Kotka PILNIE potrzebuje domu.
Jeżeli myślałeś/łaś kiedyś o tym, że adoptujesz najbiedniejszego i najbardziej potrzebującego kota, oto ona.
Kotka, która kiedyś miała dom. Jest bardzo miziasta i nakolankowa, uwielbia człowieka, to chodząca miłość. Mruczy, u weterynarza ufnie poddała się wszelkim zabiegom.
Pewnie nigdy nie dowiemy się co się wydarzyło, że wylądowała na ulicy. Narodziny dziecka? Znudziła się? Wyjazd za granicę?
Miauczała w piwnicy jednego z Wrocławskich bloków i rozpaczliwie prosiła o pomoc. Miauczała bo była nauczona, że człowiek oznacza dobro i miłość. Wierzyła, że ktoś jej pomoże.. Że pewnie przez pomyłkę "właściciel" wyniósł ją do piwnicy.
Została usłyszana i zabrana przez wrażliwą dziewczynę i niestety, testy wykazały, że ma kocią białaczkę. Sytuacja patowa, ponieważ dziewczyna ma własne, zdrowe koty. Ta 5 letnia kotka pilnie prosi o pomoc, jest przekochana. Kicia jest po zabiegu kastracji, bardzo lgnie do człowieka. Jedyną jej wadą jest wyrok - pozytywny FeLV.
Byłaby idealnym towarzyszem dla innego kota z białaczką lub świetną jedynaczką. Wystarczy tylko dać jej szansę.
Czym jest kocia białaczka?
Wirus kociej białaczki może trwać w stanie „uśpienia” przez wiele miesięcy a nawet lat. Może, ale nie musi uaktywnić się, powodując chorobę, która jest przewlekła i nieuleczalna. Jest niebezpieczny TYLKO dla kotowatych, za to jest zupełnie niegroźny dla ludzi, psów i innych zwierząt, gdyż nie ulegają zarażeniu.
Kotka ma aktualnie infekcję oka, której nie możemy się pozbyć, mieszka w zimnej piwnicy, co na pewno też ma na to wpływ.
Prosimy o dom dla kotki, ona tak bardzo go potrzebuje!
Kontakt: 695 828 702 lub przez wiadomość.
ZDJĘCIA: https://www.olx.pl/oferta/najbiedniejsz ... yu1YV.html