OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon gru 31, 2018 20:22 Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

mimbla64 pisze:
Obrazek

Cudowna jest.
Aż dziwne ze jeszcze nie znalazła domku malutka :1luvu:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pon gru 31, 2018 21:26 Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

To, że chce ją ktoś nie oznacza, że dostanie. Chętni byli. Zresztą wiesz. Adopcja była zawieszona min z powodu Ulosi zdrowia.
Nikt prawie nie skupiał się na tym co ja o kocie mówię. Jaki jest. Oni chcą ... miziaka. Czyli Ulotkę. I nie dociera ,że do kolankowego kota Ulotce daleko. Jakbym w ścianę waliła. Mała ma swój charakterek i swoje zdanie. Wychowała się wśród braci więc musiała radzić sobie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon gru 31, 2018 21:32 Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

Wiem ze o dobre domy ciężko.
U mnie Amy jest miziak, przyjdzie ociera się. Ale na kolanka nie. Położy się koło człowieka i mruczy cudnie ale na kolana rzadko wejdzie.
A Bagirka to już zapomnij. Jak ja bierzesz na ręce to drze jape jakby ja kto rozrywał. Ona chętnie się przytuli i pomruczy o 4 nad ranem a potem zapomnij człowieku :twisted: Ma własne zasady i koniec. Choć i tak jak to mówią u nas się bardzo zmieniła, otworzyła się :ok: i my ja kochamy...


Ulotka na pewno tez znajdzie domek. Tylko to musi być odpowiedni domek i cierpliwy i z ogromna ilością miłości.
I dla Szabo tez się znajdzie...


My w sumie nie mieliśmy zbyt dużo czasu na pomyślenie czy Bagi do nas przyjedzie czy nie. Mama nie chciała mi oddać moich kotów a ja chciałam tu mieć. I w sumie dziewczyny z forum za nas zdecydowały. I nie żałujemy :1luvu:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pon gru 31, 2018 21:44 Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

Obrazek
Szczęśliwego Nowego Roku! <3
Życzą: Matrix, Tośka, Orion i Bastet
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7604
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Wto sty 01, 2019 20:43 Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

mimbla64 pisze:Uliś jako Sfinksio.

Obrazek

Ta jest super. Powiedziałabym, że ten tułów bardzo mi przypomina rzeźby z prymitywnych czasów...
Ulotka to taka niebieska z natury, czy przez wyżółcone zdjęcie?

Też mam jedną taką kotkę. Pomimo że jest z nami ponad 3 lata, od małego kociaczka, na kolana, na ręce czy pogłaskać w nieodpowiedniej pozycji - nie ma mowy. Nawet nie robiłam dla niej ogłoszeń, bo stwierdziłam, że nie ma najmniejszego sensu. Dopełniła nasz koci team do czwórki.
Dziwaczna jest. Bo wbrew pozorom jest ogromnym miziakiem. Czasem aż chodzi, jojczy, tyłkiem zarzuca. Ale kiedy jej mówię: no chodź, to cię wygłaszczę, to ucieka. Pogłaskać ją można siedząc, leżąc albo kucając i to ona musi podejść do nas, a nie my do niej. Byle się nad nią nie schylać. No, chyba że bardzo zaspana, wtedy czasem to i owszem - ale tylko w niektórych miesjcach, np. rano na krześle w sypialni. Można ją złapać - jak najbardziej, ale trzeba zrobić za nią kilka kółek po mieszkaniu (niespiesznym krokiem). Kiedy zaczyna wyć, znaczy, że zaraz się podda. Znienacka nie ma co, bo ze strachu może się posikać. Na kici kici przybiega pierwsza. Mamy ją od małego kociątka (ktoś podrzucił mamie pod drzwi) i jako małe kociątko dawała się brać na ręce. To tak koło 3 miesiąca jej odbiło. Jako jedyna daje się seksualnie molestować Korneliuszowi - oczywiście wyjąc przy tym, ale kto go pierwszy zaczepia i prowokuje?
Dziwaczka.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto sty 01, 2019 20:47 Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

PS. Kiedy to moje koty miały taką talię...

A propos talii - może to stare, ale wczoraj usłyszałam chyba po raz pierwszy.
W zależności od okoliczności i światopoglądu można zmienić inwokację, ja usłyszałam wczoraj w wersji postanowień noworocznych: "Panie Boże/ Mikołaju etc. Miałam na myśli CIENKĄ talię i GRUBY portfel, a nie na odwrót..."
Czego oczywiście nowowrocznie życzę.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto sty 01, 2019 23:05 Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

Uliś i jego brat Uzi to piękne w budowie koty. Zgrabne, mocnej postury, z grubymi ogonkami. Nie takie tam witki.
Wyjątkowej urody. Rodzeństwo też grzeszy genem pięknoty :wink: Ulotka jest niebieska. UFO bury z przedłużonym włosem. On ma budowę... jamnika. I U-Boot "zwykły" biało-bury ale konkretny. Waży obecnie 5 kilosów :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto sty 01, 2019 23:22 Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

Asia samego dobrego w nowym roku! Enterek z nami dokładnie rok!!!
Obrazek

she's a witch

Avatar użytkownika
 
Posty: 161
Od: Wto paź 03, 2017 19:08

Post » Wto sty 01, 2019 23:29 Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

she's a witch pisze:Asia samego dobrego w nowym roku! Enterek z nami dokładnie rok!!!
Obrazek

I na wzajem Kochani :1luvu:
Tak, Entusiek rok temu ruszył po szczęście w nowym Domku. U Was. Dzięki Wam za to wielkie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro sty 02, 2019 10:17 Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

Cholera, chyba mi się sprzęt psuje. Zmywarka. Luksus. Ma swoje lata. Może nie jest stara ale pracuje na super obrotach. Wszystko idzie na raz. Palnik w kuchence. Coś lodówka dziwnie łupie. I fontanna. Do tego nie mogę odszukać dokumentów. Już dwa woreczki podartych wyszykowałam. I nic! Choć jeszcze mam kilka teczek. Mam je też "na oczach" ,że wkładałam w jakąś. Pójdę na rentę na paluszki co za zniszczarkę robią :twisted:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro sty 02, 2019 10:40 Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

ASK@ pisze:Do tego nie mogę odszukać dokumentów. Już dwa woreczki podartych wyszykowałam. I nic! Choć jeszcze mam kilka teczek.

Skąd ja to znam.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46713
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro sty 02, 2019 11:46 Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

Też chciałam napisać: skąd ja to znam. I nie mówię tylko o papierach.
Nasz sprzęt też nie jest bardzo stary, ale nie w tym producent ma biznesy, by trwał wiecznie. Tak więc po kilku latach użytkowania (8?) musieliśmy wymieniać lodówkę.
Wracam kilka/kilkanaście tygodni temu do domu i widzę, że płyta kuchenna podklejona taśmą klejącą - TŻ spadła solniczka i się zbiła. Kurczę, solniczka naprawdę nie waży tony, bo to taka elegancka na stół. No ale działa, więc się nie rwiemy do wymiany, bo w zabudowie, więc trzeba pół ściany mebli rozkręcać, by się dostać do podłączenia, a jeszcze taką utrafić, co w dziurę będzie pasowała... Zresztą to tylko połowa sukcesu, bo już dawno szwankuje w niej oprogramowanie, jeśli włączymy zbyt wiele palników naraz, ale póki grzeje, to wybaczamy jej ekscesy.
Kilka dni przed świętami TŻ stwierdza, że zepsuła nam się zmywarka. Ale na szczęście grubo przesadzał, bo się nie zepsuła, tylko sprężyna w drzwiach się nadwyrężyła i trzeba delikatnie opuszczać, żeby się nie wyrwały z zawiasów. Więc to dopiero ekspektatywa zepsucia, bo prędzej czy później ktoś tymi drzwiami łupnie. Zdaje się, niestety, że w serwisie nie przewidują samej wymiany sprężyny.
Ale poczekamy aż coś siądzie i wymienimy obie rzeczy od razu, przy jednym rozkręcaniu mebli (zmywarkę trzeba wyjąć, by dostać się do gniazda kuchenki - mieliśmy takiego dzielnego architekta, co nam tak przestrzeń rozplanował, że hej i wszystko przestawiałam). A, i coś mi się wydaje, że żeby podłączyć zmywarkę, trzeba wytarabanić lodówkę, która jest pomiędzy zmywarką a zlewem, bo nie mogła stać zaraz obok piekarnika... Odebrałabym gnojowi uprawnienia (mówię o architekcie) - co ja przestawiałam, żeby jakoś logicznie w tym mieszkaniu było, to cała epopeja.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Śro sty 02, 2019 14:14 Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

Znalazłam dokumenty :piwa: Po to by je znowu wsadzić w gąszcz odłożonych :placz: I abarotno przesiewka. Ale już łatwiejsza bom pamiętała jak wyglądają. Jakoś szybko poszło :wink: teraz. Przy okazji odszukały się same :wink: dawno zagubione kardiologiczne wizyty i badania.
Mj ambitny plan przeczesania reszty spełzł na niczym. Oklapłam w chwili rozpoznania obiektu pożądanego.

Płyta marnie grzeje u nas także. Jeden palnik nawet raczy nie palić. Jak był facet do pralki to mężowi zabyło się wspomnieć i o tym. Ot, chłop. Zmywarka ruszyła. Zobaczymy co wyjdzie po pełnym programie. Jeśli takowy nastąpi.
Pralki nagminnie odmawiają współpracy przy takiej ilości zwierzaków.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro sty 02, 2019 16:44 Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

Potrzymam też za sprzęty, oczywiście. Kiedyś miałam pomysł, żeby nie wyrzucać szmat od wolno żyjących kotów, ale je prać. Odstąpiłam od pomysłu, bo jakoś nie wyobraziłam sobie prania potem majtek.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46713
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro sty 02, 2019 19:19 Re: OTW19- w naszym porypanym domu ;( Nowe foty od s.11

Nie piorę szmat pdwórkowych. Wyrzucam i kupuję nowe. Staram się domowe kocyki na czas pchać do pralki. Wcześniej odkłaczając. Jednak mając sporo tymczasów, do tego chorych i/lub młodych ciągle pralka chodzi. Sikanko, rzyganko, sikanko, kupkanko, rzyganko, wylanie wody, przekopanie żarcia...

Qrwa, znowu strzelają. Rudzikowi oczy zaraz w orbity wystrzelą.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 145 gości