Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury
Napisane: Nie mar 03, 2019 20:45
Jak zawiozłam rzeczy z targów, to dałam Lei mokre, była bardzo zadowolona
Koty kotki koteczki forum
https://forum.miau.pl/
mgska pisze:Dzisiaj poszlo bardzo sprawnie dzieki Monice i Tomaszowi
Na ogonym kupy srednie. Byly kupy dobre i brzydkie.
Sylwestrowi rzczywiscie zaczyna juz brakowac cierpliwosci do innych kotow. Nie radzi sobie chlopak z emocjami...
Zlapanie natki w pojedynke do czyszczenia uszu graniczy z cudem. Panna byla akurat w zabawowym nastroju wiec sie troche naganialam...
Bystry wyszedl dopiero jak juz mialam wychodzic.
Kubanka miala zjedzone mokre do polowy. Ona chyba nie lubi tych filetowek z tunczyka. Chyba ktorys raz widze ze jest niedojedzone.
Porzucalam jej troche smaczkow felixa i fajnie za nimi biegala.
Lea -rana zaschnietą, struo odpadający. Niczym nie sypalam. Mokre wcinala z apetytem. Duzo gadala do mnie.
Kajtek wyglada znacznie lepiej niz w poniedzialek. Skora sprezysta, nieodwodniona. Ale kroplowe dalam.
Nie chcial nic mokrego, tylko sie mizial.
Nie czytalam relacji z piątku, a szkoda bo bym mu nie wystawila tyle misek. Dopiwro jak dalam suche rc sterylised to byl istny szał. A juz zdązylam mu dac megace... tabsy dostal do buzi. Potem poszedl spac do koszyczka na oknie.
Chyba zostawilam w szpitalu na blacie otwarta tqcke animondy...
Pietraszka pisze:Poniedziałek 11.03 poproszę
Kociambra1989 pisze:Potwierdzam swoje stałe czwartkowe dyżury począwszy do 14 marca, za wyjątkiem sytuacji losowych i raz w roku urlopu 2 tygodniowego