Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków w DS-ie.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt sie 23, 2019 7:28 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Pusia ma taki wyraz pyszczka :D Na pewno jest zadowolona, nie boli jej, może łatwo wejść do kuwety, nie czuje bólu, kiedy chodzi.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 23, 2019 7:33 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

i to jest najważniejsze. To jej ma być dobrze :)

SabaS

 
Posty: 4512
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Pt sie 23, 2019 12:12 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Na pewno jest. Zupełnie inaczej się zachowuje, naprawdę. Powinna częściej być golona, ale narkoza to też obciążenie dla organizmu.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sie 24, 2019 9:52 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Zakupy zrobione, pora szykować jedzenie dla bezdomniaków i ruszać pod hutę i do Kulek.
Chyba jest jakaś epidemia, co chwilę słyszę lub czytam ogłoszenia o zaginionych kotach :(
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sie 24, 2019 12:32 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Znowu upał, ale przynajmniej trawa z powrotem zielona. Jadzia od razu przybiegła, zjadła surowe mięso ze smakiem, poprawiła gotową karmą z puszki.
Obrazek
Chyba była już najedzona, kiedy zobaczyła dwa bezdomne, jak sądzę kundelki i uciekła.
Obrazek
Pieski spragnione bardzo, próbowałam podejść do nich z miską z wodą, ale bały się. Pobiegły wgłąb huty. Gdzie znajdą wodę? :( Biedactwa :placz:
Czakiego już dłuższy czas nie widzę, podobnie siostra. Czyżby coś się z nim stało? Martwię się, bo to taki fajny pies. Mógł mieć prawdziwy dom.
Byłam u Kulek, ale żadnego kota nie było. Pojawiło się natomiast "łóżko" bezdomnego tuż obok kociej stołówki :wink:
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sie 24, 2019 18:30 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Może nad Czakim ktoś się ulitował i zabrał do domu? A Kulki pewnie wystraszyły się towarzystwa. Tylko co teraz z nimi będzie? Czy zechcą tam zostać? Oby nic złego je nie spotkało :(

SabaS

 
Posty: 4512
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Nie sie 25, 2019 5:29 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Nie, Czaki na pewno nie poszedł do innego domu, dowiem się czegoś w dzień roboczy. Kulkom nic chyba nie grozi ze strony człowieka, są podkarmiane. A grożą im niebezpieczeństwa takie, jak wszystkim wolno żyjącym kotom. Chciałabym połapać, co się da i ciachnąć, żeby nie było kociąt, ale Kulki nie przychodzą regularnie, a teren jest ogromny. Martwię się o te dwa kundelki. Coś wezmę dla psów dzisiaj i przede wszystkim dużo wody. Takie były spragnione.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie sie 25, 2019 8:45 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25551
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 25, 2019 12:47 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Upalny dzień, pod hutą byłam i w miskach nie było kropli wody. Uzupełniłam po brzegi. Zastałam tam Jadzię i...płochliwe :D Płochliwe wygląda bardzo ładnie, Jadzia też nieco lepiej. Oba koty były głodne. Płochliwe dostało jeść na papierowym talerzu, Jadzia w tym czasie obsłużyła się sama, jadła mięso z pojemnika.
Obrazek Obrazek
Mięso dałam kotom hucianym, dla Kulek już nie starczyło :( , ale one dostają częściej, płochliwe przychodzi bardzo rzadko.
Pojawił się czarny Kulek. On się mnie tak bardzo nie boi, podchodzi blisko
Obrazek
Dostał mokrą karmę, smakowała mu.
Dalej była mała Kuleczka, ona się boi. Piła mleko, które ktoś dał w misce
Obrazek
Legowisko bezdomnego nadal tam jest
Obrazek

Przejeżdżam zawsze przez park. Z okazji przyjazdu Kaczyńskiego i reszty posadzono piękne hortensje, tak wyglądają dzisiaj :(
Obrazek
Trochę to przypomina czasy PRL-u, kiedy malowano trawę na zielono, bo jakiś sekretarz przyjeżdżał.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie sie 25, 2019 13:58 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

ewar pisze:Upalny dzień, pod hutą byłam i w miskach nie było kropli wody. Uzupełniłam po brzegi. Zastałam tam Jadzię i...płochliwe :D Płochliwe wygląda bardzo ładnie, Jadzia też nieco lepiej. Oba koty były głodne. Płochliwe dostało jeść na papierowym talerzu, Jadzia w tym czasie obsłużyła się sama, jadła mięso z pojemnika.
Obrazek Obrazek
Mięso dałam kotom hucianym, dla Kulek już nie starczyło :( , ale one dostają częściej, płochliwe przychodzi bardzo rzadko.
Pojawił się czarny Kulek. On się mnie tak bardzo nie boi, podchodzi blisko
Obrazek
Dostał mokrą karmę, smakowała mu.
Dalej była mała Kuleczka, ona się boi. Piła mleko, które ktoś dał w misce
Obrazek
Legowisko bezdomnego nadal tam jest
Obrazek

Przejeżdżam zawsze przez park. Z okazji przyjazdu Kaczyńskiego i reszty posadzono piękne hortensje, tak wyglądają dzisiaj :(
Obrazek
Trochę to przypomina czasy PRL-u, kiedy malowano trawę na zielono, bo jakiś sekretarz przyjeżdżał.



posadzili ale ani myśla o podlewaniu a hortensje lubia wodę
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sie 26, 2019 6:47 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Wszystkie koty odpoczywają już po śniadaniu. Pusia pięknie je, zupełnie inaczej się zachowuje, jest zdecydowanie spokojniejsza. Kocham tę kotkę, jest cudowna. Nie ma z nią kłopotu, jest mądra, nie łobuzuje, w przeciwieństwie do Stelli. To młode, energiczne, taka alpinistka trochę.
Obrazek
Wybiera sobie różne miejsca
Obrazek Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 26, 2019 7:20 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

ewar pisze:Wszystkie koty odpoczywają już po śniadaniu. Pusia pięknie je, zupełnie inaczej się zachowuje, jest zdecydowanie spokojniejsza. Kocham tę kotkę, jest cudowna. Nie ma z nią kłopotu, jest mądra, nie łobuzuje, w przeciwieństwie do Stelli. To młode, energiczne, taka alpinistka trochę.
Obrazek
Wybiera sobie różne miejsca
Obrazek Obrazek


czytelniczka :wink:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sie 26, 2019 7:48 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

ewar pisze:Wszystkie koty odpoczywają już po śniadaniu. Pusia pięknie je, zupełnie inaczej się zachowuje, jest zdecydowanie spokojniejsza. Kocham tę kotkę, jest cudowna. Nie ma z nią kłopotu, jest mądra, nie łobuzuje, w przeciwieństwie do Stelli. To młode, energiczne, taka alpinistka trochę.
Obrazek
Wybiera sobie różne miejsca
Obrazek Obrazek

Cudowna alpinistka. :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25551
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 26, 2019 15:55 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Jutro mam trudny dzień. Raniutko zanoszę czarną koteczkę na sterylkę. Umówiłam się z wetką, że zrobią jej jakieś badania i jeśli nie będzie przeciwwskazań do zabiegu to go zrobią. Mam już świeżo uprane fartuszki, jeden musi być na zmianę oczywiście. Kotka jest taką mizerotką, boję się o nią. Zanoszę im surową wołowinę i trochę gotowego jedzenia, chciałabym, aby nabrały ciałka. Potem zostanie już tylko szczepienie, nie będzie już takich dużych wydatków. Koty są naprawdę cudowne. Zajmuję się kotami od lat, kocham wszystkie, ale te są naprawdę wyjątkowe. Mam nadzieję, że znajdą kochające domki.
W południe jadę pod hutę i do Kulek, a późnym popołudniem odbieram kotkę po zabiegu ( oby, oby :ok: ). Znajoma już obiecała, że mnie zawiezie. Cieszę się, bo będę na pewno zmęczona, upał daje mi się we znaki, a lecznica daleko.
Proszę o kciuki, aby zabieg mógł być przeprowadzony i aby kocia mamusia zniosła go dobrze.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 26, 2019 16:31 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Kciuki są :ok: :ok: :ok:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2397
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości