Miau.PL

Wyglada na bardzo szczęśliwą

kwiryna pisze:Wyglada na bardzo szczęśliwą

Ważne się już nie boi i zakceptowała nowych ludzi, to chyba ulubienica Pańci .
Dzisiaj mija trzy tygodnie jak grzeje dupinkę w nowym domku

Wielga jest! Wygląda jak starsza siostra Zmorki

Ooo nie było mnie tu chwilę i taaakie wieści! Co prawda najpierw zgłupiałam czytając o jakiejś "Pandze", ale już się rozeznałam Fotka z miską cudo, kochane kociaki! Trzymaj się zdrowo, Matyldziu, noo, Panguniu, druga kiciu takoż, miau!

Nul pisze:Ooo nie było mnie tu chwilę i taaakie wieści! Co prawda najpierw zgłupiałam czytając o jakiejś "Pandze", ale już się rozeznałam Fotka z miską cudo, kochane kociaki! Trzymaj się zdrowo, Matyldziu, noo, Panguniu, druga kiciu takoż, miau!

U Pangusi wszystko w porządku, Pani zrobiła badanie kału bo mała miała luźniejsze kupki i okazało się , że dziewczynka wolna jest od niechcianego towarzystwa Wet zaordynował probiotyk i kleik z siemienia lnianego.
Dziewczynki się już tolerują , biegają razem i przebywają blisko siebie, choć czasami się biją Czyli norma

Matyldzia chyba od początku miała tendencję do takich kupek?
Dobrze, że z koleżanką się dogadały

kwiryna pisze:Matyldzia chyba od początku miała tendencję do takich kupek?
Dobrze, że z koleżanką się dogadały

Tak , u nas też był podobny problem, kupa była badana , ale nie był robiony ten dokładny test na pierwotniaki.
Dobrze, że to tylko niewłaściwa flora bakteryjna jelit , a nie niechciane towarzystwo. Mój wet podejrzewał , że to może być związane z białaczką , ale nigdy nie zaproponował probiotyków i siemienia lnianego. Ot, małomiasteczkowe wety

Matyldzia-Panga już całkowicie zadomowiła się w domu, koleguje się z nową siostrą (liża się i bawią) i okazała się niezłym miziakiem , lubi być noszona na rękach, przytula się i śpi z Państwem w łóżku
Jedyne co jej zostało to nadal jest niezłym żarłoczkiem - je ze swojej miski i z miski Zmorki (bo ta dla odmiany jest niejadkiem).

Mieliśmy kupę szczęścia , że trafił się taki wspaniały dom

Ostatnie zdjęcia:

Dobrze trafiła dziewczynka

kwiryna pisze:Dobrze trafiła dziewczynka

Oj, tak szkoda tylko , że nie można takich domów klonować.

U Pangusi wszystko w porządku zdrowie dopisuje , apetyt też Pani nawet napisała , że muszą jej trochę ograniczyć jedzenie bo zmiata wszystko jak popadnie Całkowicie się zakolegowała ze Zmorcią , nie ma żadnych problemów w relacjach kocich.



proszę kliknąć na zdjęcia , będzie lepiej widać

fajnie

gupia[i] jestem, jak zobaczyłam wątek to się przestraszyłam, że coś się stało.[/i]

kwiryna pisze::1luvu:
gupia[i] jestem, jak zobaczyłam wątek to się przestraszyłam, że coś się stało.[/i]

No nie , to tylko dobre wiadomości