OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie maja 26, 2019 20:53 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Za Cekinka :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21540
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Nie maja 26, 2019 21:03 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

:ok: :ok: :ok:
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Nie maja 26, 2019 21:18 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Cekinek :ok: :1luvu:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2398
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 27, 2019 7:02 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Jak się macie? Już jestem po kontroli, to znaczy mnie skontrolowano ;)
"a ty nie chodzisz do kotów". Chodzę.
"nie było ich wieczorem, poszły się żenić, bo wiosna i miłość". Kastrowane.
Poniedziałek. Nie mam siły do ludzi. Ale w sumie to naiwność, bo czego się spodziewać po wczorajszym dniu.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon maja 27, 2019 8:35 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

MalgWroclaw pisze:Jak się macie? Już jestem po kontroli, to znaczy mnie skontrolowano ;)
"a ty nie chodzisz do kotów". Chodzę.
"nie było ich wieczorem, poszły się żenić, bo wiosna i miłość". Kastrowane.
Poniedziałek. Nie mam siły do ludzi. Ale w sumie to naiwność, bo czego się spodziewać po wczorajszym dniu.

Wczoraj "narut" (piswonia oryginalna) ruszył tyłki i u mnie tez się odbiło na nerwach. Ludzie uważają ,że mogą zaczepiać by swoje uwagi powiedzieć. Bo im należy się.
Szłam sobie do kotów karmić. A za mną pedałowała biegusiem kobieta z pieskiem. Znamy się tyle o ile. Przez dziendoberki. Wrzeszczała bym na chwilkę zatrzymała się. Uwaga jedna od niej do mnie jest. Bym zaznaczyła przy matce, że nie ma prawa sprzedać mieszkania obcej osobie. Dlaczego nie może -tak z ciekawości się dopytałam ? Skoro to jej?! Bo ona jest spadkobiercą Ale rodzicielka żyje! 8O Ale matka groźby sprzedaży zapowiedziała. Ona i konkubent nie dokładają się do życia. Może wqarto pytam? I zaraz żałuję. Nie ma co wdawać się w dyskusję. A co to mnie obchodzi, pytam?
Druga wręcz do domu mi się dopukała by zdjęcia ze złomowiska śmietnikowego pokazać. Trzęsącymi się rączkami białymi pokazując mi swe cykane dzieło. Mam "cuś" zrobić. 8O Co? No coś. Radzę by napisać pismo, dołączyć fotę i zgłosić do administracji.
Kolejna pretensja. Ona nie ma kluczyka do śmietnika? Niech sobie dorobi. Ona nie dorobi. Tylko ja mam zarządzić, że wszyscy dostaną do skrzynek. Co już było zrobione. Wiara w moją moc sprawczą jest na wielki wyrost. Ludziom wydaje się ,że maja prawo włazić butami w czyjeś życie bo mają pretensję. A ja jestem od tego by wykonać. Żarówka się przypaliła. Domofon zepsuł. Światło trzasło. Telefon do gazowni, elektryka, hydraulika... I takie tam.
Na głosowaniu "zakonnica" widząc mnie, specjalnie stała i przez ramię zaczęła zaglądac. Mąż zaufania pogonił babę. I tak czekła przed budynkiem udając, że asfalt podziwia. Podejmując próby zobaczenia gdzie ja idę szurała kiecą. Ona wie ,że jeszzce gdzieś karmię. Jej ciekawość nie zna granić. Jest ostatnią osobą jaka winna wiedzieć o lesie.
A potem spitoliłam zupę. Kartoflanka miała być. Bo mnie karyofle różne po kilka sztuk zostało . Oczywiście za mało gęsta była to dodałam kluseczki. Zamieszałam. Pozerkałam. Dodałam kluseczki. No i... Zupa będzie na tydzień. Bez dolania wody nie da rady zjeść. Rodzina cicho siedzi . Mnie podpadli. Nikt nie kwapił się do pomocy. Będąc złośliwą babą zemściłam się w jedyny , możliwie dotkliwy dla nich sposób. Wywar był na kościach schabowych. Ładnych. Mięsnych. Lubią je obgryzać. Ja strasznie nie lubię gdy oni robią to co lubią. Ale staram się wytrzymać to cyckanie. Ale w takim razie. Doszłam do wniosku w obecnej sytuacji, że nie muszę tego znosić. Więc obrałam wszystko (czego też nie znoszę ale poświęciłam się) i wrzuciłam wsio do zupy. Zamiast smażonej kiełbaski. Kiełbasa została w lodówce. Nikt nie miał ochoty jej obrobić na patelni. Ale w zupce każdy lubi. Tego mięska, tak po prawdzie , dużo do zupy nie trafiło. Okazało się ,że Ulisiek lubi. A ja Niuniusiowi nieba przychylę. I Cekinek by skubnął sporą porcję. Synusiowi tym bardziej nie odmóię. A Agrafka wręcz zajadała się. :mrgreen: Z Agrafcią się nie dyskutuje!
Po zakończonej robocie tylko krzykłąm, że zupa gotowa i poszłam fejsa łupić. Jakąż miałam radochę jak Janusz i Danka cichcem przeszukiwali kuchnię w poszukiwaniu kości. Tylko delikatny trzas drzwiczek , mikrofali, piecyka... dawał znać o przeszukiwanych miejscach. Wlali sobie potem zupiny i każde z nich dopiero zrozumiało, gdzie znikł przysmak :mrgreen:
A potem były wyniki wyborów i załamka. Gdzie my idziemy?!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55369
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon maja 27, 2019 9:11 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

ASK@ pisze:A potem były wyniki wyborów i załamka. Gdzie my idziemy?!

Nie napiszę, bo bym bana dostała za używanie słów powszechnie uważanych za wulgarne... :?
:(
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34268
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Pon maja 27, 2019 9:41 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Mogli sobie zrobić sami, lepszą :wink:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon maja 27, 2019 12:38 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

MalgWroclaw pisze:Mogli sobie zrobić sami, lepszą :wink:

Nawet nie dyskutują. Strach ,że mamusi/żona się na kuchnię obrazi. I jedynym ciepłym daniem w domu będzie zapiekanka z mikrofali.

Gretta pisze:
ASK@ pisze:A potem były wyniki wyborów i załamka. Gdzie my idziemy?!

Nie napiszę, bo bym bana dostała za używanie słów powszechnie uważanych za wulgarne... :?
:(

Ktoś mi podrzucił stronę na fb dej, mam horom curke. Niestety, nie fejk. Można się ześmiać bo wymysły "madek" na życie i ich roszczeniowość są olbrzymie . Ale mnie przeraża styl pisania, anafalbetyzm w czystej postaci, wielkie mniemanie o sobie, chamstwo totalne, przekonanie ,że im się należy, cwaniactwo okrutne, kłamanie notoryczne ... Do tego nas doprowadziło to co się obecnie dzieje. Nieliczna grupa roboli zapitala na te wszystkie plusy. A pod nosem rosną nam całe pokolenia darmozjadów-cwaniaków. Gdzie kombinacja jest w genach przekazana. Do tego zacofanie umysłowe jest wielkie. Mnie sprawia trudność odczytania wpisów. Muszę sobie na polski przetłumaczyć. Ale wszem wiadomo, że ciemnym umysłem łatwiej się rządzi. Wszystko przyjmie, we wszystko uwierzy. Byleby na końcu drogi miał zysk. Nie poszuka taki w necie wyjaśnień, artykułów, nie zapozna się z nowinkami (chyba że o pieniądz chodzi "darmowy"). Czytanie ze zrozumieniem się kłania. A to ciężka sztuka.
Jestem przerażona.
A najabrdziej przeraziło mnie ,że minister edukacji trafi do Brukseli. I Szydłowa co to siedzi za piniądz konkretny, nic nie robiąc. Rzesza innych też jest duża. Tzw niektórym ludziom podoba się takie cwaniactwo. A rządowi nie zależy na wykształceniu mądrych pokoleń. Bo to pierwszy krok do buntu. Od lat panowie i kościoły ukracali zapędy szkolnictwa wśród mas. Czy to był folwark czy kolonia w Indiach.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55369
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon maja 27, 2019 12:48 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

ASK@, ja już od dawna jestem przerażona.
Odkąd usłyszałam słowa Szydło w kampanii prezydenckiej: "Damy 500 zł na każde dziecko".
No to pozamiatane, pomyślałam. I jest pozamiatane, coraz bardziej, w każdej dziedzinie życia.
Zgadzam się ze wszystkim, co napisałaś.
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34268
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Pon maja 27, 2019 13:20 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Pozamiatane to będzie gdy stóweczki będą we wrześniu następne leciały.Teraz kupili to póżniej jeszcze bardziej. Jak czytam na fejsie że to nowalijki i zawsze drogie były to mi się nóż w kieszeni otwiera. Kużwa czereśnia nowalijkowa 40zł za 1 kg. Schab tańszy.
Mam znajomych dopóki nie było 500 to tylko dwoje dzieci.Jest 500 i drużyna siatkarska się zrobiła. Mamcia płacze że kasy mało a córeczka fajury pali i to nie robione. Patologia się rozmnaża na potęgę.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19586
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon maja 27, 2019 14:03 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

U nas czereśnie 79 zeta. Pietruszka 22 zeta. Leki poszły tak w górę, że z pianą na ustach do apteki idę. Do sklepu też. Bo ranny rachunek nie musi być, za te same towary, taki sam wieczorem.
Ceny reszty zmilczę. Są astronomiczne!
Ceny kocich spraw idą też w górę w tempie błyskawicy. Koszty DT są ogromne. Karmienie dzikunów też wielkie są. Z obawą patrzę w przyszłość. Gdy kończy się żwirek czy suche czy puszki. Boję się, że dopadnie nas choroba, brak pracy czy inna niemoc. Żywego stworzenia jest ci u nas dostatek ale ... wieczni nie jesteśmy.
Kombinuję jak mogę by starczyło nam do końca miecha. By kotom starczyło. Bez nich byłoby nam łatwiej. Nerki i wątróbka mimo ,że w miarę "tanie" jednak idą dziesiątkami kilogramów w miesiącu. Wśród bezdomniaków są już starsze koty, wymagające specjalnego traktowania. Ważne by jadły. Smak się im zmienił i obok ner lubią poskubać saszetki, tacki. Nigdy tyle smakołyków im nie kupowałam jak teraz. Głupia ja. Powinny dostać przydział "normalny" i koniec.
A my? My na zupinie koscistej trwamy. Jak paniusia ma dobry humor to rodzinka oskubie gnaciska. Jak nie ma to lądują w zupie. :mrgreen:

Jest nas wiele, takich liczących. Takich co to im się nic nie należy. Tylko zaper...
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55369
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon maja 27, 2019 14:09 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Asiu zanim pójdziesz do apteki wrzuć w net kto ma lek,różnice są koszmarne,u nas jest apteka gdzie są najtańsze leki,ponad godzinę się stoi ale różnica jest na leku czasami 35zł. Nie kupuję ani pietruszki ani czereśni.Zieloną fasolkę po 40zł widziałam,też nie kupuję.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19586
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon maja 27, 2019 14:31 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

meg11 pisze:Asiu zanim pójdziesz do apteki wrzuć w net kto ma lek,różnice są koszmarne,u nas jest apteka gdzie są najtańsze leki,ponad godzinę się stoi ale różnica jest na leku czasami 35zł. Nie kupuję ani pietruszki ani czereśni.Zieloną fasolkę po 40zł widziałam,też nie kupuję.

Dzięki Małgosiu. Już tak robię. Sprawdzam. Na głupim Unidoxie bywa 2-3 zetki.
Kupuję włoszczyznę mrożoną. Na kilogramy sprzedawaną. 3,99 za kilo. Kocham kalafiory, fasolkę, brokuły ... ale smakiem się obejdę. Za owoce dziękuję. Nie ten poziom cenowy dla mnie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55369
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon maja 27, 2019 15:10 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

No tak, za jedzenie dla ludzkich domowników płacę jakieś 2 razy tyle, co w 2015. :(
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34268
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Pon maja 27, 2019 15:25 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Gretta pisze:No tak, za jedzenie dla ludzkich domowników płacę jakieś 2 razy tyle, co w 2015. :(

zgadza się. Jest okrutnie drogo. I będzie jeszcze gorzej. Rozdawnictwo kosztuje. Nas.
mam sąsiadkę jakos zarejestrowaną czy jak tam jest w jakimś urzędzie. Pilnują ich wydatkó. Pomagają. Całe listy do apteki przynosi i odbiera na drugi dzionek. Rachunek płaci urząd jakiś. To samo z jedzeniem. Tylko... ja do pracy pędzę na piechtę. Na nią czeka taryfa. A daleko nie ma . Nie jest to znajomy przy okazji wiozący ją. Kiedyś płakała ,że strasznie ją te taryfy kosztują. Ale zawsze ma tyle do roboty w domu (stoi w oknie i pali peta za petem- widzę jak karmię koty) ,że nie wyrabia się na czas do pracy. Można? Można się ustawić!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55369
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 164 gości