Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
ASK@ pisze: Samotnie. W okolicy zero domów. Brak świateł. I on nieruchomy. (...)
Anioły panie my som. Anioły.
egwusia pisze:Wpisałam się nie na tym co chciałam watku, ale skoro tu jestem, to napiszę że alkoholizm to choroba. I niezawiniona . Bo nikt zaczynając pić nie wie czy go nie trafi. Znaczy czy nie zostanie alkoholikiem. Tak jak wychodząc z domu nieodpowiednio ubranym nikt nie wie czy nie złapie jakiegoś zapalenia płuc czy przebiegając przez jezdnię np nie zostanie kaleką, o skokach do wody nie wspomnę.
meg11 pisze:No soorry ale alkoholizm to choroba zawiniona.Nie żyjemy w średniowieczu tylko w XXI w i każdy bardzo dobrze wie że chlanie kończy się alkoholizmem,nie porównuj potrącenia przez samochód czy ubrania się w sandałki w zimie do chlania, wypadek może zdarzyć się każdemu bez wyjątku.Zły ubiór prawie zawsze kończy się kłopotami zdrowotnymi .Tak jak chlanie prawie codzienne koczy się byciem alkoholikiem i nikt mnie nie przekona że nadużywanie alkoholu to przypadek.Tak alkoholizm to choroba całkowicie zapracowana w 100% przez chorującego.I w większości załatwiona przez jego i rodziny pieniądze,nie wspominając o usłużnych kumplach.Nie wspominając głupich żon.
egwusia pisze:Napisze tylko, że ciesze się , że tylko meg11 tak spłaszcza problem.
A to nie tak, oj nie tak.
Alkoholik nie ważne jakiej płci- pije, bo bez picia nie potrafi żyć, tak bardzo jest uzależniony. I to jest straszne.
z mojej strony EOT.
Asiu też sorry
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości