Trzy czarne puchatki.Stella wróciła.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob wrz 08, 2018 9:49 Re: Trzy czarne puchatki i Motka

Nie wiem. Bohun był dorosły, wydaje mi się, że był bardziej puchaty. One jeszcze się zmienią. Pamiętam moją Gucię, była zwyczajnym krótkowłosym kotkiem, z wiekiem nabrała puchatości. Możliwe, że i z nimi tak będzie. Ale są przesłodkie, przekochane, wesołe, miziaste, no cuda po prostu :1luvu:

ewar

 
Posty: 54905
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob wrz 08, 2018 12:19 Re: Trzy czarne puchatki i Motka

Taki obrazek zastałam po powrocie spod huty
Obrazek

ewar

 
Posty: 54905
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob wrz 08, 2018 12:44 Re: Trzy czarne puchatki i Motka

ewar pisze:Taki obrazek zastałam po powrocie spod huty
Obrazek

Słodki obrazek :1luvu: też tak bym chciała. Moje niby razem a jednak osobno. :mrgreen:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25466
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 08, 2018 14:41 Re: Trzy czarne puchatki i Motka

U mnie tak zwykle bywa
Obrazek Obrazek
Mam mnóstwo takich zdjęć, tak na szybko te wkleiłam.

ewar

 
Posty: 54905
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob wrz 08, 2018 16:06 Re: Trzy czarne puchatki i Motka

Czarnym kotom bardzo trudno robić zdjęcia, ale próbuję
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

ewar

 
Posty: 54905
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob wrz 08, 2018 16:31 Re: Trzy czarne puchatki i Motka

Na jednym zdjęciu puchacz, na innym - prawie gładkie, a wszystkie kotki takie same? Czyli zależy, jak nastroszą pióra? :mrgreen:

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

Post » Sob wrz 08, 2018 16:53 Re: Trzy czarne puchatki i Motka

Wszystkie takie same, nie rozróżniam ich. Takie trochę są jak Jimi, nie Bohun. Mają dłuższy włos, ale długowłosymi bym ich nie nazwała. Wetka mówiła, że z czasem ich sierść będzie dłuższa, ale czy ja wiem?

ewar

 
Posty: 54905
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob wrz 08, 2018 17:39 Re: Trzy czarne puchatki i Motka

Ach, właśnie - Jimmy, one rzeczywiście są do niego bardziej podobne;

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2391
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 09, 2018 7:06 Re: Trzy czarne puchatki i Motka

Małe po śniadaniu, dziewczyny szaleją z kulką z folii, a Fendi śpi przytulony do Beni. O, już wstał i przyłączył się do zabawy :lol: Ależ one są sympatyczne, kochane. Zaraz wypuszczam je na balkon, bo coś jakby słońce nieśmiało wychodziło zza chmur. Niech korzystają, póki mogą.

ewar

 
Posty: 54905
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie wrz 09, 2018 12:52 Re: Trzy czarne puchatki i Motka

Czarne piękności :) I pomyśleć, że kiedyś poszłam do schroniska po czarnego kota a wróciłam z Burasem - przemianowanym na Feliksa. Buraski przynajmniej po pręgach i innych cętkach moge odróżniać :) Chociaż niektórzy mowią, że moje dwa są i-den-tycz-ne :) ale oczywiście nie są :)

Uściski! Miau :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11137
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 11, 2018 9:45 Re: Trzy czarne puchatki i Motka

Moje czarnuszki są identyczne, naprawdę. Fendi codziennie rano przychodzi do łóżka, drapie kołdrę, mruczy jakby chciał mi powiedzieć, że już pora napełnić miski, bo koty są głodne. To urocze. One w ogóle są miziaste, mruczące, lubią być głaskane. Kochają i ludzi i koty. Pięknie korzystają z kuwet. Ostatnio dwa były w kuwecie krytej, a jedno w otwartej. W tym samym czasie, załatwiały się symultanicznie. One w ogóle wiele rzeczy robią razem. Przy torze z piłeczką zawsze trójka, jak jest kulka z folii to też trzy za nią gonią. To samo z wędką , laserkiem...itd. Tylko śpią osobno. Fendi w pontonie, przytulony do Beni lub Mimka, albo do obojga. Dziewczynki różnie. Niestety, wszystkie kochają wodę i rozchlapują ją okropnie. Nawet zabawki potrafią kąpać w misce, a potem takie mokre wyciągają i noszą po mieszkaniu. Wejdą w każdą dziurę, są ciekawskie i wystarczy, że coś otwieram, szafkę lub szufladę, a już są. Nie ma też takiej opcji, aby nie weszły do torby z zakupami. Młodość ma swoje prawa, czyż nie? :wink:

ewar

 
Posty: 54905
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto wrz 11, 2018 10:57 Re: Trzy czarne puchatki i Motka

Hehe :) No tak, ludzka i kocia młodość też :)

U mnie jest święto, jeśli widzę, że moje coś razem :)

Miłej zabawy, kociaki! Chciałabym Was poznac! :D

Miau!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11137
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 12, 2018 6:43 Re: Trzy czarne puchatki i Motka

Małe na drapaku z Motką. Ona jest bardzo duża, a małe małe ( :mrgreen: ), ale z perspektywy tego nie widać. Motka ma wyraźną bliznę na uszku.
Obrazek Obrazek Obrazek
Motka jest wyjątkowo spokojna. Wolałabym, aby więcej się ruszała, ale taki ma charakter i już. Małe nadrabiają. Rano biegały po mnie, kiedy jeszcze leżałam w łóżku, bo akurat byłam na trasie ich przebieżek :mrgreen: Kiedy już się najadły, skorzystały z kuwetki zaczęło się miaukolenie i prośba o wzięcie na kolana. Dostały porcję mizianek, a teraz jest pora na pobyt na balkonie. Na razie jeszcze rześko, nie ma upału, niech sobie poobserwują świat za oknem, wywietrzą futerka, sezon balkonowy nie trwa wiecznie.

ewar

 
Posty: 54905
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro wrz 12, 2018 11:29 Re: Trzy czarne puchatki i Motka

Ile one mają wdzięku i elegancji w sobie! :1luvu:
Ciągle się powtarzam, tak wiem :mrgreen:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2391
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 12, 2018 13:16 Re: Trzy czarne puchatki i Motka

Fantastyczne czarnulki, zachwycamy się tu w pracy! :)
Miau :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11137
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 49 gości