Jestem Tyćka - kicia spod restauracji

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt paź 12, 2018 12:58

no jak to a Feliks?
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Pt paź 12, 2018 15:38 Re: Jestem Tyćka - kicia spod restauracji

Hej,
Nie lubię błędów ortograficznych, ale "otkóżacz" piszemy przez "dż" na końcu 8)
Pozdrawiam,

ani_

 
Posty: 547
Od: Pt sie 30, 2013 21:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 12, 2018 15:49 Re: Jestem Tyćka - kicia spod restauracji

kwiryna pisze:no jak to a Feliks?

Aaa, Feliks? To chyba kocur, no tak, ale wydawało mi się, że on z Bajką, ale chyba nie, bo czasem Bajka ucieka przed nim bardzo, a czasem go paca łapą, ale to może kto się czubi ten sie lubi, nie wiem, ale Feliks dla mnie? Ojojoj, on taki duży! To znaczy on nie jest Duży, ale jest duży! No tak, ale może? No w końcu co chłop to chłop! tylko że on... chyba nie całkiem chłop... na ile ja, niewinna panienka, się znam :mrgreen:
Miau :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11137
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 12, 2018 16:16 Re: Jestem Tyćka - kicia spod restauracji

MaryLux pisze:
ewkkrem pisze:Ty się lepiej, Lusiu, przyznaj jak to było z romansem?. To było przed czy już po naszym poznaniu?

Nie było żadnego romansu! Były tylko przekomarzanki, i to zanim Cię poznałam


Lusia, a kto mnie podrywował na kupa???????????
To podryw na kupa był, że Lusia miaukała, że taką pięknowatą w kuweta wali!!! I w dywanik też pięknowato wyciera!!!!

A to mój wierszyk dla Lusi (pierwsze dwa wersy oczywiście o mnie arystokrata światłowód skromnowaty som):

Mam arystokrata pupa -
która wali piękna kupa!
Zatem Drops to wiedzieć musi -
że siem kocham w kupie Lusi!!!

To pisałem ja
Bil :flowerkitty:
Sir Bil :201415
BTMiau - a jak ja pięknie w kuwetę walem....
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1795
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Pt paź 12, 2018 21:31 Re: Jestem Tyćka - kicia spod restauracji

ani_ pisze:Hej,
Nie lubię błędów ortograficznych, ale "otkóżacz" piszemy przez "dż" na końcu 8)
Pozdrawiam,

Słusznie: jak już się trzymamy konwencji, to powinien być otkóżadż

MaryLux

 
Posty: 159317
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 12, 2018 21:34 Re: Jestem Tyćka - kicia spod restauracji

Bestol pisze:
MaryLux pisze:
ewkkrem pisze:Ty się lepiej, Lusiu, przyznaj jak to było z romansem?. To było przed czy już po naszym poznaniu?

Nie było żadnego romansu! Były tylko przekomarzanki, i to zanim Cię poznałam


Lusia, a kto mnie podrywował na kupa???????????
To podryw na kupa był, że Lusia miaukała, że taką pięknowatą w kuweta wali!!! I w dywanik też pięknowato wyciera!!!!

A to mój wierszyk dla Lusi (pierwsze dwa wersy oczywiście o mnie arystokrata światłowód skromnowaty som):

Mam arystokrata pupa -
która wali piękna kupa!
Zatem Drops to wiedzieć musi -
że siem kocham w kupie Lusi!!!

To pisałem ja
Bil :flowerkitty:
Sir Bil :201415
BTMiau - a jak ja pięknie w kuwetę walem....

Ja nie mam dywanika i pupę wycieram w ścianem lub podłogem!

MaryLux

 
Posty: 159317
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 13, 2018 15:30 Re: Jestem Tyćka - kicia spod restauracji

8O
Czy to znaczy, że ja siem zakochał w inna kupa????? :20147


:flowerkitty: :201415 :201453
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1795
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Sob paź 13, 2018 15:48 Re: Jestem Tyćka - kicia spod restauracji

Oj, sir Bilu, już naprawdę jestem skocurniały na amen. Zaczynam się łamać, bo Ty, to taki "caassanogwia" i chyba mi szkoda mojej ślicznej, niewinnej córeczki dla Ciebie :placz: . Szkoda bardzo, bo Cię polubiłem. No ale, skoro nawet nie wiesz kogo kochasz (mamę czy córkę :strach:, ) to chyba muszę rozejrzeć się po forum Miau za "miłym, odpowiedzialnym, stałym i niekoniecznie arystokrata światłowódem.
PS. oda do kupy była świetna!!!!!
Tata Tyci - Drops.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7952
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Sob paź 13, 2018 16:06 Re: Jestem Tyćka - kicia spod restauracji

Kochany Tato Dropsie!
Jesteś cudownym i opiekuńczym tatą dla Tyci! Cieszę się, że Tycia ma takiego super-tatę! To tylko chciałam Ci napisać ja - duża Tyci, i już z powrotem oddaję jej wąteczek :)

A Ty, kochany Sir Bilu, pomyśl, jak tu przekonać Tatę Dropsa do siebie, bo Ci świetna partia (za dwa lata) przejdzie koło nosa.. Uściski :201465
PS. Padłam, czytając odę do kupy! Fantastyczna!

KM44
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Sob paź 13, 2018 16:14 Re: Jestem Tyćka - kicia spod restauracji

Tyciu, moja ukoffana córeczko (zwróć uwagę na pisownię - ona zobowiązuje) Przez "F" piszę TYLKO do Lusi. Teraz też do Ciebie!. Uważaj na kaffalerów!. Nie zakochuj się zbyt prędko! Tego kwiatu to pół światu.
Specjalnie się nie zdziwię, jak oddasz serducho Bilowi, bo ... on takie piękne wiersze pisze ... Nawet z kupy potrafi wydobyć coś "miłego" :P
Tyciu - ostrożnie! (z Bilem). Z sir Bilem!
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7952
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Sob paź 13, 2018 17:26 Re: Jestem Tyćka - kicia spod restauracji

ewkkrem pisze:Oj, sir Bilu, już naprawdę jestem skocurniały na amen. Zaczynam się łamać, bo Ty, to taki "caassanogwia" i chyba mi szkoda mojej ślicznej, niewinnej córeczki dla Ciebie :placz: . Szkoda bardzo, bo Cię polubiłem. No ale, skoro nawet nie wiesz kogo kochasz (mamę czy córkę :strach:, ) to chyba muszę rozejrzeć się po forum Miau za "miłym, odpowiedzialnym, stałym i niekoniecznie arystokrata światłowódem.
PS. oda do kupy była świetna!!!!!
Tata Tyci - Drops.

Bilu chyba kocha nas obie
Lusia

MaryLux

 
Posty: 159317
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 13, 2018 17:48 Re: Jestem Tyćka - kicia spod restauracji

MaryLux pisze:
ewkkrem pisze:Oj, sir Bilu, już naprawdę jestem skocurniały na amen. Zaczynam się łamać, bo Ty, to taki "caassanogwia" i chyba mi szkoda mojej ślicznej, niewinnej córeczki dla Ciebie :placz: . Szkoda bardzo, bo Cię polubiłem. No ale, skoro nawet nie wiesz kogo kochasz (mamę czy córkę :strach:, ) to chyba muszę rozejrzeć się po forum Miau za "miłym, odpowiedzialnym, stałym i niekoniecznie arystokrata światłowódem.
PS. oda do kupy była świetna!!!!!
Tata Tyci - Drops.

Bilu chyba kocha nas obie
Lusia

Toż to jakiś skandal rodzinny się szykuje! :strach:
KM44
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Sob paź 13, 2018 18:03 Re: Jestem Tyćka - kicia spod restauracji

KociaMama44 pisze:
MaryLux pisze:
ewkkrem pisze:Oj, sir Bilu, już naprawdę jestem skocurniały na amen. Zaczynam się łamać, bo Ty, to taki "caassanogwia" i chyba mi szkoda mojej ślicznej, niewinnej córeczki dla Ciebie :placz: . Szkoda bardzo, bo Cię polubiłem. No ale, skoro nawet nie wiesz kogo kochasz (mamę czy córkę :strach:, ) to chyba muszę rozejrzeć się po forum Miau za "miłym, odpowiedzialnym, stałym i niekoniecznie arystokrata światłowódem.
PS. oda do kupy była świetna!!!!!
Tata Tyci - Drops.

Bilu chyba kocha nas obie
Lusia

Toż to jakiś skandal rodzinny się szykuje! :strach:
KM44

normalnie strach się bać

MaryLux

 
Posty: 159317
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 13, 2018 18:08 Re: Jestem Tyćka - kicia spod restauracji

No dobra. Sir Bil kocha was obie - ja koffam was obie - o kto koffa Dropsa???????????????? :placz: :placz: :placz:
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7952
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Sob paź 13, 2018 18:11 Re: Jestem Tyćka - kicia spod restauracji

ewkkrem pisze:No dobra. Sir Bil kocha was obie - ja koffam was obie - o kto koffa Dropsa???????????????? :placz: :placz: :placz:

Jak to kto? JA
Lusisława

MaryLux

 
Posty: 159317
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości