Lukrecja - Kicia od ani_ w swoim DS

[Bastet]

Chce popatrzeć na MOJĄ małą.

Dobrze. Jutro. Teraz piszę z komórki i nie mam już jak.
PS. Szkoda że nie mogę jej zrobić zdjęcia na wadze ale to jest straszna wiercipiętka. Dobrej nocki Wam.
Dzięki za kciuki za domek. Ja też sama trzymam kciuki

[kwinta]

Dobrej nocy i kciuki oczywiście trzymamy za domek dla Lukrecji, niechby był taki jak Twój KociaMamo

[Bastet]

Dobrej nocy i kciuki oczywiście trzymamy za domek dla Lukrecji, niechby był taki jak Twój KociaMamo

Ojej Toś mi komplement zapodała. Dziękuję. Myślę że domek rokuje dobrze. Inaczej bym w ogóle nie pisała. Napiszę coś więcej po wizycie przedadopcyjnej. Wtedy powinno być coś więcej wiadomo.

[hutek]

Ciesze sie ze znalazl sie domek

[ewar]

Mała będzie kocią jedynaczką?

[Bastet]

Mała będzie kocią jedynaczką?

Tak. Niestety ona podgryza inne kotki i one się na nią denerwują. Nie wiem - może od zawsze była jedynym dzieckiem swej mamy i nie nauczyła się właściwie bawić. To lepiej, że dom bez kotów.

[ewar]

To lepiej, że dom bez kotów.

No, nie wiem. Kociak i jedynak, dla mnie odpada, ale to nie mój kociak. Zdążą się osiatkować przed adopcją?

[Bastet]

Jest zapis w umowie, że ds powinien zabezpieczyć okna. Jednak fundacja daje ludziom możliwość osiatkować lub zabezpieczyć okno/balkon w późniejszym czasie. Jest wizyta poadopcyjna.
(Ta rodzina, z tego co wiem z ankiety, balkonu nie posiada.) Zobaczymy jak wizyta PA.

[mimbla64]

Mała będzie kocią jedynaczką?

Tak. Niestety ona podgryza inne kotki i one się na nią denerwują. Nie wiem - może od zawsze była jedynym dzieckiem swej mamy i nie nauczyła się właściwie bawić. To lepiej, że dom bez kotów.

Ale podgryzane innych kotów przez kociaka, który ma ok.7-10 tygodni to przecież całkiem normalne zachowanie i nie musi znaczyć, że kociak nie nadaje się do kotów. U ciebie Lukrecja podgryza koty, a co będzie jak będą tylko ludzie? Może zacząć polować na nich, na ich ręce, stopy.. Byłoby znacznie lepiej, gdyby miała kocie towarzystwo w swoim wieku lub towarzystwo młodego kota w wieku rozrywkowym.

Oczywiście całkowicie rozumiem, że czasami się nie da oddawać tylko na dokocenie, no i dom z twojego opisu jest w porządku. Chodzi mi tylko o ocenę zachowania kociaka.

[Szalony Kot]

Dokładnie, ja też powiedziałabym, że teraz się uczy, zdenerwowanie się innych kotów jest normalne i służy właśnie tej nauce (jak dostanie kilka razy z łapy czy pyska, jak się jej odgryza to się nauczy), a bez innych kotów po prostu przerzucić problem na ludzi...

[Bastet]

Ja wiem, że tak na ogół jest. Jednak ona tak się też zachowuje wobec kociaków (które zostały zaszczepione na początku tygodnia. No jest dla nich niedobra... one piszczą że dla nich to jest za mocno, syczą na nią, a ona dalej... Jest pod tym względem najdziwniejszym kociakiem jakiego miałam.. To wynika z moich obserwacji, że pójdzie (być może, jeśli wszystko będzie dobrze) na jedynaczkę.
A domek właśnie dlatego wybrany bez małych dzieci, żeby dorośli nie dawali się podgryzać, tylko żeby bawili się z nią dużo wędką np., piłeczkami, ale nie rękami. Wtedy się oduczy, tak myślę.

[ewar]

Rozumiem, że jak to z fundacjami bywa zależy im na jak najszybszym oddaniu kota, bo pewno mają sporo pod opieką. Ja jestem DT od kilkunastu lat i nie zgodzę się nigdy na oddanie kociaka, gdzie byłby jedynakiem. Moja Gucia, znaleziona na klatce była jakiś czas jedynaczką. Nigdy więcej. To młode, bardzo energiczne zwierzątko, a ludzie chyba pracują, dzieci chodzą do szkoły, mała będzie sama. Nie wiem, jakie macie doświadczenia, ale ja już nie ufam w zapewnienia, że domek się osiatkuje później. Obym się myliła.

[Bastet]

Jutro rano towarzyszę w wizycie przedadopcyjnej, więc dam znać co i jak. Zdam relację.

[kwinta]

Jutro rano towarzyszę w wizycie przedadopcyjnej, więc dam znać co i jak. Zdam relację.

Miej oczy i uszy otwarte na wszystko

[ani_]

Kasiu, proszę przyciśnij w sprawie osiatkowania. To nic, że nie mają balkonu. Okna otwierają, zwłaszcza w lato, zapomną zamknąć, pójdą do pracy, szkoły, nie chciałabym żeby wydarzyła się tragedia. Dobry domek powinien to zrozumieć, można dać czas przyszłemu domkowi na osiatkowanie.