Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków w DS-ie.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto paź 22, 2019 14:05 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

ewar pisze:
mir.ka pisze:cieszy jak koty mają apetyt

O, tak. Uwielbiam patrzeć, jak zwierzęta jedzą ze smakiem. Dzisiaj też sprawiło mi przyjemność napojenie dużego boksera wodą. Taki był spragniony. Zawsze mam butelkę z wodą i jak widzę kogoś z ziejącym psem to proponuję wodę. Myślę, że ma to też aspekt wychowawczy, ludzie czasem są zawstydzeni i obiecują, że następnym razem wezmą butelkę z wodą na spacer.


mój pies nie męczy się zbytnio na spacerach, prędzej my człapiąc za nim :lol:
ale jak z nim jedziemy to miska i butelka z wodą jest zawsze w samochodzie
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72999
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro paź 23, 2019 7:02 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

I tak być powinno :ok:
Dzisiaj mgła jak mleko :ok: Ledwo widać blok naprzeciwko. W lecie wróży to pogodę,ale jesienią? Nie wiem. Pospałam dzisiaj nieco dłużej, a mam parę spraw do załatwienia. Idę odrobaczyć Melę, kociaki i psa. Zaniosę im trochę surowego mięsa, najpierw jednak muszę go kupić. Wszystko tak podrożało, że nie ma problemu, że braknie czegoś. Parce u p.Izy też ugotuję jakiś rosołek, może z indykiem tym razem?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55086
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 23, 2019 8:56 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

Mam tylko nadzieję, że o siebie dbasz równie mocno :wink:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10246
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro paź 23, 2019 10:58 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

Koki-99 pisze:Mam tylko nadzieję, że o siebie dbasz równie mocno :wink:

Chyba nie :mrgreen: , ale mam dużo ruchu siłą rzeczy.
Byłam u Meli i kociaków. Odrobaczyłam towarzystwo i zrobiłam parę zdjęć. Tak głodnych kotów to ja już dawno nie widziałam :( Nawet bezdomniaki nie jedzą tak łapczywie. Pies kotom nie wyjada, one dostają jeść na ławie. Podobno były już po śniadaniu, a wsunęły saszetki, puszki Gourmeta, potem wołowinę, którą przyniosłam. Nie mam już siły. Zanoszę tam sporo jedzenia, truję, że koty powinny mieć cały czas dostęp do karmy i jak grochem o ścianę.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Byłam tam krótko, zdjęcia podobne, ale może coś się przyda do ogłoszeń. Chciałam też pokazać, jak błyszczące już futerko ma Mela.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55086
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 23, 2019 11:52 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

na głodne nie wyglądają, okrągłe, piękne puterka :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72999
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro paź 23, 2019 12:27 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

ale fajne robaczki, ślicznie wyglądają. A jeden z kociaków ma fajne umaszczenie, takie wypłowiałe od zadka do ogona :) :201461

SabaS

 
Posty: 4517
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Śro paź 23, 2019 13:26 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

To dziewczynka, ona była prawie biała, teraz ciemnieje.
Kotki skończyły już 5 miesięcy, a nie ważą nawet dwóch kilogramów. Kości im nie sterczą, sierść mają ładną, ale nie powinny bywać głodne. Są/były potwornie zarobaczone, miały biegunkę, muszą jeść więcej. Zanoszę tam karmę, mięso, mają jeszcze zapas suchej i jest to Purizon, nie żadna marketówka. Puszki różne, bezzbożówki, ale i takie słabsze, niemniej jednak jedzenie mają. Trzeba tylko otworzyć puszkę i nałożyć do misek, o to chodzi.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55086
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 23, 2019 14:32 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

P.Iza jest zachwycona Pipi. Uważa, że ona jest ładniejsza niż Emek, ale to kwestia gustu, prawda? Pipi jest dziewczynką, jest delikatniejsza, ale oboje są cudni :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Smakowity rosołek
Obrazek
A spać można w różnych miejscach
Obrazek Obrazek
Z Tino też można, jest duży i cieplutki
Obrazek
To jest legowisko małych, ale Tino też je polubił
Obrazek
Tino już nie boi się małych, nawet pozwala na zabawę swoim ogonkiem
Obrazek
Zdjęcie nieco obsceniczne :mrgreen:
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55086
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 23, 2019 15:51 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

Małe wsunęły ze smakiem porcję drobno pokrojonej surowej wołowiny :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55086
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 23, 2019 18:06 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

ewar a Państwo nie dają im jeść tyle co powinni bo nie mają kasy wystarczająco?

aga66

 
Posty: 6172
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Śro paź 23, 2019 18:35 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

Oni w ogóle nie mają kasy. To nie jest patologiczna rodzina, to dobrzy, mili ludzie bardzo kochający zwierzęta. Wiele razy pisałam, że pod względem behawioralnym koty są bardzo zadbane. Są przytulane, śpią w łóżku, wolno im wszystko, nigdy nie są karcone.Ludzie finansowo stoją kiepsko, nie będę wchodzić w szczegóły, nie chcę naruszać zbytnio czyjejś prywatności. Zanoszę tam jedzenie, kotom powinno wystarczać to, co daję. Problem jest chyba taki, że uważają, że koty powinny jeść mniej niż tak naprawdę powinny i potrzebują. Słyszę, że koty mają apetyt, że jedzą dużo, ale to, co dzisiaj widziałam temu przeczy. Zapewniam obsługę weterynaryjną, żwirek, karmę, bo wiem, że w żadnym wypadku nie stać by ich było na utrzymanie tylu zwierząt. Sam pies ( też znajda, chociaż nie lubię tego słowa) byłby dużym obciążeniem. Chcą oddać koty, chociaż kochają je bardzo. Koty mają ogłoszenia, nie jest to wspieranie zbieractwa. Bardzo są wdzięczni za pomoc, złego słowa nie powiem, tylko to ograniczanie kotom jedzenia :( Nie są roszczeniowi, a ja staram się, aby nie czuli się poniżeni. Nie daję pieniędzy, pomagam rzeczowo zwierzętom. Pani i jej syn mają zdolności plastyczne, ona maluje, on rzeźbi, ale nie mają z tego dochodów. Może wkrótce pojawi się na bazarku obrazek autorstwa pani, oczywiście z kotem.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55086
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 23, 2019 18:54 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

ewar pisze:To dziewczynka, ona była prawie biała, teraz ciemnieje.

Ale ogonek ma ciągle srebrny :ok: Wiesz mi się wydaje, że Ebi też troszkę ściemniała.

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10246
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro paź 23, 2019 20:10 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

A to tak się sprawy mają :( Oby do dobrych domków trafiły :ok:

aga66

 
Posty: 6172
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Czw paź 24, 2019 14:06 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

Rano zaniosłam kotom surowe mięso, trochę suchej i mokrej karmy i POPROSIŁAM, aby zawsze miały dostęp do suchej i wody. Usłyszałam, że mają, ale pies im też wyjada. Już nic nie rozumiem :oops:
Pod hutą byłam, Jadzi bardzo smakowało surowe mięso. Miałam łopatkę, trochę kurczaka ze skórkami. Nie mogła się najeść. U Kulek też byłam, zjawił się czarny Kulek ( już nie jestem pewna, czy to nie kotka :oops: ) i mała Kuleczka z plamką na nosku. Bardzo chętnie jadły to, co im dałam. Kuleczka jest albo gruba, albo w ciąży, ale to takie malutkie i jesienią kotki wolno żyjące raczej kociąt nie rodzą, ale kto wie? Teraz tak ciepło, na trawniku pod oknem p.Izy zakwitły fiołki.
Emek i Pipi w porządku. Rozrabiają, ale są przesłodkie :1luvu: One z kolei głodne nigdy nie są, dostają dużo i to dobrego jedzonka, są jak kulki, w ogóle są prześliczne.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55086
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw paź 24, 2019 14:12 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

u mnie koty maja wystawione suche poza psim zasięgiem, przecież gdyby chcieli to by mogli tak jedzenie kotom postawić ,zeby pies nie dostał
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72999
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 56 gości