OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sty 21, 2019 20:20 Re: OTW19-Józefów k/Legionowa ul.Objazdowa-wizyta PA potrzeb

To u mnie jest koło furtki i pewnie w końcu sprzątną. Nie ma co tam próbować zostawiać.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sty 22, 2019 9:50 Re: OTW19-Józefów k/Legionowa ul.Objazdowa-wizyta PA potrzeb

Przykre to bardzo. alternatywne rozwiązanie to wypożyczanie drzewek https://poznajvolvo.volvocars.com/promocje/choinka/
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto sty 22, 2019 9:58 Re: OTW19-Józefów k/Legionowa ul.Objazdowa-wizyta PA potrzeb

W Warszawie mozna choinki oddawac do elektrocieplowni. Tylko malo komu sie chce :(

A te drzewko z korzeniami niekoniecznie bylo oszukane. Podobno zeby sie przyjelo potem to trzeba trzymac w chlodzie, w jakims przedsionku czy na balkonie. To kaloryfery zabijaja.
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Wto sty 22, 2019 11:31 Re: OTW19-Józefów k/Legionowa ul.Objazdowa-wizyta PA potrzeb

kwiryna pisze:W Warszawie mozna choinki oddawac do elektrocieplowni. Tylko malo komu sie chce :(

A te drzewko z korzeniami niekoniecznie bylo oszukane. Podobno zeby sie przyjelo potem to trzeba trzymac w chlodzie, w jakims przedsionku czy na balkonie. To kaloryfery zabijaja.

Było oszukane na bank. Po wyjęciu normalnie ociosane siekierką było.

Wracałam wczoraj po raz pierwszy od wielu tygodni z pracy. Wracałam drogą, którą nie chadzam. Moje okularki musiałam zatargać do optyka by im życie ratował. Więc tak mi ścieżka podeszła. Nawet deczko ciekawość mnie tamtędy popchała.
Stał tam stary pustostan. Piękny, drewniany dom, ale już samotny. Opuszczony. Swego czasu pisałam o nim. To ten gdzie spotykałam ludzi śpiących w krzakach, załatwiających się w komórkach, "meneli" zamieszkałych w nim... Swego czau schroniły się tam i koty. Jak bezdomni porządzili się z wybiciem okien i drzwi koty w tym bajzlu zamieszkały. Nawet tam byłam szukając kocicy i dziecisk. Mało nóg nie połąmałam włażąc przez okno. Potem zabito wszystko ale dziura w wierzejach garażu została. I futra tam się przeniosły. Było dostatecznie gratów wiele by było im tam ciepło i bezpiecznie. Ode mnie dostawały suche (uzupełniane raz w tygodniu) i co dzień saszetki,nerki. Wychodziły do mnie. Przeszłam więc okolicę by po zerkać czy nie muszę tam ruszyć. Nie muszę. NIESTETY nie muszę. Słowo "były" jest jak najbardziej uzasadnione. Wszystko zrównane z ziemią zostało. Mam nadzieję, że nie wbijali się dostatecznie głęboko by grób Niebieściucha naruszyć. Jest pochowany na terenie młody kot co miał styczność z autem.
Domu nie ma. Komórki, gdzie były posłania i budki, nie ma. Garażu nie ma. Wiem, że taka jest kolej rzeczy. Atrakcyjna działka, straszniście zaniedbana, z ruinami ...odstrasza inwestorów. Ale mimo wszystko żal. Mnie jest żal. Że takie rewolucje stały się na zimę. Pozbawiając koty bezpiecznej miejscówki. Wycięte bujne krzaki i drzewa też znikły. Były ostoją wielu ptaków. Rano odchodził świergol wielki. Piękny. Prawie nie spotykany w centrum miasta.
Ja wiem, że to odczucie pretensji jest irracjonalne. Nie ich myślenie, ich interes... Moje zboczenie :oops: Tylko mnie jest smutnawo. Dziś szukałam kotów rano. Może uda się je namierzyć. Jednak miały dostatecznie dużo czasu by wynieść się.
Zmiany nie uniknione idą swoim pędem.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55357
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto sty 22, 2019 17:38 Re: OTW19-Józefów k/Legionowa ul.Objazdowa-wizyta PA potrzeb

Też nienawidzę tych zmian. Zwłaszcza, jak patrzę na dawne schronienie kocie, teraz wypełnione śmietnikami. "Ładnie" jest :evil:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sty 22, 2019 19:59 Re: OTW19-Józefów k/Legionowa ul.Objazdowa-wizyta PA potrzeb

Oglądam spotkanie, rozmowę z Panią Magdaleną Adamowicz. Jestem pod wielkim wrażeniem Jej zachowania. Sposobu, pięknego, przekazywania swoich myśli. Przemyślanych spostrzeżeń i pełnych miłości wspomnień. Łykała łzy ale dała radę. Bardzo ale to bardzo Im współczuję. Straciły Kogoś, którego ogromnie kochały. Pan Paweł też je bardzo kochał. Każde słowo mówi o tych uczuciach. Nawet jak rozmowa zmierza w innym, bardziej politycznym, kierunku.
Koniec
Nawet nie wiem, że płakałam słuchając rozmowy.
Całkiem rozkleiłam się gdy prowadzący, zresztą wspaniale prowadzący rozmowę, rzucił cicho
"daliśmy radę ".
Jakże musiało być jemu i Pani Magdalenie zachować umiar. Ona chciała wszystkim przekazać dar swego widzenia męża. I Jej się udało!
Bardzo, bardzo współczuję Jej, Córkom, Rodzinie tej straty. To nie tak powinno być. Nie tak!
Światełko do Nieba Panie Prezydencie [*]
Kochałeś zwierzęta wiec tam na Ciebie czekają, za TM, nasi bliscy futrzaści.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55357
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro sty 23, 2019 23:51 Re: OTW19-Józefów k/Legionowa ul.Objazdowa-wizyta PA potrzeb

Napiszę to co nie raz pisałam. Cicho u nas :placz:
Napiszę coś co nie raz pisałam. Dopadła mnie choroba. Załapałam zapalenie krtani i tchawicy. Duszę się widowiskowo. Kaszel niesie się p ścianach. Chusteczek już zabrakło. A w ustach ciągle czuję gorycz antybiotyku. Wolę piwo lub winko.
Świat nie jest sprawiedliwy. Ale czy to ja mam odczuwać na swej alabastrowej prawie skórze tą niesprawiedliwość :evil:
Koty zaś niezmiernie zadowolone są. Rozbrane wyro, śpiąca ciągle królewna (znaczy się ja), gorączka...ściągają je jak szarańcze.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55357
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw sty 24, 2019 0:28 Re: OTW19-Józefów k/Legionowa ul.Objazdowa-wizyta PA potrzeb

ASK@ pisze:...
Świat nie jest sprawiedliwy. ...


    :201414

    ale życie Jest piękne...
    nawet jeżeli tylko CZASAMI...

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3577
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Czw sty 24, 2019 8:27 Re: OTW19-Józefów k/Legionowa ul.Objazdowa-wizyta PA potrzeb

Oprócz antybiotyków, bierz coś na odporność, bo znowu wrócisz między tłum ludzi i coś złapiesz.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw sty 24, 2019 9:18 Re: OTW19-Józefów k/Legionowa ul.Objazdowa-wizyta PA potrzeb

egwusia pisze:
ASK@ pisze:...
Świat nie jest sprawiedliwy. ...


    :201414

    ale życie Jest piękne...
    nawet jeżeli tylko CZASAMI...


Czasami tak.
Gdy adapciaki wysyłają fotki. Takie to niby okruszki ale jak cieszą.

Enterek i Yngryttka
Obrazek

Ulosia z kolegą
Obrazek
Ostatnio edytowano Czw sty 24, 2019 16:03 przez ASK@, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55357
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw sty 24, 2019 9:21 Re: OTW19-Józefów k/Legionowa ul.Objazdowa-wizyta PA potrzeb

Spojrzałam na pierwsze zdjęcie i dostrzegam wąskość tego podwórka? tarasu? Ludzie zaglądają sobie w okna.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw sty 24, 2019 11:33 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Adamowicz [*] wspierał chociażby Kotangesa. I był gościem z ikrą. Szkoda, że już po tamtej stronie. :( Jego żona i córki są niesamowite - taka klasa w dzisiejszych czasach rzadko się zdarza. To straszne, co muszą teraz przechodzić :( .
Akcja zapełniania ostatniej puszki Pana Prezydenta [*] była niesamowita - gdy przy założonych 1000 zł, zebrało się tam prawie 16 mln. Podnosi na duchu świadomość, że jednak sporo jest dobrych ludzi, nawet jeśli są bardzo rozrzuceni w przestrzeni.
Zdjęcia z domów super :1luvu: .

No i tradycyjnie dużo zdrowia Ci życzę Asiu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw sty 24, 2019 15:28 Re: OTW19-Józefów k/Legionowa ul.Objazdowa-wizyta PA potrzeb

ASK@ pisze:
egwusia pisze:
ASK@ pisze:...
Świat nie jest sprawiedliwy. ...


    :201414

    ale życie Jest piękne...
    nawet jeżeli tylko CZASAMI...


Czasami tak.
Gdy adapciaki wysyłają fotki. Takie to niby okruszki ale jak cieszą.

Emirek i Yngryttka
Obrazek

Ulosia z kolegą
Obrazek


Zdjęcia cudne. :D
Emirek czy Enterek?
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14225
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw sty 24, 2019 16:03 Re: OTW19-Józefów k/Legionowa ul.Objazdowa-wizyta PA potrzeb

mimbla64 pisze:
ASK@ pisze:
egwusia pisze:
ASK@ pisze:...
Świat nie jest sprawiedliwy. ...


    :201414

    ale życie Jest piękne...
    nawet jeżeli tylko CZASAMI...


Czasami tak.
Gdy adapciaki wysyłają fotki. Takie to niby okruszki ale jak cieszą.

Emirek i Yngryttka
Obrazek

Ulosia z kolegą
Obrazek


Zdjęcia cudne. :D
Emirek czy Enterek?

Enterek :cry:
Dostałam fotkę Emirka rano i tak poszło jak w duchu mi grało.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55357
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw sty 24, 2019 19:58 Re: OTW19-Józefów k/Legionowa ul.Objazdowa-wizyta PA potrzeb

MalgWroclaw pisze:Spojrzałam na pierwsze zdjęcie i dostrzegam wąskość tego podwórka? tarasu? Ludzie zaglądają sobie w okna.

Zaglądają :) Większości to przeszkadza i mają zasunięte wewnętrzne rolety cały czas, więc nam raczej nikt nie zagląda, bo wszyscy dookoło poukrywani :D Ale nawet jeśli, to jakoś mi to nie przeszkadzałoby jakoś bardzo tak myślę. Na noc zasuwamy rolety w sypialni tylko, reszta okien odsłonięta. Firanek w moim dorosłym życiu nie miałam nigdy. Może mam jakieś bujnięte pojęcie prywatności. Tak czytam jak piszecie czasem o ludziach, którzy się nie zgadzają na wizyty przedadopcyjne, bo cenią sobie prywatność, to zupełnie nie jestem w stanie tego zrozumieć. Najwyrazniej nie cenię sobie prywatności tak rozumianej wysoko :D

she's a witch

Avatar użytkownika
 
Posty: 161
Od: Wto paź 03, 2017 19:08

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości