Strona 26 z 109

Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

PostNapisane: Czw lut 07, 2019 17:11
przez mimbla64
Drugie zdjęcie wymiata. :1luvu:
Gdzie tam Bezi przybyło. Cieniutka i płaska jak sznurówka. :mrgreen:

Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

PostNapisane: Czw lut 07, 2019 18:07
przez ametyst55
Cudne :1luvu: :ok:

Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

PostNapisane: Pt lut 08, 2019 7:58
przez ASK@
ametyst55 pisze:Cudne :1luvu: :ok:

zostały mi jeszcze ze 3-4 fotki to w weekend wkleję.
Są piękne z ludziem ale tutaj nie mam pozwolenia.


A teraz wieści karmicielskie. Noż qrwa i małe q. :placz: Sorki ale szlag trafia na miejscu. Na karmieniu pojawiły się kolejne 2 nowe koty. Rudy i czarny. Inny czarny niż ten co teraz jest. W sumie jest już ich trzy. Czarny drobny, czarny niski i czarny nowy o wysokoch nożynkach. Rudy jest śliczny choć bojaźliwy. Ale do michy aż trząsł się.Zmarznięty, przestępował z łapki na łapkę.
Nawet jeśli są wychodzące (nie wiem jak może być wychodzący przy minusie :placz: ) to nie znaczy ,że ja mam gary ogromne szykować by jakiemuś durniowi futra karmić. A szykować będą bo głodnego nie odpędzę. Dziś domówiłam 2 kilo nerek by starczyło na jutro rano. zaczyna braknąć suchego. Tony idą. Nasze "stare" są wobec nich ostrożne i uciekają. Zaburza to porządek. Pani Teresa wspominała ,że pojawiają się jakieś a teraz je na własne oczy widuję. Tylko zrobi się ciepło ruszymy z łapankami. I nic mnie nie obchodzi czy to właścicielski kot włazi mi do łapki czy podrzucony. Tutaj NIKT mnie nie przekoana. Skoro go karmie, utrzymuję i dbam to jest pod moją opieką a nie durnia co go wypuszcza. Na osiedlu gdzie pełno aut, psów luzem biegających, idiotów na wolności i innych co z samej lubości możenia, kotu krzywdę zrobią. Bo ich nie cierpią. Wczoraj znowu miałam utarzcke z "miłym" panem z psem co to MUSIAŁ podejść by zobaczyć co robimy. Nic nie pomogło. Dopiero jak ryja różanego rozdarałam to poszedł w diabły. Ale kociska już zwiały.
Za stara jestem i tyle. Na takie akcje.

Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

PostNapisane: Pt lut 08, 2019 8:01
przez MalgWroclaw
Też jestem za stara.
Ludzie są beznadziejni.

Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

PostNapisane: Pt lut 08, 2019 10:53
przez ASK@
MalgWroclaw pisze:Też jestem za stara.
Ludzie są beznadziejni.

Co będzie jak mnie lub Pania Teresę zmoże cholera na ameny? Skąd brać sił i forsy? Pani Teresa źle się czuje. Widać. Kazałam jej nie wychodzić z domu. Niech da znać to i zakupy zrobię. Ma chorego meża. I chorą córkę co w szpitalu włoskim leży. Odległość nie pozwala jej podjechać. Okrutnie się zamartwia.
Kotów miast ubywać, co działo się przez kilka lat, znowu przybywa. Radosna twórczość wszelkiej maści rozmnażaczy i mało troskliwych opiekunów, robi swoje. Wiele trafiło do mnie i do Ani. Ale to kropla. Przeroby ograniczone. A kota żal. To nie jego wina ,że ma za durnia opiekuna.

Z innej beczki. Szabuniek dostał wczoraj niezłe wciry od Pesela. Drań zawziął się na niego wieczorową porą. Nie odpuścił. Darł mordę i futro. Byłam blisko wyciepania agresora na łono natury. Co za cholernik się trafił. :strach: Szabuś to taki grzeczny i spokojny kot. Jedyna agresja to słowna. Dlatego ten go zahacza. Rudolf zaczął się odszczekiwać i stawiać. Inne też sobie nie pozwalają. Wczoraj jednak złamał wszelkie granice. On wie ,że źle robi. Ale to silniejsze od niego. Zamknęłam go wreszcie w pokoju, inaczej mord by był z premedytacją uczyniony. :placz: Nawet się nie dobijał. Trudny przypadek z Peselka. Męczy innych, nas i siebie. Dawno takiego zakapiora nie było.

Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

PostNapisane: Pt lut 08, 2019 10:59
przez MonikaMroz
Biedny Szabo. Jak on w tym wszystim sie odnajduje :(
Ciezko mu pewnie bardzo.
Za mega fajne domki cały czas trzymam :ok:

Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

PostNapisane: Pt lut 08, 2019 11:18
przez MalgWroclaw
Pesel też biedny. Gdyby wiedział...

Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

PostNapisane: Pt lut 08, 2019 11:33
przez ASK@
MalgWroclaw pisze:Pesel też biedny. Gdyby wiedział...

On też biedny, to fakt. Jemu pasuje człowiek ale nie stadko kotó co mu nerwy szargają.

Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

PostNapisane: Pt lut 08, 2019 11:49
przez ametyst55
Potrzymam za domy :ok: :ok: :ok:
oby jak najszybciej, bo za chwilę będą maluchy i doroślaki znowu będą czekać.

Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

PostNapisane: Pt lut 08, 2019 17:28
przez meg11
Asiu też mam taką cholerę, jak sam nie zaczepia to jest zaczepiany.Futro gęsto się ściele.Dwie kocice zieją do niego szczerą prawdziwą nienawiścią.Istna masakra,szczególnie kiedy w nocy walki się zaczynają.Kocury też nie pałają miłością,więc dokładnie rozumiem o czym piszesz. Doszło do tego że jedna z kocic zaczęła znaczyć teren jak kocury :201422 :201436 masakra po prostu :(

Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

PostNapisane: Pt lut 08, 2019 19:02
przez Szalony Kot
Te oczy Bezy to jak kredką malowane, piękne.

A co do nowych na karmieniu - rudego ktoś nie szukał? Wydaje mi się, że wspominalas, że plakaty wiszą...

Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

PostNapisane: Pt lut 08, 2019 21:19
przez ASK@
Szalony Kot pisze:Te oczy Bezy to jak kredką malowane, piękne.

A co do nowych na karmieniu - rudego ktoś nie szukał? Wydaje mi się, że wspominalas, że plakaty wiszą...

Biało- rudej kotki szukają.

Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

PostNapisane: Sob lut 09, 2019 17:14
przez ASK@
Bezi fotki razem. W pełnej krasie :1luvu:
ASK@ pisze:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek



ASK@ pisze:Bezia ciąg dalszy
:201461
Obrazek
Obrazek
Obrazek


I jeszcze ciąg dalszy :wink:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

PostNapisane: Sob lut 09, 2019 19:03
przez aga66
Asiu też mam takie jak Ty przemyślenia. Pani M. co ze mną karmi koty ma 80 lat :| Ona obrabia bardziej w weekendy i święta jak ja nie pracuję. A co będzie jak jej zabraknie? Nie ma chętnych do pomocy a tyle ludzi widzi i doradza... i nic z tego nie wynika.

Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

PostNapisane: Sob lut 09, 2019 19:05
przez MalgWroclaw
Należy mieć nadzieję. Miałam jedną panią, przestała, drugą, nie może...