgaduję i nie agituję.Nie wiesz człowieku , poczytaj i dopiero kontaktuj się. Szkoda mi czasu na jałowe dyskusje bo już z góry wiem ,że nic z adopcji nie będzie.

Z karmicielskich relacji. Spotkałam nowego rudego. Zaskoczyłam go przy miskach za płotem. On faktycznie nie ma części ogonka. Stałam i gapiłam się czy to nie kocica.
Przyszedł też nowy biało-grafitowy. Mało kiedy go widzę. Głodny tak ,że się nie bał. Choć mocno ostrożny był.
Czekam aż widniej się zrobi i wkraczam z łapką. Tylko będzie trudno. Nie mają stałych godzin przychodzenia. A na pomoc P.Teresy to ja liczyć nie mogę. na wieść o łapance nakarmi dodatkowo- tego się obawiam.
Jest też czarny na kotłowni. O okrągłej buzi. Tylko nie wiem czy może to ten z lasu nie przeniósł się. Bo bytował wcześniej w rumowisku. Czy może jakiś nowy się pojawił.
Przyroda pustki nie lubi. Jeszcze nie łapię a już denerwuje się na wyrost. Oby to ludzioluby nie były.

Kochani, zajrzałam na konto rachunki popłacić :placz: . Serdecznie dziękuję za wpłatę. :1luvu: Zamówiłam worek żwiru + drobiazgi.
Bardzo dziękuję :201494 :1luvu:

gusiek1 dzięki za pamięć urodzinową. :1luvu: Dostałam fajnisty balsam. Nasmaruję swoje zwiędnięte ciałko ku odnowie. :wink: Okrzepnie i wygładzi się :lol:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto sty 28, 2020 7:18 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Nie lubię, jak nowi przychodzą.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46713
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sty 28, 2020 9:00 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Dziś jakby zimniej. Wiatr jest. Woda ptakom i kotom zamarzła. Nie za grubo ludu jest ale jednak. W ciężkim powietrzu unosił się dźwięk skrobanych szyb aut. I smród spalin gdy ludzie odpalają swoje motorki i zajmują się zdzieraniem lodu z szyb. Zadusić się można. Ktoś przede de mną szedł dużo wcześniej i palił papierosa. Duszący dym z peta mieszał się z perfumami jakie też smugą unosiły się w powietrzu. Chodnik pusty ale "pamięć' osoby została.
Nówek kocich nie było ale wsio zjedzone z wieczora. Stała ekipa stawiła się. Nawet Szyla usłyszała mimo ryku silnika moje wołanie. Pusty żołądek ma zdecydowanie wpływ na jej uszy.
Pogoda wariuje. Uwierzyć trudno ,że zdesperowani śpiewacy już zaczynają swoje trele zalotne! W ciszy poranka unosi się ich czysty dźwięk. Pojedynczy ale jednak. Toż to styczeń dopiero! Miesza aura w ptasich głowach mocno. Nie tylko ptasich. Pierzaste rodziny zakładają gniazda. Jakie szanse mają malutkie jajeczka czy wyklute dziobaczki na przeżycie?! Pamiętam taką ciepłą zimę, gdy para gołębi zniosła jajka w gnieździe widocznym z mego okna. Mimo starań rodziców nic się nie wykluło. Tragiczne załamanie pogody zmusiło parę do ucieczki. A śnieg litościwie przykrył osamotnione skorupki.
Zaraz pokażą się kolejne mioty małych kociąt. Oby było ich jak najmniej ale życie uczy, że każde takie anomalie aury jest nie przewidywalne. Teoretycznie nie mam nie kastrowanych kocic na swoim terenie. Oby tak było. Ale mam stałych "dostawców" malunich kotów. Kraj zaleje fala dzieci kocich i psich. W każdym kątku i zakątku, w necie będzie wysyp. Co jest na samą myśl straszne. Tyle apeli, tyle starań, tyle pomocy w kastracjach a jakby głową człek tłukł w ścianę. Smutne to wszystko. A te smutaśne refleksje wywołał jeden ptasi śpiew desperata miłosnego :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto sty 28, 2020 14:35 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Zaczęło u nas lać :placz:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto sty 28, 2020 22:35 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Smutne refleksje w podobnym klimacie mam :(
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 137 gości