Tez czytam po cichutku i kciuki trzymam za wszystko
Re: OTW19- w naszym "magicznym" domu ;)
Napisane: Nie lis 25, 2018 22:56
przez ASK@
Witamy serdecznie, najserdeczniej
Otworzyłam w nocy oczy modre swe. Zbystrzały szybko. Zobojętniałam na dobijanie się nowego, który podejmował próby wydostania się z pokoju. Ciągły łomot uspał mnie. Cisza obudziła.
Re: OTW19- w naszym "magicznym" domu ;)
Napisane: Nie lis 25, 2018 23:17
przez MonikaMroz
Chyba bym dostała zawału Dobrze ze nie mamy tv
Re: OTW19- w naszym "magicznym" domu ;)
Napisane: Pon lis 26, 2018 0:01
przez Szalony Kot
Akrobata ma już imię swoją drogą? No i melduję się na wątku
Re: OTW19- w naszym "magicznym" domu ;)
Napisane: Pon lis 26, 2018 0:13
przez mimbla64
Może Filip od Philippe Petit - ten co pomiędzy wieżami World Trade center chodził na linie.
Re: OTW19- w naszym "magicznym" domu ;)
Napisane: Pon lis 26, 2018 0:59
przez ASK@
Faceta wołamy Pesel. O dziwo reaguje. Nie znamy peselu kota i tak jakoś wyszło. Czy zostanie? Nie wiem. Jest wielbicielem biedronkowego jedzenia. Konkretnie saszetek.
Re: OTW19- w naszym "magicznym" domu ;)
Napisane: Pon lis 26, 2018 1:22
przez Szalony Kot
Piękne imię
Re: OTW19- w naszym "magicznym" domu ;)
Napisane: Wto lis 27, 2018 11:14
przez Marzenia11
Co u Was?
Re: OTW19- w naszym "magicznym" domu ;)
Napisane: Wto lis 27, 2018 21:32
przez ASK@
Jesteśmy. Źle się czuję i czas spędzam na przeczekaniu karuzeli. Rudzik tak sobie. Unika mnie jak ognia bojąc się numerów. Słabo je.
Re: OTW19- w naszym "magicznym" domu ;)
Napisane: Wto lis 27, 2018 23:12
przez Alienor
żeby karuzela się zatrzymała grzecznie i nie robiła numerów i żeby Rudzik ładnie jadł i zdrowiał i nie boczyl się I żeby wszystko było zdrowe i raz-dwa-trzy znajdowało świetne domy