Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków w DS-ie.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lip 08, 2019 15:18 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Pozwolisz, że na wszelki wypadek nie podziękuję ? :oops:
Puśce wcale nie przeszkadza, że jest zimno. Koty mają w nocy otwarty balkon, ale wchodzą do domu, bo jest im zimno. Pusia nie, schodzi do domu wyłącznie na jedzenie i do kuwety, zaraz potem znowu idzie do pudełka.

ewar

 
Posty: 54962
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lip 08, 2019 18:41 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Pisałam wiele razy, że czarne puchatki nie dają sobie podciąć pazurków. No, może napiszę, że bronią ich jak niepodległości, ale i tak im podcinam. Dzisiaj była akcja, bo pazurki długie i cienkie jak szpileczki, umożliwiają im wspinanie się po moskitierze. Capnęłam Stellę, narobiła dzikiego wrzasku, chciała mnie podrapać, ale chwyciłam ją za kark, przycisnęłam do podłogi i jakby zrozumiała, że musi się poddać. Podcięłam wszystkie, nie było problemu. Z Fendim więc zrobiłam podobnie. Delikatnie chwyciłam za kark, lekko przycisnęłam do podłogi i bez wyrywania się, bez jednego miauknięcia pozwolił na manicure. Tylnych nie było potrzeby podcinać. Zobaczymy, czy następnym razem też się uda.

ewar

 
Posty: 54962
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 09, 2019 6:53 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Z tropików przechodzimy w jesienną prawie pogodę. Zimno, mży, jak dla mnie z duża zmiana tak szybko. Kotom to nie przeszkadza, siedzą na balkonie.

ewar

 
Posty: 54962
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 09, 2019 8:48 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

ewar pisze:Z tropików przechodzimy w jesienną prawie pogodę. Zimno, mży, jak dla mnie z duża zmiana tak szybko. Kotom to nie przeszkadza, siedzą na balkonie.

Mnie tam przeszkadza ja lubię ciepło. U nas pochmurno, jednak nie jest jesienne. :mrgreen:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25542
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 09, 2019 10:06 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Też lubię ciepło, może dlatego, że urodziłam się w środku lata :lol: Ostatnie upały jednak bardzo mnie męczyły. Teraz wyszło słońce, zrobiło się ciepło. Chwilę odpocznę i jadę do moich bezdomniaczków.

ewar

 
Posty: 54962
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 09, 2019 10:15 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

ewar pisze:Też lubię ciepło, może dlatego, że urodziłam się w środku lata :lol: Ostatnie upały jednak bardzo mnie męczyły. Teraz wyszło słońce, zrobiło się ciepło. Chwilę odpocznę i jadę do moich bezdomniaczków.


ja lipcowa, ale wolę zime niz lato

u nas dzisiaj pochmurno, mogłoby trochę popadać, bo strasznie sucho :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72712
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lip 09, 2019 10:17 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Czyżbyś też była zodiakalną Lwicą?

ewar

 
Posty: 54962
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 09, 2019 10:18 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

ewar pisze:Czyżbyś też była zodiakalną Lwicą?


nie - Raczkiem
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72712
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lip 09, 2019 12:21 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Ja jestem jesienny skorpion a nie lubię jesieni ani zimy. Czuli znak zodiaku i data urodzenia niekoniecznie wiąże się z lubieniem danej pory roku. :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25542
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 09, 2019 13:18 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Dzisiaj jest zły dzień :evil: W drodze pod hutę złapała mnie ulewa z gradem. Nie, to dobrze, nic mi się nie stało, a trochę deszczu się przyda. nie jestem z cukru, nie roztopię się. Chodzi mi o to, co się działo pod hutą :( Znowu wycinają wszystko, co zielone.
Obrazek Obrazek
Hałas, brak zieleni, w której chowało się płochliwe, nic dziwnego, że nie przyszło. Jadzia była
Obrazek
Zjadła bardzo, ale to bardzo dużo mięsa. Miałam wołowinę, kurczaka i serca, bardzo jej smakowało. Mokrej karmy już nie ruszyła. Zostawiłam pełną miskę pod gruszą, może płochliwe pojawi się później i coś zje.

ewar

 
Posty: 54962
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 09, 2019 13:45 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Serce się kraje na te niepotrzebne i barbarzynskie wycinki. Szlak mnie trafia :twisted: niszczy sami swoją planetę.
Nie szanujemy przyrody, pozbawiamy się zielonych płuc ziemi.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25542
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 09, 2019 14:15 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Prezydent obiecał, że u mnie pod blokiem będą nasadzenia. To było już dawno, nadal brak odpowiedzi nawet na pismo w tej sprawie.

ewar

 
Posty: 54962
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 09, 2019 14:37 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

U nas nasadzili ale nie podlewają :( Przyjęły się, pięknie zakwitły a teraz usychają :cry:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35110
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto lip 09, 2019 17:22 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

ewar pisze:Dzisiaj jest zły dzień :evil: W drodze pod hutę złapała mnie ulewa z gradem. Nie, to dobrze, nic mi się nie stało, a trochę deszczu się przyda. nie jestem z cukru, nie roztopię się. Chodzi mi o to, co się działo pod hutą :( Znowu wycinają wszystko, co zielone.
Obrazek Obrazek
Hałas, brak zieleni, w której chowało się płochliwe, nic dziwnego, że nie przyszło. Jadzia była
Obrazek
Zjadła bardzo, ale to bardzo dużo mięsa. Miałam wołowinę, kurczaka i serca, bardzo jej smakowało. Mokrej karmy już nie ruszyła. Zostawiłam pełną miskę pod gruszą, może płochliwe pojawi się później i coś zje.


obok mnie na osiedlu też trawa w takim kolorze i jeszcze ją kosili wczoraj, brak słów

Jadziuniu :1luvu: :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72712
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lip 09, 2019 20:58 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Wszędzie to samo, jak widać :( Chociaż podobno w Poznaniu zamiast pola golfowego ma być las. Tak władze miasta zadecydowały. Ale żeby być sprawiedliwym to pole golfowe nie powstało, bo nie zgłosił się inwestor :wink: Nieważne, ważne, że posadzą tysiące drzew.

ewar

 
Posty: 54962
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości