Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
lufa9999 pisze:milva b pisze:Convenia w ciemno na pęcherz bez posiewu? A skąd ten wet wiedział, że cefovecin jest lekiem odpowiednim w tej sytuacji? Chyba wywróżył z fusów......
Ano tak. Nie udało się pobrać moczu, więc inaczej się nie dało.
Ja bym zmieniła weta Co to za lecznica, która nie mogła pobrać na miejscu moczu przez punkcję i wysłać przykładowo do Idexxu?
Tutaj gdzie mieszkam nie robi się takiej ilości badań co w Polsce (zarówno zwierzętom jak i ludziom). A i doprosić się o nie jest trudno pomimo płacenia gdy chodzi np. o zwierzęta. Weterynarz, u której byliśmy, jest bardzo polecana. Więc już sama nie wiem.
lufa9999 pisze:Kotka dostaje od wczoraj Clomicalm. Ale ten lek potrzebuje kilku tygodni żeby się rozkręcił. Dam znak czy spełnił swoją rolę.
lufa9999 pisze:Kotka dostaje od wczoraj Clomicalm. Ale ten lek potrzebuje kilku tygodni żeby się rozkręcił. Dam znak czy spełnił swoją rolę.
lufa9999 pisze: Czyli co,ma zapalenie pęcherza przez 7 lat???
lufa9999 pisze:Nie za dwa
Jednocześnie po zebraniu od nas dokładnego wywiadu nt kocich zachowań pani weterynarz (inna niż do której chodziliśmy) zaproponowała nam podawanie leku psychotropowego (Clomicalm).
lufa9999 pisze:Nie mamy wśród znajomych którzy 1. chcieliby wziąć od nas kota 2. nie mają innych zwierząt 3. nie mają małych dzieci.
lufa9999 pisze:
Po gruntownym wywiadzie wyszło, że problemy z sikaniem są najprawdopodobniej na tle psychicznym, z powodu pozostałych kocich domowników. To my wcześniej już podejrzewaliśmy.
Bardzo być może, że tak właśnie jest. I wg mnie podanie leku wyciszającego stres jest jak najbardziej zasadne.lufa9999 pisze:Po gruntownym wywiadzie wyszło, że problemy z sikaniem są najprawdopodobniej na tle psychicznym, z powodu pozostałych kocich domowników. To my wcześniej już podejrzewaliśmy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 76 gości