Miau.PL

Ktoś podrzucił znajomej dwa młode kotki pod bramę. W takie zimno! Kobieta wzięła je do domu, ale nie może ich zatrzymać, bo ma dwa psy, z których jeden nie toleruje kotów. Teraz trzyma je zamknięte w pokoju, a pod drzwiami warują psy. Ona nigdy nie miała kotów, więc w ogóle nie wie co robić.
Pomóżcie. Szukam dla nich domu, albo chociaż domu tymczasowego. To koteczka trikolorka i szare pręgowane nieznanej płci. Zdjęcia są bardzo słabe, prosiłam o lepsze, może będą.

Są nowe zdjęcia. Kotki są w domu tymczasowym, ale nie mogą tam zostać bardzo długo. Nie mam doświadczenia w adopcji kotów, ale zdaję sobie sprawę co dla kota znaczy schronisko, więc zrobię wszystko, by kotki tam nie trafiły.
Były u weta, są zdrowe. Obydwie to koteczki.
W uszach był świerzb, ale nie jakiś zaawansowany. Już zaleczone. Odrobaczone.
Mają piękne, bardzo długie ogonki, żadnych wad w budowie, będą to piękne koty jak dorosną. Śliczne, wesołe, mruczące cały czas, przytulaśne. Ładnie jedzą i bez problemu załatwiają swoje potrzeby w kuwecie. Bawią się razem, są więc bezproblemowe. Nie wymagają szczególnej uwagi, choć łażą za domownikami i włażą na kolana jak tylko mogą. Śpią najchętniej z człowiekiem. Trikolorka lubi dawać całuski języczkiem, a szara podczas ugniatania tak śmiesznie wtula pyszczek w człowieka i ciumka, jakby jadła u mamy.
Ta buraska nie jest taką klasyczną buraską, bo ona ma bardziej kolor szary. Na pyszczku wychodzi trochę brązu, ale grzbiecik i boczki są ciemnoszare.
Są całkowicie domowe, nie boją się żadnych domowych odgłosów.
Dogadują się z innymi kotami bez problemów.
Gdyby nie fakt, że mam już w domu komplet kotów (moja rodzina również) pewnie bym je zatrzymała, bo są wyjątkowo fajne i będą miały cudowny charakter. Już mają!

Kto potrzebuje darmowego grzejnika, albo dwóch? Mam takie do oddania! Mają też funkcję radia i masażera. Wyposażone są również fabrycznie w przystawkę do emisji dobrych jonów. Dość często dostępna jest również funkcja myjąca. Nie mają wirusów, ani żadnego obcego oprogramowania. Do kompletu daję dożywotnią gwarancję niepotrzebności odbiornika TV - one są dużo lepsze do oglądania. Na stałe włączona funkcja kochania - tej nie da się wyłączyć.

One są przecudne, zwłaszcza to bure z białym, moje ulubione umaszczenie Zdjęcia piękne, ja takich nie potrafię robić

To bure jest cudne. Ona ma taki bardziej szary kolor. Na pysiu wychodzi brąz, ale boczki szare z czarnym. Ma brązowy nosek, czego jeszcze nie widziałam na żywo. Błyszczy się pięknie. Ma takie dość grube łapki, chyba będzie spora. Okrągła główka i cudny charakter. U mnie już wszyscy zakoceni, ale też Szara budzi podziw. Dziękuję za ten post, bo myślałam, że nikomu się nie podobają, a ja liczę na to, że ktoś się zakocha. Ja ich nie mogę zostawić, nad czym ubolewam, bo pokochałam je już bardzo. Nie mam doświadczenia w adopcjach w tę stronę. Dotąd tylko brałam

O, trisia też zjawisko, ale ja od zawsze kocham buraski najbardziej na świecie. Mam teraz dwanaście kotów w domu i ani jedno nie jest bure, większość czarnych.
Kotki są śliczne, zadbane, zdrowiutkie i mają piękne zdjęcia. Bardzo trudno teraz o adopcje, ale warto poczekać na dobry domek, na pewno gdzieś jest, ale jeszcze się nie ujawnił.

Pomóżcie - gdzie poza lokalnymi fejsbukami i olx mogę zamieścić jeszcze ogłoszenie? Mam tylko jedno zgłoszenie i to niepewne. Naprawdę nie mogę ich zatrzymać. Nie chcę oddawać ich do schroniska, ale nie będę miała wyboru. Co mogę zrobić, żeby znalazły u kogoś opiekę?

tak slicznie wygladaja na tych zdjęciach, nawet 1 pokoj w domu z którego nie musza przeciez wychodzić to dla nich dobre wyjście
dobry domek strasznie trudno znaleźć, jest mnóstwo kotow które sa w dramatycznej sytuacji
schronisko to nie wyjście, to skazanie je na marne zycie i choroby
szkoda ich

Sama nie robię ogłoszeń, ale może to będzie jakaś wskazówka
viewtopic.php?f=1&t=120970&hilit=gdzie+og%C5%82asza%C4%87
O domki trudno, trzeba naprawdę cierpliwości. Nie szkoda Ci tych kociaków? W schronie mają marne szanse

Oprócz OLX przede wszystkim Gumtree, Morusek, Lento, Adopcje Miau, Alegratka, Przygarnij zwierzaka, Zwierzaki, Adopcje.org, Adopcja kota...
I ogłoszenie trzeba jak najczęściej odświeżać.

Dziękuję za pomoc i odzew. Dodałam jeszcze ogłoszenie na Allegro. Za chwilę ma się ukazać. Wszystkie ogłoszenia odświeżam, dodaję nowe zdjęcia i opisy. Szczególnie na lokalnych fb. Może mnie nie wyrzucą za upierdliwość.
Dotąd miałam dwa kontakty, z których jeden się wycofał, a drugi? Okaże się we wtorek.
Najgorsze, że zaczynam kochać te kotki, a nie ma mowy, żebym je zostawiła w domu. Rodzina też zakocona.
Jestem wściekła, że ludzie nie sterylizują swoich zwierząt i traktują je jak przedmioty. Tyle bólu przez to.
Nie wiem co będzie dalej, mam naturę panikary.

Koteczki pojechały właśnie do nowego, fajnego domku. Do super ludzi.

Cieszę się.Domek sprawdzony?

one sa wykastrowane?

Dom dobry, rozmawiałam długo. Na sterylizację przyjdzie czas, jak podrosną. Dom je wysterylizuje, mają świadomych opiekunów.