Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Różowy nochal i sporo białego... Nie mam pojęcia, serio :O

Dużo białego ma Kubanka jeszcze, ale chyba nie sądzę :wink:

nos bardzo pasuje do Kubanki - serio????

Tylko Kubanka mi pasowała przez nochala i białość, ale chyba nie chciałam być aż tak optymistyczna

pandadp, zdradź nam :kotek:

Serio, serio :ryk:

pandadp pisze:Serio, serio

no to opowiadaj...

Nie ma co opowiadać :mrgreen:

Kubanka pojechała na wieś, będzie panią w gospodarstwie :wink:

pandadp pisze:Nie ma co opowiadać

Kubanka pojechała na wieś, będzie panią w gospodarstwie

Ale do domu ją wpuszczą czasem...?

mgska pisze:a tak było w sobotę
https://www.facebook.com/story.php?stor ... 2608074104

Dzielne dziewczyny!

Kubanka będzie kury ganiała?

cudowne wieści ...

A ja poproszę dyżur 15 czerwca za Kasię

kasik30 pisze:
pandadp pisze:Nie ma co opowiadać

Kubanka pojechała na wieś, będzie panią w gospodarstwie

Ale do domu ją wpuszczą czasem...?

Na razie jest zamknięta, później będzie robiła co będzie chciała. Na pewno niczego jej nie zabraknie

pandadp pisze:
kasik30 pisze:
pandadp pisze:Nie ma co opowiadać

Kubanka pojechała na wieś, będzie panią w gospodarstwie

Ale do domu ją wpuszczą czasem...?

Na razie jest zamknięta, później będzie robiła co będzie chciała. Na pewno niczego jej nie zabraknie

króciutko o dyżurze
W kuwetach komplety - tylko u Batona jedynie siku. Nic nie zjadł, ale je troche jak mu się otworzy klatkę i pogada. Musi przywyknąć
U Kampera jedna luźna kupa
Czaruś komplet, ładnie zjadł mokre, fajniutki jest tylko jeszcze wystraszony
Teodor jest boski - tyle, że robi straszny kipisz w klatce a mizia się tak, że wodę mu 3 razy wstawiałam bo za każdym razem mi ją z ręki prawie wytrącał

Mufinka dzis trochę bez humoru - ale upał ich wszystkich chyba wykańczał
Witek tez mniej szalejący, choc jak mu chciałam wyczyścić poduchę z kłąków to mnie osyczał.

Bigosa zabrałąm dziś na 2-ga szczepionkę na grzyba. Powtórka za 3 tygodnie. Przywiozłąm tez dla niego stronghold też do powtórki - ale to jeszcze chwila. Terminy wpisałam na tabliczce na drzwiach.
Troszkę nadszarpnęłam jego zaufanie tą wycieczką, zakrapianiem uszu i wciskaniem vetomune, ale on się krótko gniewa

Jak się go rozmizia to jest boski kot. Sierść nadal paskudna

Uszy lepsze, ale jeszcze leczymy. Oczy też nienajładniejsze, ale z tym chyba niewiele zrobimy.

Kubanka pojechała do domu :ok:

Dzięki Dorotko wielkie, musi być dobrze :ok:

Dałam jej z jej pokoju podnóżek na którym lubiła leżeć i domek tekturowy, który też lubiła

Lampę włączyłąm, świeciła 4 godziny. Podłoge tylko przetarłąm, nie miałam już czasu myć dokłądnie
Podzieliłąm jej 1 listek dużego zylkene i dałąm do domu razem z greenwoodsami

Mam nadzieję, że będzie dobrze i że Kuba będzie szczęśliwa

Na ogólnym spokój, choc Maciuś Bystry dużo chodził i akcentował swoją obecność :twisted:

Trójka kichnęła ze 3 razy. Dostała podwójne vetomune, może warto dawać jej też rutinoscorbin... Dziś jej nie dałąm, nie wiem też czy jest w kociarni.
Nie podzieliłąm Zylkene dla kociarnianych bo już nie zdążyłąm i trochę też zapomniałam.

Koty miały fajne odwiedziny - była Ewa L z Mamą - wielkie dzięki

Koty zostały obdarowane jedzeniem, a Bystry dostał wędkę, którą załatwił w 20 minut... :twisted:

Ale... co się pobawił - to jego

Dostawiłam na ogólnym granatową miskę z wodą

To ja serdecznie dziękuję , że mogłam do was zajrzeć i poznać te cuda wszelakie które kryje kociarnia odziane w swoje śliczne futerka. Koty macie prze przecudne, miłe , kontaktowe tylko brać miziać i kochać . Na ogólnym najmniej ufny było Oluś. Wprawdzie nie dał się dotknąć ale dał mi podejść na tyle blisko by zrobić mu fajne fotki. Moja mama która absolutnie nie jest kocia i nie rozumie mojej fascynacji kotami również była nimi zachwycona. Dziękuję też dziewczynom z FB bazarku za fanty które mogłam odebrać w kociarni.
Ale dosyć ględzenia czas na fotki :mrgreen:

Malinka

Bystry szczoszek :1luvu:

Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Kto przegląda forum