Strona 7 z 32

Re: Mała Matydzia (Felv+) też chciałaby mieć dom

PostNapisane: Pt wrz 28, 2018 20:20
przez kwiryna
:placz: jejku caly czas mialam nadzieje, ze bedzie dobrze...

Re: Mała Matydzia (Felv+) też chciałaby mieć dom

PostNapisane: Pt wrz 28, 2018 20:25
przez ametyst55
kwiryna pisze::placz: jejku caly czas mialam nadzieje, ze bedzie dobrze...


niestety, życie jest do du..y :placz:

Re: Mała Matydzia (Felv+) też chciałaby mieć dom

PostNapisane: Pt wrz 28, 2018 20:39
przez kwiryna
Grunt zeby sie nie uaktywnilo, przeciez mozna z tym zdrowo zyc. Miejmy nadzieje, ze reszta nie zlapala..

Re: Mała Matydzia (Felv+) też chciałaby mieć dom

PostNapisane: Pt wrz 28, 2018 21:02
przez ametyst55
kwiryna pisze:Grunt zeby sie nie uaktywnilo, przeciez mozna z tym zdrowo zyc. Miejmy nadzieje, ze reszta nie zlapala..


Niestety Matylda jest teraz w fazie wiremii czyli pozostałe koty nie są bezpieczne :( , głowa mnie już boli od myślenia jak to zorganizować.

Re: Mała Matydzia (Felv+) też chciałaby mieć dom

PostNapisane: Pt wrz 28, 2018 21:04
przez Bastet
A łazienka chociażby - dla Matyldy na wyłączność? Póki nie wyjaśni się, co z Kubą...

Re: Mała Matydzia (Felv+) też chciałaby mieć dom

PostNapisane: Pt wrz 28, 2018 21:13
przez ametyst55
KociaMama44 pisze:A łazienka chociażby - dla Matyldy na wyłączność? Póki nie wyjaśni się, co z Kubą...


Mam dwie łazienki, ale obydwie mają wejścia dla kotów ( tzn pozbawione są kratek ), jedna w części domu gdzie jest Kuba, z drugiej korzystają pozostałe koty.

Re: Mała Matydzia (Felv+) też chciałaby mieć dom

PostNapisane: Pt wrz 28, 2018 21:25
przez kwiryna
A czemu Kubus jest odizolowany?

Re: Mała Matydzia (Felv+) też chciałaby mieć dom

PostNapisane: Pt wrz 28, 2018 21:38
przez ametyst55
kwiryna pisze:A czemu Kubus jest odizolowany?


Kubuś to kot który niestety jest dominantem , kiedyś na początku Malwina przemknęła do pokoju w którym przebywa, a on ją tak zaatakował , że biedna się posiusiała pod siebie. Od tego czasu nie ryzykuję żeby się poznały. Kuba ma zachowania typu : podejdzie z tyłu i ugryzie w łydkę bo np. za długo czeka na jedzenie albo chce wyjść na dwór , a ja mu to ograniczam bo jest jakaś impreza w miasteczku i jest duży ruch samochodowy. Z drugiej strony jest bardzo pocieszny: bawi się zabawkami jak mały kociak , albo pakuje się na kolana i mruczy. No i jest bardzo łowny :evil: w tym roku w lecie codziennie była jakaś zdobycz :evil:

Re: Mała Matydzia (Felv+) też chciałaby mieć dom

PostNapisane: Sob wrz 29, 2018 8:10
przez mir.ka
będziesz robić badania pozostałym kotom?

Re: Mała Matydzia (Felv+) też chciałaby mieć dom

PostNapisane: Sob wrz 29, 2018 9:19
przez kwiryna
Trudna sprawa :( bedziemy kibicowac by mimo wszystko znalazl sie domek z innymi bialaczkowcami albo moze na jedynaczke

Re: Mała Matydzia (Felv+) też chciałaby mieć dom

PostNapisane: Sob wrz 29, 2018 9:33
przez ametyst55
mir.ka pisze:będziesz robić badania pozostałym kotom?


Chciałabym , ale żeby były wiarygodne najpierw muszę odizolować Matyldę , poczekać ( nie wiem ile :roll: muszę się dowiedzieć, chodzi o tzw. okienko serologiczne) i dopiero zrobić . Ostatnio był badany Maksiu (wtedy gdy był chory) i wyszedł paskowy negatywny.
Logistycznie i niestety finansowo jest to dla mnie bardzo trudne :oops:

Re: Mała Matydzia (Felv+) też chciałaby mieć dom

PostNapisane: Sob wrz 29, 2018 9:38
przez Bastet
A tego wejścia dla kotów w łazience nie da się jakoś zasłonić / zalepić / zabudować? Rozumiem, że jedna z łazienek jest w części, gdzie przebywa Kubuś. Ale ta druga? Może koty się da oduczyć korzystania z tej drugiej łazienki? Na pewno z początku będą obrażone, ale przyzwyczają się...

Re: Mała Matydzia (Felv+) też chciałaby mieć dom

PostNapisane: Sob wrz 29, 2018 13:03
przez ametyst55
KociaMama44 pisze:A tego wejścia dla kotów w łazience nie da się jakoś zasłonić / zalepić / zabudować? Rozumiem, że jedna z łazienek jest w części, gdzie przebywa Kubuś. Ale ta druga? Może koty się da oduczyć korzystania z tej drugiej łazienki? Na pewno z początku będą obrażone, ale przyzwyczają się...


Raczej niewykonalne, tzn samą kratkę dało by się może gdzieś dokupić , ale łazienka nie jest jakąś osobną częścią mieszkania, zrobiona została właśnie z pokoju, w którym przebywają koty. Każde wejście do łazienki to przejście przez "koci" pokój, a znając zwinność Matyldy to mała będzie się przemykać. No i nie bardzo sobie wyobrażam trzymanie Matyldy w małej łazieneczce gdzie nie ma dziennego światła.
Najłatwiej byłoby umieścić ją w tej części (kuchnia z pokojem) gdzie przebywa Kubuś , ale najpierw muszę wyadoptować Kubusia o którego były dwa telefony przez dwa i pół roku :(

Re: Mała Matydzia (Felv+) też chciałaby mieć dom

PostNapisane: Sob wrz 29, 2018 14:17
przez Nul
Będę "udostępniać Kubusia"... Gorzej, że ma być jedynakiem... Ale w sumie ja tez dwa lata temu wzięłam kota na jedynaka (potem dokociłam) czyli czasem się tak zdarza...
Miau...

Re: Mała Matydzia (Felv+) też chciałaby mieć dom

PostNapisane: Sob wrz 29, 2018 15:39
przez ametyst55
Nul pisze:Będę "udostępniać Kubusia"... Gorzej, że ma być jedynakiem... Ale w sumie ja tez dwa lata temu wzięłam kota na jedynaka (potem dokociłam) czyli czasem się tak zdarza...
Miau...


Dziękuję :D