Strona 16 z 18

Re: Maciej, Albina i Burita szukają domów!

PostNapisane: Pon mar 11, 2019 16:29
przez ewar
Koki-99 pisze:Kolejny mały krok do przodu :ok:

To towarzyska kotka, jeszcze rządzi nią strach, ale powoli się przekona, że nic jej nie grozi. Wciąż piszę, że koty uczą cierpliwości. Kotki są generalnie trudniejsze, ostrożniejsze, a Kizia to przecież nie kociak i jak czytam sporo przeszła, to też ma znaczenie. Ważne, że odczuwa potrzebę bliskości, że ludzie dobrze jej się kojarzą.

Re: Maciej, Albina i Burita szukają domów!

PostNapisane: Wto mar 12, 2019 17:18
przez Koki-99
ewar pisze:
Koki-99 pisze:Kolejny mały krok do przodu :ok:

To towarzyska kotka, jeszcze rządzi nią strach, ale powoli się przekona, że nic jej nie grozi. Wciąż piszę, że koty uczą cierpliwości. Kotki są generalnie trudniejsze, ostrożniejsze, a Kizia to przecież nie kociak i jak czytam sporo przeszła, to też ma znaczenie. Ważne, że odczuwa potrzebę bliskości, że ludzie dobrze jej się kojarzą.

Ludzie na pewno dobrze jej się kojarzą, bo potrafi na człowieku siedzieć godzinami :P Kizia opiera się łapkami na ramieniu i wtula w szyję i policzek człowieka. Megan mi o tym mówiła, no i Kizia właśnie od niedawna nam tak robi :1luvu: Uważam to za przejaw akceptacji :ok: Wcześniej tylko przesiadywała na kolankach.

Re: Maciej, Albina i Burita szukają domów!

PostNapisane: Wto mar 12, 2019 17:52
przez OKI
:1luvu:
Powolutku, ale do przodu :ok:
A jaka satysfakcja, jak się takiego trudniejszego kota w końcu ogarnie ;)

Re: Maciej, Albina i Burita szukają domów!

PostNapisane: Śro mar 13, 2019 11:38
przez Koki-99
Nie do wiary! Tak sobie razem teraz śpią Kizia i Pako
Obrazek

Re: Maciej, Albina i Burita szukają domów!

PostNapisane: Śro mar 13, 2019 11:38
przez OKI
8O :1luvu: :ok:

Re: Maciej, Albina i Burita szukają domów!

PostNapisane: Śro mar 13, 2019 12:09
przez SabaS
a które tym ogonkiem smyra po pleckach drugiego? :love:

Re: Maciej, Albina i Burita szukają domów!

PostNapisane: Śro mar 13, 2019 12:32
przez ewar
Koki-99 pisze:Nie do wiary! Tak sobie razem teraz śpią Kizia i Pako
Obrazek

No, nareszcie :D Wiem, że strach łatwiej pokonać niż agresję. Do Kizi dotarło, że Pako jest fajny, że jej nie skrzywdzi.

Re: Maciej, Albina i Burita szukają domów!

PostNapisane: Śro mar 13, 2019 15:47
przez Koki-99
SabaS pisze:a które tym ogonkiem smyra po pleckach drugiego? :love:

Kizia leży skulona, a Pako wyluzowany i wyciągnięty, i chociaż ogonek musiał wcisnąć na kocyk skoro cały się nie zmieścił :wink: Zresztą nie smialby, bo Kizia wcześniej ostrzegawczo syknela :wink:

Re: Maciej, Albina i Burita szukają domów!

PostNapisane: Czw mar 14, 2019 10:43
przez SabaS
Ja to myślę, że on się chciał do niej przytulić, ale chociaż jest kontakt ogonkiem ;) ale widać, że Kizia prawdziwa kocica i już Pako ustawia pokazując, gdzie jego miejsce ;)

Re: Maciej, Albina i Burita szukają domów!

PostNapisane: Nie mar 17, 2019 19:29
przez megan72
Ale wieści!:201413 :1luvu:
I jakie foty!
Mam nadzieję, że Kizia przełamała już swoje strachy. Jak wtula się w policzek, to chyba tak. I śpi obok Pako.
Oj, trwało to trochę, ale myślę, że teraz już będzie tylko lepiej.
Koki, fajnie się wtula, prawda? Ona bardzo, bardzo potrzebowała człowieka.
Ale się cieszę, nie do opisania po prostu.

O Macieja nikt nie dzwoni.
Dziś skończył kolejne tablety na życie wewnętrzne, wsuwa probiotyk, ale kupy dalej takie sobie. Bezpośrednio po tabletach to nawet mocno kiepskie. Mamy odczekać 2 tygodnie i będziemy znów badać urobek. 30 marca jedziemy na kontrolę uszu, coś tam zaczyna wypadać po zakropleniu Cerumaural. Ale ponieważ jemu wszystko te uszy podrażnia, mam zakraplać mu 1 raz w tygodniu.

Frajda nieźle, ale zapalenie pęcherza jednak się rozbujało. Wczoraj w trybie pilnym jechałam do pani wet po ratunek.

Whiskasia (też nikt nie dzwoni) dostała niebieskie pigułki na wyluzowanie (czyli Zylkene 8) ). Bardzo mi się już marzy przespać z 6 godzin jednym ciągiem.

Re: Maciej, Albina i Burita szukają domów!

PostNapisane: Pon mar 18, 2019 0:11
przez Szalony Kot
Podrzuć plis ogłoszenie Maćka i Whiskasi, to wyróżnię, o.

Re: Maciej, Albina i Burita szukają domów!

PostNapisane: Pon mar 18, 2019 9:58
przez Koki-99
megan72 pisze:Ale wieści!:201413 :1luvu:
I jakie foty!
Mam nadzieję, że Kizia przełamała już swoje strachy. Jak wtula się w policzek, to chyba tak. I śpi obok Pako.
Oj, trwało to trochę, ale myślę, że teraz już będzie tylko lepiej.
Koki, fajnie się wtula, prawda? Ona bardzo, bardzo potrzebowała człowieka.
Ale się cieszę, nie do opisania po prostu.


To naprawdę fajne uczucie, taki przytulony kot :ok: Ona potrafi godzinami (np. przez cały film) leżeć mi na brzuchu lub na kolanach i mruczec, czasem zasypia.
Co ciekawe, małż przez przypadek wyłączył i potem zapomniał włączyć, feliway i od tego momentu jakby się wszystko zmieniło. Może tych feromonów było już za dużo.
W ogóle, co też mnie dziwi, Kizia jest jedynym kotem w domu, któremu małż pozwala chodzić po stole 8O
Mam tylko nadzieję, że sikanie już się nie powtórzy i będzie git :wink:
Kciuki wielkie za Macieja i dziewczynki :ok:

Re: Maciej, Albina i Burita szukają domów!

PostNapisane: Sob mar 23, 2019 16:01
przez Koki-99
Kizia zaskoczyła mnie po raz kolejny :wink: Zrobiło się ciepło i Pako wychodzi do ogródka. Kilka razy wypuscilam też Kizię, przyzwyczaiła się i nawet widziałam jak się załatwia. Oczywiście pilnuję i zaglądam za nią, ale wydaje mi się, że jej się spodobało i jest mądra, wie gdzie ma wrócić. Ona jest na tyle bojazliwa, że poza ogród raczej nie wyjdzie. Jedna rzecz nie jest fajna: Kizia uwielbia się tarzac na pleckach w różnych brudnych miejscach i potem taka wpada do domu zamiast najpierw się otrzepać :wink: No ale co zrobić, taka jej natura.

Re: Maciej, Albina i Burita szukają domów!

PostNapisane: Sob mar 23, 2019 19:46
przez megan72
Z tym wychodzeniem to tylko, jak ją masz na oku na razie. Kizia podejmowała próby wydostania się z działki u Wojtka, więc czujnym trzeba być. Dobrze, że w ogródku krowy Ci się nie pasą, bo Frajda kiedyś wytarzała się w ich urobku na łące :roll: . To była jazda...
Może futro zmienia z zimowego, i odczuwa potrzebę intensywnego czochrania. Frajda też lubi 'natrzeć się wiosną'. I oczywiście przynieść kilo piachu do łóżka. Albo błota, jak pada.
A sceny łożkowo-kanapowe powtarzają się?

Re: Maciej, Albina i Burita szukają domów!

PostNapisane: Sob mar 23, 2019 20:49
przez Koki-99
Na razie jest wszystko ok. Od tego czasu jak pisałam o ostatniej wpadce, spokój, ale też jej zachowanie się zmieniło. Musiało coś w łebku przeskoczyć :wink:
Dzięki za wskazówki, będziemy czujni :)