Strona 15 z 109

Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

PostNapisane: Sob sty 05, 2019 10:48
przez Arcana
Jaki fajny domek :ok:

Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

PostNapisane: Sob sty 05, 2019 12:06
przez Marzenia11
Asiu, Emmuniu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
dobrego dnia!

Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

PostNapisane: Sob sty 05, 2019 12:35
przez ASK@
MalgWroclaw pisze:Co u Was, Asiu, nie śpisz już.

Ogarnęłam chatę, kuwety, zrobiłam śniadanie i padłam.

Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

PostNapisane: Sob sty 05, 2019 13:38
przez kajtek56
Asiu
tej książki nie czytałam, ale czy któryś typ/ek/, charakter/ek/ nie gościł jeszcze w Twoim domu?
https://kobieta.onet.pl/dom/fragment-ks ... ne/k94qlk8
:201461

Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

PostNapisane: Nie sty 06, 2019 17:10
przez ASK@
kajtek56 pisze:Asiu
tej książki nie czytałam, ale czy któryś typ/ek/, charakter/ek/ nie gościł jeszcze w Twoim domu?
https://kobieta.onet.pl/dom/fragment-ks ... ne/k94qlk8
:201461

Jak otworzę lapek to zerkne. Z komórki to ja nawet nie umiem pisać. To za mądry twór jest.
U nas spokojnie. No, jakby. Pesel pogonił Rudzika. Menda szukała okazji aż znalazła. Zaraz po pobiegł szybko do pokoiku czekając na karne zamknięcie drzwi. Drań i tyle. Widać kiedy go nosi. Chęć przywalenia jest silniejsza. Wie, że źle ale...za przyjemności trzeba płacić.
I płaci odosobnieniem. Ale czy to dobry sposób? Nie wiem. Odpoczyw sobie tam. Sił nabiera. Obmyśla strategię. Już odchuchał się miskowo. Nie zje wszystkiego jak leci. Już nie. Nadal podejmuje próby zabawy. Czyli napitala kolegę pazurami i łapami. Chłopcy jeszcze stają w szranki. Reszta udaje obojętność. Chłop jest prosty i mało otwarty na miejskie sawuarwiwry :mrgreen: . Taki co to prosto z łapy dowali i zdziwko rzuci, że świat przeciwko niemu występuje. Nauczony siłowego załatwiania spraw. Żal mi go. Żal i reszty.

Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

PostNapisane: Nie sty 06, 2019 21:46
przez Alienor
Przycinasz mu pazurki? W sumie jedyne co jest sensowne, to izolacja, ale to nie ułatwia nikomu życia tak naprawdę :( . Oby się dla niego dom znalazł :ok: :ok: :ok:

Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

PostNapisane: Pon sty 07, 2019 8:20
przez ASK@
W mroźny poranek przynoszę gorące, jak bułeczki :wink: , wieści.

Dostałam takiego SMS-a.
"Emiś absolutnie nie nadaje się na kwarantannę. Nie chciał być sam, więc spał ze mną i Bubciem...
Emiś nas przyjął od razu... Jestem absolutnie zakochana. Emiś od razu nawołuje, jeśli zostaje sam.
...
Dziś wszyscy będziemy spać razem...
Kocham Emisia od pierwszej chwili, a cudność jego wciąż moje uczucia potęguje..."

Obrazek

Tak, tak Emirek jest u siebie od...piątku. :piwa:
Wszedł do domu jak do siebie, tylko Królowa Matka była sycząco-lustrująca.
Po Emirka wrócili Kasia i Darek. Poznali go gdy adoptowali od nas Oczy. Czyli Królową :wink: . Już wtedy Kasia chciała i jego. Lansował się chłopak. :D
Bądź szczęśliwy dzieciaku :1luvu:

Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

PostNapisane: Pon sty 07, 2019 8:30
przez MalgWroclaw
Kochane czarne futerko.

Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

PostNapisane: Pon sty 07, 2019 12:23
przez Marzenia11
Cudne wieści !!! :1luvu:

Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

PostNapisane: Pon sty 07, 2019 12:30
przez ametyst55
Wspaniałe wieści :ok: :ok: :ok:

Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

PostNapisane: Wto sty 08, 2019 11:40
przez ASK@
Łoj, łoj jak cichutko, puściutko u nas na wąteczku.

Wieści z DS-ów Emmuni i Emirka brak. Ale w albumie przybyły nowe fotki dziewczyn. Ostatnia jest taka piękna.
Miodek na me serducho.
Jej adopcja byłą błyskawiczna. Jeden telefon do mnie. Mail. Wizyta szybciusia zrobiona przez Gosię i błyskawiczny przyjazd Dużych po kociczkę. Bez wydziwiania :wink:
Z niekłamną przyjemnością , grzecznościowo powiadomiłam osoby zainteresowane jej adopcją. Jedna czekała ciągle i ciągle na nowe fotki. I prawie rodzinę przekonała do adopcji. Ona akuratnie ,tak super zdecydowana, postanowiła kupić rasowego kota. Z Emmuni zrezygnowała tylko nie raczyła poinformować. A ja głupia miałam obiekcje.
Druga odezwała mi się na kontakt gratki z pytaniem, o której godzinie i kiedy może odebrać Emmę i Emirka. Bo dwa by wzięła. Dostała tradycyjną odpowiedź dotyczącą odpowiedzi na pytania zawarte w ogłoszeniu. A dotyczące warunków adopcji. Czyli czy dom nie wychodzący, w jaki sposób są zabezpieczone okna i balkon- jeśli jest, czy wyraża zgodę na wizytę przed adopcyjną i po adopcyjną oraz czy podpisze umowę adopcyjną. W odpowiedzi przyszłą krótka tyrada ,że jeszcze nie ma decyzji co do Emotek. Że tak na prawdę szukają jeszcze innych kotów, w innych miejscach...Oraz zero odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Wrednie, z niekłamną przyjemnością napisałam, że adopcja nie jest aktualna. Koty znalazły dom spełniające warunki o jakie prosimy i pojechały na swoje. Na co, ze zdziwkiem, otrzymałam maila z pretensjami ,że ona by koty wzięła tylko została nie tak potraktowana. Raczyłam byłam przypomnieć o co prosiłam i co mi odpowiedziała. Więc w tym przypadku jasne jest ,że koty trafią tam gdzie adopcja jest jasna i obie strony są zadowolone z oczekiwań. Raczyłam byłam prosić ją by w przyszłych rozmowach jasno określiła swoje warunki jakie proponuje. Czy są zgodne z zawartymi w ogłoszeniach. Bo to na pewno ułatwi rozmowy. Ku zdziwku przyszłą odpowiedź. Ale ja nie mam już ochoty na dyskusje mocno jałowe. I mocno żałuję, że w ogóle w nie się wdałam. Nie powinnam o niczym informować czekając na rozwój sytuacji.
Jakoś nie którzy, z zerowym zainteresowaniem, czują się mocno urażeni tym, że im "zabawkę" zabrano zanim sobie ją obejrzeli.
Oby moje wybory dla dzieciaków były trafne. Tego najbardziej się boję.

Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

PostNapisane: Wto sty 08, 2019 12:04
przez MalgWroclaw
Większość ludzi milczy, więc dobrze, że ta osoba pisze, choć z pretensją, ale może się czegoś praktycznego dowiedzieć.

Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

PostNapisane: Wto sty 08, 2019 12:14
przez ASK@
MalgWroclaw pisze:Większość ludzi milczy, więc dobrze, że ta osoba pisze, choć z pretensją, ale może się czegoś praktycznego dowiedzieć.

Wątpię. Tekst maila raczej nie zostawia wątpliwości.
Ale zawsze jest nadzieja.

Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

PostNapisane: Wto sty 08, 2019 21:53
przez she's a witch
cudownie, Asia, cudownie!!!!

Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

PostNapisane: Wto sty 08, 2019 21:55
przez mimbla64
ASK@ pisze: Ostatnia jest taka piękna.
Miodek na me serducho.

Śliczna fotka, już się koteczki przyjaźnią. :love: