Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
ewar pisze:Heidi już w domku. Przestraszona, podobnie jak rezydent, który ją obsyczał. Kotka zadekowała się za komputerem, Duzi dadzą jej czas, aby się wyluzowała. Ona da się "kupić" chrupkami, wędką ..itd. W drodze była spokojna, chyba spała. Wstałam przed 5-tą, aby koty nakarmić i aby Heidi skorzystała z kuwety. Tak się stało, widziałam. W drodze się nie załatwiła, podkład czysty. Wieczorem będę miała więcej informacji, kotka jest w domu z Dużym, Duża na razie w pracy.
Gosiagosia pisze:ewar pisze:Heidi już w domku. Przestraszona, podobnie jak rezydent, który ją obsyczał. Kotka zadekowała się za komputerem, Duzi dadzą jej czas, aby się wyluzowała. Ona da się "kupić" chrupkami, wędką ..itd. W drodze była spokojna, chyba spała. Wstałam przed 5-tą, aby koty nakarmić i aby Heidi skorzystała z kuwety. Tak się stało, widziałam. W drodze się nie załatwiła, podkład czysty. Wieczorem będę miała więcej informacji, kotka jest w domu z Dużym, Duża na razie w pracy.
dużo kciukow za nowy domek, żeby się Kotki dogadaly i pokochały.
ewar pisze:Pozwolicie, że nie podziękuję ? Od kiedy mam koty zrobiłam się przesądna.
Cindy pisze:ewar pisze:Pozwolicie, że nie podziękuję ? Od kiedy mam koty zrobiłam się przesądna.
A pamietasz taka piosenke:
Gdy ci kot przebiegnie droge, nie mysl, ze to pech.
Kot ci szczescie przyniesc moze, jesli tylko chcesz!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 55 gości