Miau.PL

mir.ka pisze:

ametyst55 pisze:Wysłałam SMS-a

i

i nie dostałam odpowiedzi

Za to teraz przyszła wiadomość powoli do przodu

ametyst55 pisze:Za to teraz przyszła wiadomość powoli do przodu

ametyst55 pisze:

maczkowa pisze:Nie wiem, może tak się nie robi..ale nie możesz sama zadzwonić? Chyba nie wytrzymałabym, tak fajnie ten domek wygląda, jak czytam w różnych miejscach o nim...
W każdym razie z całej siły trzymam kciuki, by Matyldzia przekonała do siebie domek!

Dzwoniłam zaraz w niedzielę i powiedziałam , że wizyta wypadła pozytywnie , poprosiłam o kontakt nawet na domowy telefon, no i czekam.
Może chcą skonsultować wyniki Matyldzi ze swoim wetem i nie mieli czasu tego wczoraj zrobić , to są młodzi ludzie.
Mam nadzieję , że się odezwą .

Ee no dziewczyny, nie panikujcie Piszecie, że to ludzie dbający i świadomi obowiązków jakich mają się podjąć, więc i nad ostateczną decyzja muszą się dobrze zastanowić. Zapewne wzięli też pod uwagę konsultacje z własnym weterynarzem. Ostatecznie, tak samo jak dom tymczasowy, również ten adopcyjny ma prawo rozmyślić się zanim jeszcze przyjmie kota. Uważam, że to świadczy o rozwadze przyszłych opiekunów.

Oj tam zaraz panikujcie tylko odrobina niecierpliwości właśnie dlatego, że fajny dom, odpowiedzialni ludzie i chciałoby się takiego domku dla kociaka

maczkowa pisze:Oj tam zaraz panikujcie tylko odrobina niecierpliwości właśnie dlatego, że fajny dom, odpowiedzialni ludzie i chciałoby się takiego domku dla kociaka

Atta pisze:

ametyst55 pisze:

maczkowa pisze:Nie wiem, może tak się nie robi..ale nie możesz sama zadzwonić? Chyba nie wytrzymałabym, tak fajnie ten domek wygląda, jak czytam w różnych miejscach o nim...
W każdym razie z całej siły trzymam kciuki, by Matyldzia przekonała do siebie domek!

Dzwoniłam zaraz w niedzielę i powiedziałam , że wizyta wypadła pozytywnie , poprosiłam o kontakt nawet na domowy telefon, no i czekam.
Może chcą skonsultować wyniki Matyldzi ze swoim wetem i nie mieli czasu tego wczoraj zrobić , to są młodzi ludzie.
Mam nadzieję , że się odezwą .

Ee no dziewczyny, nie panikujcie Piszecie, że to ludzie dbający i świadomi obowiązków jakich mają się podjąć, więc i nad ostateczną decyzja muszą się dobrze zastanowić. Zapewne wzięli też pod uwagę konsultacje z własnym weterynarzem. Ostatecznie, tak samo jak dom tymczasowy, również ten adopcyjny ma prawo rozmyślić się zanim jeszcze przyjmie kota. Uważam, że to świadczy o rozwadze przyszłych opiekunów.

Jestem tego świadoma, że dom też może się rozmyślić, dlatego wysłałam SMS-a i dostałam odpowiedź

Co napisali? Umiesz podkrecic atmosfere

kwiryna pisze:Co napisali? Umiesz podkrecic atmosfere

Jutro będę rozmawiać z Panią i myślę , że wtedy ustalimy sprawy przeprowadzki

To super! Gratulacje dla Matyldy
Choc ja bede tesknic!!! A duzi moze by chcieli sie na miau zarejestrowac i czasem cos skrobnac albo pokazac nam. Matyldzie

kwiryna pisze:To super! Gratulacje dla Matyldy
Choc ja bede tesknic!!! A duzi moze by chcieli sie na miau zarejestrowac i czasem cos skrobnac albo pokazac nam. Matyldzie

Zasugeruję żeby się zarejestrowali

kwiryna pisze:To super! Gratulacje dla Matyldy
Choc ja bede tesknic!!! A duzi moze by chcieli sie na miau zarejestrowac i czasem cos skrobnac albo pokazac nam. Matyldzie

i jej towarzysza

mir.ka pisze:

kwiryna pisze:To super! Gratulacje dla Matyldy
Choc ja bede tesknic!!! A duzi moze by chcieli sie na miau zarejestrowac i czasem cos skrobnac albo pokazac nam. Matyldzie

i jej towarzysza

towarzyszkę czarną drobną kotunię

gratulacje dla Matyldy , ja też po cichu liczę, że będziemy mieć o niej jakieś wieści
kibicowałam jej gorąco