Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
maczkowa pisze::D bardzo się cieszę, że patent się sprawdza, a maluchom smakuje tak bardzo
ewar pisze:Nie wiem Jutro zrobię zdjęcia.
ewar pisze:To jest smagliczka.
Dzisiaj było bezdomniaków bez liku. Po kolei. Jadzia była i to duże czarne coś, stawiam, że Alibaba.
Jadzia
Alibaba
Oboje
U Kulek też byłam. Był czarny Kulek i dwie Kuleczki, ta z plamką na nosie i ta z małą główką. Bardzo chętnie jadły surową wieprzowinę, poprawiły karmą z puszki i suchą. Dziś był Purizon, w końcu niedziela, należy się jakiś deserek. Po drodze spotkałam kocią mamusię, białą Kulkę z ciemnym ogonkiem. Ale się ucieszyłam Ona jest bardzo płochliwa. Pozostałe już tak bardzo się mnie nie boją. Ktoś znowu zostawił im ok.kilograma parówek. Mnie poszło 60 dkg wieprzowiny, 1,20 kg mokrej karmy i trochę Purizonu. Nieźle, prawda?
Po drodze do kościoła zaniosłam Meli i kociakom wołowiny i indyka. Biedne są, coś im dolega Oby to tylko były robaki.
ewar pisze:P.Iza zrobiła parę zdjęć, chciałam przegrać i wszystko wykasowałam Jak? Dlaczego? Pierwszy raz mi się to zdarzyło. Trzeba będzie zrobić nowe. Kociaki są urocze, mała dziewczynka przychodzi się z nimi bawić, trudno ją wyciągnąć z powrotem do domu.
Moje koty nakarmione, leki podane, mam chwilę na kawę i forum. Potem biegnę do weta, zaniosę kupę kociaków Meli do badania i przy okazji kupię leki dla Beni. Bardzo szybko się kończą Pójdę też do p.Izy, podetnę kociakom pazurki i wyczyszczę uszka. Wciąż dostają oridermyl, świerzbu chyba już nie mają, ale lek należy jeszcze chwilę podawać.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 147 gości